Miau.PL

Kiedy po niego poszłam na nieprzyjazne kotom podwórko koło Starego Rynku, widać, ze czekał...Cieszył sie i przytulał, choć jego wygląd wcale by na to nie wskazywał....zaawansowany kk, przerzedzone woski na pysiu...brudny
Całą droge przesiedział spokojnie w transporterku...
Teraz jest leczony i wyglada o całe niebo lepiej
Jest biały z burym kapelusikiem, ogonkiem i plamką na grzbiecie.
Najważniejsze jednak, że ufny, mruczący i wesoły...po prostu kochany kot dla kochanego człowieka.
Czeka w Poznaniu.

hopsa
Smyk ma sie coraz lepiej
Dzisiaj jadę do niego z wizyta, zdjęcia wstawimy wkrótce

Jest naprawde malusi i milusi
Jeszcze nie zdazył napchać brzusia i majac go na rekach można wyczuć kazda kosteczkę...

Czekamy na fotki

Pokaż zdjęcia maluszka

http://upload.miau.pl/1/76561.jpg

wczoraj go odwiedziłam
był spokojny i mruczący aczkolwiek zrobić mu zdjecie to wielka sztuka...
ma sie zdecydowanie lepiej, brzuszek się zaaokąglił i nabrał ciałka
jeszcze dostaje antybiotyk, ale spokojnie może iść do domku

Smyk w posagu otrzyma 1 wizytę u weta, a za kilka miesiecy darmową sterylizację (Klinika na Mieszka)

hopsa
być moze mamy kandydatów na domek
ale to jeszcze nic pewnego
narazie zapowiedzieli swoje odwiedziny u Smyka

hopsa
jeszcze nic nie wiadomo...

Po domeczki na góreczki

idę dziś znów odwiedzić Smysia...
tak mi go szkoda...siedzi w tej klatce i siedzi
tylko to i tak lepsze niz tam gdzie był i jaki był chory...
czy jakis miły człowieczek nie szuka koteczka

hopsa

na góre

Smyk nadal malutki, drobniutki i bardzo milusi....
Najpierw pobawił się ze mna sznurkiem , potem pomruczał na kolanach...
Nie boi sie ludzi ani wielkich psów , wszystkim sie interesuje...
Przyglądałam mu się dokładnie i wiecie co...
ma wielkie zielone oczy i przypomina mi CRX z najnowszej okładki KOTa

hopsaski dla Smysia

Smyk czeka na domek...ten który miał być jakoś nie moze sie zdecydować....
Kto sie skusi na Smysia z posagiem ?