Strona 1 z 4

CK śliczne wieśKOTKI- Rozalka zdrowieje, a BRONEK... foto!;)

PostNapisane: Sob lip 29, 2006 19:38
przez ryśka
Wsi spokojna, wsi wesoła,
Żaden kociak nie zawoła...
Bowiem na wsi czasem chłopi
Chcą kocięta śliczne topić!:(

Lecz zawoła: chcę do domu!
Więc pytamy: komu, komu!?
Wiesiek, Bronek i Rozalia
Których ominęła balia!?

Bronek:

Obrazek

Wiesiek:

Obrazek

Rozalka:

Obrazek


Pewna pani pojechała na wieś. Wykazała się sercem - zabraniając gospodarzowi topić kotki - obiecała znaleźć im domki. I zadowolona wróciła do domku.

Wielce zdziwiona była, kiedy po 6 tygodniach gospodarz zażądał odebrania przez nią kociaków w trybie natychmiastowym. I tutaj jej pomaganie się kończy, ponieważ domów ani nie szukała, ani szukać nie zamierzała. Najprostsze wyjście - schronisko.

Teraz maluchy są u nas. Każdy z wiejskiej trójki to pogodne słoneczko, lubiące ludzi i świetnie adaptujące się w nowej sytuacji. Są gotowe do adopcji.

Bronek, Wiesiek i Rozalka sa tak bardzo słodkie, że aż chce się je schrupać...;) Ślicznie się rozwijają, są ufne, wesołe i bardzo lubią się bawić. Bardzo lubią ludzi, mimo tego, że to ludzie właśnie chcieli mu zgotować okropną śmierć. Mają skończone 2 miesiące.

PostNapisane: Sob lip 29, 2006 19:57
przez Lili
Obrazek

Bronek, biało-bury kot
Już do domu zrobił skok
Lecz to domek tymczasowy
Coś jak salon do odnowy
By wyglądać jak należy
Żeby nikt już nie uwierzył
Że pan Bronek nie jest z miasta
By nadzieja też nie zgasła
Bo to kotek bardzo słodki
Zresztą tak, jak wszystkie kotki

Bronek się rozgląda tutaj
Swego ludzia sobie szuka
Nie "wiejskiego", ale z miasta
On domowy jest - i basta
Tak więc, może jakiś "bogacz"
Ma choć trochę swego zdrowia
A właściwie to miłości
By nią Bronka móc ugościć?

PostNapisane: Sob lip 29, 2006 22:00
przez anemonn
cudny Bronek i reszta wsi :D
a wierszowanie to tak na zawołanie? :lol:

PostNapisane: Sob lip 29, 2006 22:03
przez Lili
JAk zobaczyłam tu wierszyk przy kociakach, popatrzyłam na Bronka i stwierdziłam, że on na pewno chciałby mieć własny wierszyk - więc napisałam tak odrazu... mam nadzieje, że Ryśka się ucieszy ;-)
chciałam napisać jeszcze wierszyk dla Wieśka i Rozalki... ale zmęczona jestem i mi się literki zamazują...

PostNapisane: Sob lip 29, 2006 22:19
przez Lili
http://img59.imageshack.us/my.php?image=rozalkasj3.jpg

Ktoś, kto podziwiał w ogrodzie konwalie,
nagle zobaczył w nich małą Rozalię
i nie dostrzegając w niej grama słodyczy,
śmierci w głębinach szybkiej jej życzył...

Lecz człowiek jakiś ciut się zlitował
i przeciw jej śmierci wnet się zbuntował.
Obiecał pomóc małej koteczce,
ale skończyło się na ucieczce.
Rozalka ta mała - dalej niechciana
i znów została uratowana.

teraz malutka, czarna jak smoła
o dobry domek dla siebie woła.
Uśmiecha się kocio i dość nieśmiale,
o własnym człowieku myśląc wciąż... stale!

Nie wie co znaczy mieć własny domek,
najlepszy przyjaciel - jej własny ogonek,
lecz ma nadzieje, że to się zmieni
i jakiś człowiek jej piękno doceni.

PostNapisane: Nie lip 30, 2006 10:03
przez ryśka
:lol:

to jeszcze dla Wieśka brakuje ;)

PostNapisane: Nie lip 30, 2006 10:07
przez Lili
spoko spoko, zrobi się - wczoraj już poszłam spać ;-)

PostNapisane: Nie lip 30, 2006 10:07
przez linka_m
śliczne kociątka :) Na pewno szybko znajdą domki :)

PostNapisane: Nie lip 30, 2006 10:15
przez Lili
mam pytanie - czy Wiesiek ma skarpetki na wszystkich 4 łapkach? potrzebuje ten informacji do wierszyka :D

PostNapisane: Nie lip 30, 2006 10:46
przez Myszka.xww
Lili pisze:mam pytanie - czy Wiesiek ma skarpetki na wszystkich 4 łapkach? potrzebuje ten informacji do wierszyka :D

ma 8)

PostNapisane: Nie lip 30, 2006 21:37
przez ryśka
Domku szuka już tylko Bronio :D
Rozalka i Wiesiek są zamówieni. Wiesiek być może będzie u nas jeszcze tylko tydzień, Rozalka ok. 2-3 tygodnie.

PostNapisane: Pon lip 31, 2006 11:46
przez Lili
super :-) bardzo dobra wiadomość :-)
no to teraz kciuki za Bronka i za to, żeby Wiesiek i Rozalka w nowych domkach były szczęśliwe :-)

PostNapisane: Pon lip 31, 2006 21:51
przez Mysza
ale fajne wierszyki :lol:

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 8:55
przez enigma
wieskotki w wielkim miescie :wink:
kotki bez kompleksow - tuptaja po domki :D

PostNapisane: Wto sie 01, 2006 9:56
przez ryśka
WieśKotki są robaczywe. Wczoraj zostały odrobaczone (Rozalka dopiero dziś).
A jutro dobry dzień dla Wieśka. 8)