Miau.PL

To jest Dyzio.Dyzio ma 3 lata i nie widzi na jedno oko.To nie jest tak że go nie ma tylko po prostu jedno oczko jest ślepe.Niestety Dyzio przeszedł też zapalenie opon mózgowych i jest trochę nieobliczalny.Pomijając jego problemy zdrowotne to jest to bardzo miły i kochany kociak.Nie jest kastrowany,ale jest możliwość zrobienia tego za darmo.Dyzio jest jednym z 8 kociaków którym jeszcze muszę znależć dom po śmierci mojej mamy 2 miesiące temu.Niestety nie mam żadnych możliwości by koty te zatrzymać bo już sama posiadam 2 a nie mam warunków na więcej.
DYZIO POTRZEBUJE OSOBY KTÓRA BĘDZIE GO KOCHAĆ MIMO JEGO NIEDOSKONAŁOŚCI! BARDZO POTRZEBUJE DOMU!!!!NIESTETY NIE KORZYSTAM Z NETU, WIĘC NIE UCZESTNICZĘ W FORUM ANI NIE ODBIERAM MAILI.BARDZO PROSZĘ O TEL.-510-620-805
Bardzo przepraszam za utrudnienia.

To ja sobie podrzucę pięknego Dyzia.
Może komuś drgnie serce?

słodki dyzio do góry kotku !!

A Dyzia podrzucę, bardzo mnie ujął.

Musimy bardzo pilnować Dyzia żeby nie spadał - on bardzo potrzebuje miłości i domku

Czy ktoś zauważył, że Dyzio ma piękne tłuściutkie łapki jak polarny miś?
A więc Dyziu Polarny, hooop do góry po cieplutki domek!
Wonrzyca, kciukasy trzymam!

hop!

Bardzo bym chciała, żeby Dyzio znalazł dom.

Dyziu, porusz komuś serce!

Sliczny, biedniutki Dyziaczek...

do góry !

Biedny bialutki Dyzio - takie kotuchy najbardziej potrzebują miłości - domku znajdź się

Dyzio - bielasku ty znowu spadasz

Dyziu, Misiu Puchaty,
podskocz no troszkę,
bo cię tam na dole nikt nie zauważy

Dyziu jest naprawdę pięknym kotem.
Wiem, jest chory. Ale są dobrzy ludzie, którzy właśnie chore koty adoptują.
Dyziu, leć na górę, może tam kogoś takiego spotkasz.