Miau.PL

To my - dzieci Niuni z tego wątku :
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45124

Za dwa dni skończymy po 6 tygodni. Niedługo przyjdzie czas, gdy powinniśmy rozpocząć samodzielne życie, uwalniając się od naszej Mamusi.

Mamusia powiedziała, że już najwyższa pora, abyśmy poszukali sobie WŁASNYCH DOMKÓW.

No to zaczynamy się reklamować.

Jesteśmy do siebie tak bardzo podobni, że czasem trudno nas odróżnić.
Nasza Duża mówi o nas, że zapewniamy jej rozrywki umysłowe jak chce nas rozpoznać, bo żeby sprawdzić, które z nas skorzystało z kuwety, czy zjadło obiadek z miseczki - musi nam zaglądać pod ogonek. Patrząc z góry na nasze grzbiety - podobno jesteśmy identyczni.
Dlatego dwoje z nas nazwała Rebus i Szarada. Szarada jest dziewczynką, a my dwaj - chłopakami.
Trzeci z nas jest troszeczkę jaśniejszy, bardziej rudawy, ale za to najbardziej psotny i dlatego nazywa sie - Ancymonek.

Oto my , ale nie pytajcie które jest które , bo sami nie wiemy :









Potrafimy już sami jeść z miseczek.
Bez zastrzeżen korzystamy z kuwety i wiemy do czego służy.
Mamusia wciąż nas podkarmia cycusiem, ale z każdym dniem stajemy sie coraz bardziej samodzielni.

Potrafimy sie bawić. Rozrabiamy
Zabieramy zabawki takim dużym , starym kocicom i one na nas prychają.
Trochę się ich boimy. Chowamy się wtedy po kątach tak jak widzicie na jednej z fotek.

Jesteśmy już odrobaczeni. Za kilka dni będziemy po raz pierwszy zaszczepieni.
A potem - liczymy na to, że zakochacie się w nas i zabierzecie nas do naszych Nowych Domków.

Do zobaczenia,
Ancymon, Rebus i Szarada.

cudowne imiona

i jakie piekne zielone oczka

Śliczne burasiątka

Wiedzieliśmy, że tak będzie....

To dlatego,że jesteśmy zwyczajne burasy, a nie jakieś tam rude, czy kolorowe, czy długowłose.....

To dlatego nikt do nas nie zagląda.

buuuu, buuuuuu

hop przepiękne buraski do góry

Elżbieta P. pisze:Wiedzieliśmy, że tak będzie....

To dlatego,że jesteśmy zwyczajne burasy, a nie jakieś tam rude, czy kolorowe, czy długowłose.....

To dlatego nikt do nas nie zagląda.

buuuu, buuuuuu

Jesteście najśliczniejsze, najcudowniejsze buraski pod słońcem!
Tak śliczne jak Gargamelek, którego nadal Ciepło wspominam Elżbieto i którego z chęcią bym przygarnęła, podobnie jak jednego z burasków, gdyby nie mój wyjeżdżający tryb życia
Hop do góry i trzymam kciuki za kochające domki!
Mizianki dla maluchów i Mamusi.

Alienna pisze:Jesteście najśliczniejsze, najcudowniejsze buraski pod słońcem!
Tak śliczne jak Gargamelek, którego nadal Ciepło wspominam Elżbieto i którego z chęcią bym przygarnęła, podobnie jak jednego z burasków, gdyby nie mój wyjeżdżający tryb życia :cry:

A Mama nie zaopiekuje się w czasie wyjazdów ?
Do takiego domku, jak Twój - dowiozę kociaka osobiście z największą przyjemnością.

Buraski górą!

Elżbieta P. pisze:

Alienna pisze:Jesteście najśliczniejsze, najcudowniejsze buraski pod słońcem!
Tak śliczne jak Gargamelek, którego nadal Ciepło wspominam Elżbieto i którego z chęcią bym przygarnęła, podobnie jak jednego z burasków, gdyby nie mój wyjeżdżający tryb życia :cry:

A Mama nie zaopiekuje się w czasie wyjazdów ?
Do takiego domku, jak Twój - dowiozę kociaka osobiście z największą przyjemnością.

Jakby to było na kilka dni, to na pewno, ale w tym roku to więcej czasu spędzę poza krajem niż we własnym domu
No i pozostaje namówienie mojego TŻ, co też będzie ciężką sprawą..

Na razie trzymam kciuki za prześliczne, kochane buraski żeby jak najszybciej znalazły domek! I bure jest piękne!

hop burasiątka

Rośniemy i rozrabiamy.
Bardzo trudno zrobic nam dobre fotki, gdy nie śpimy.

I następne, tym razem w zbliżeniu :

Ciocia Magda od dawna robiła podchody, aby nas przygarnąć, ale nasza Mamusia na to nie pozwalała - zawsze była w pobliżu.
Teraz już dogadała sie z Ciocią Magdą.
Mamusia nas karmi :


A Ciocia Magda nas przytula :


Pozostałe ciocie ciągle na nas prychają

Piękności

co slychac u maluszkow?