Strona 1 z 1

Pętelka w trzech kolorach-już ją Ktoś bardzo kocha :):)

PostNapisane: Czw sie 03, 2006 20:33
przez berni
Oto Pętelka


Obrazek

Obrazek

Kocie kolorowe piękno.
Łatka czarna tu, ruda tam, biały brzusio i łapki, do tego różowy nosiu :579:
Coż więcej potrzeba żeby się zakochać na zabój?

Pętelka bo jej losy są pogmatwane, zaplatane.

Nie wiadomo skąd przyszła, pojawiła się nagle pewnego wieczoru w miejscu gdzie nawet bezdomne koty widuje się rzadko. Na widok człowieka od razu przystąpiła do ataku miziankowo-barankowo-mruczącego.
Któż by się oparł

Jednak niestety, pech nadal nie opuszczał małej Petelki.
Okazało się że musi natychmiast zniknąć, ludzie dali jej godzinę i wywózka do schroniska

Jest u mnie od ponad tygodnia.
Zaprzyjaźniła sie z dużymi i mniejszymi kotami.
Jest bardzo towarzyska i bezstresowo zniosła przeprowadzkę.

Ale pech chyba przywiązał się do Pętelkowego ogonka
po kilku dniach zauważyłam że przy pochwie zbiera się jej ropa.

udało się złapać mocz
dzisiaj wyniki choć nie rewelacyjne, nie wskazują na żadne poważne choróbska


aha, najważniejsze
założyłam ten wątek ale po ciuchutku powiem że liczę iż szybko przeniesiemy się na koty.
Miałam wielce obiecujący telefon w sprawie Pętelki, ale z powodu tej ropy oraz panującej u mnie biegunki, narazie kicia zostaje pod moimi skrzydłami.
Ale Pan powiedzial że mu się nie śpieszy żeby kot był na już a Pętelka bardzo się mu spodobała. Mam nadzieje że na nią poczeka. :ok:

PostNapisane: Czw sie 03, 2006 20:52
przez fifkafifka
Cudna :) I zdjęcie też :)

PostNapisane: Czw sie 03, 2006 22:17
przez Igulec
Pozdrowienia od innej Pętelki i Guzika :wink:

PostNapisane: Pon sie 07, 2006 9:09
przez carmella
I jak się czujesz Piekniutka ??

PostNapisane: Nie sie 20, 2006 12:59
przez berni
Pętelka już znalazła sobie domek, zaczarowała go i coś czuję że zakręci nim wokół swojego ogonka.

Wczoraj pojechała z nowym Opiekunem do Krakowa. Pan nie mógl od niej oczu oderwać. Był ZACHWYCONY :D
Typowy kociarz, ten błysk w oku :D

Mała ma do towarzystwa dwuletniego kastrata, z którym już dzisiaj spała w slonecznej plamie w odległosci zaledwie 20 cm.

Eh...a mi znów smutno, chlip chlip, bo oczywiście to był najkochańszy kot na świecie :wink: :D jak każdy którego mam zaszczyt gościć na moich salonach.

PostNapisane: Nie sie 20, 2006 13:26
przez dorcia44
Berni cudownie :dance: :dance2:

PostNapisane: Nie sie 20, 2006 17:40
przez Szymkowa
Berni, masz ZŁOTE serce.

Cieszę się, że Pętelka ma kolegę w nowym domu.

PostNapisane: Nie sie 20, 2006 19:15
przez Igulec
Powodzenia Pętelko :D

ciągle jak czytam ten wątek, mam wrażenie, że berni wyadoptowała moją Pętelkę :lol:

PostNapisane: Pon sie 21, 2006 13:36
przez carmella
Bardzo się ciesze!!

Pęteleczko, wszystkiego najszczęśliwszego!!!