Strona 1 z 6

FA: Emilka - słodka kotka bez oczka w nowym domku!!!

PostNapisane: Pon lip 10, 2006 20:18
przez anova
Emilka dotychczas nie zaznała od ludzi wiele dobrego. Prawdopodobnie została wyrzucona z domu i błąkała się po ulicach. Na swoje nieszczęście stała się obiektem zainteresowania miejscowych pijaków – była przypalana papierosem, kopana, straciła oczko :( .
Mimo wszystko Emilka nie straciła zaufania do ludzi – jest łagodna, uwielbia być przytulana, dzielnie zniosła oględziny u weta.
W tej chwili Emilka przebywa w domu tymczasowym w Poznaniu.
Emilka jest około 3-letnią, wysterylizowaną kotką. W przyszłym tygodniu czeka ją zabieg oczyszczenia i zaszycia pustego oczodołu, dzięki któremu kotka nie będzie odczuwać bólu. Zajrzyjcie proszę na koci bazarek, gdzie będziemy zbierać pieniądze na sfinansowanie jej leczenia.
Szukamy dla Emilki troskliwego i odpowiedzialnego domu, najlepiej w Wielkopolsce.
Ona naprawdę zasłużyła na odrobinę szczęścia.

A teraz zdjęcia Emilki:

w drodze do weta:

Obrazek

oględziny uszkodzonego oczka:
Obrazek

na rękach u opiekunki - Emilka w pełnej krasie:
Obrazek


Zapraszamy też do udziału w aukcjach charytatywnych na rzecz Emilki na allegro:
http://www.allegro.pl/item115290003_ogi ... atywn.html

http://www.allegro.pl/item115292666_dru ... tywna.html

http://www.allegro.pl/item115295024_sli ... ar_36.html

PostNapisane: Pon lip 10, 2006 20:43
przez Kasia C
Och jaka piekna...

PostNapisane: Pon lip 10, 2006 20:56
przez wiktorka
i jakie ma białe skarpetki 8) taka kotka powinna szybko znalezć domek :wink:

PostNapisane: Pon lip 10, 2006 21:02
przez Kasia C
I prosze zajzyjcie na bazarek...Mozna pomoc Emilce...

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 0:32
przez Catrina
Sliczna koteczka, tak mi przykro z powodu jej oczka :crying: . Sliczne imie dostala - Emilka :1luvu:

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 6:56
przez justin888
Catrina pisze:Sliczna koteczka, tak mi przykro z powodu jej oczka :crying: . Sliczne imie dostala - Emilka :1luvu:


Emilka jest piekna i kochana :1luvu: i oby znalazła szybko dom...bo juz tyle przeszła.....

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 8:02
przez anova
Kasia C pisze:I prosze zajzyjcie na bazarek...Mozna pomoc Emilce...


Oto linki do aukcji na rzecz Emilki:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=17 ... 14b72c93dd

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1772019#1772019

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 8:42
przez Prakseda
Kasiu, jakiś numer konta dla Emilki poproszę. Wiele nie mogę, ale .......
Ta kocina była torturowana, to nie do zniesienia dla mnie. Nie można jej nie pomóc. To jej się należy od człowieka.

Taka podobna do mojej Lunki.

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 11:37
przez justin888
do góry Emilka
Aqueska - nastepny burasek i to jeszcze taki cudowny..... :D
Bolo spójrz tylko....

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 11:49
przez agueska
justin888 pisze:do góry Emilka
Aqueska - nastepny burasek i to jeszcze taki cudowny..... :D
Bolo spójrz tylko....


Śliczny burasek.....ale jaki biedniaszka....mam nadziję, że teraz już będzie tylko lepiej....
Bolaskowi opowiem i pokaże jak wrócę do domu :D

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 22:28
przez Navis
Kto pokocha pokrzywdzoną przez los i złych ludzi Emilkę? :roll:

PostNapisane: Śro lip 12, 2006 7:15
przez Kasia C
Prakseda pisze:Kasiu, jakiś numer konta dla Emilki poproszę. Wiele nie mogę, ale .......
Ta kocina była torturowana, to nie do zniesienia dla mnie. Nie można jej nie pomóc. To jej się należy od człowieka.

Taka podobna do mojej Lunki.

Oj to chyba Anowy sie musimy zapytac...Ja tylko wspomnialam o aukcjach bo mnie Emilka tak jakos...Za serce...

PostNapisane: Śro lip 12, 2006 7:49
przez justin888
Kasia C pisze:
Prakseda pisze:Kasiu, jakiś numer konta dla Emilki poproszę. Wiele nie mogę, ale .......
Ta kocina była torturowana, to nie do zniesienia dla mnie. Nie można jej nie pomóc. To jej się należy od człowieka.

Taka podobna do mojej Lunki.

Oj to chyba Anowy sie musimy zapytac...Ja tylko wspomnialam o aukcjach bo mnie Emilka tak jakos...Za serce...


nr juz podany

A Emilka - chwyta za serce kazdego...tylko tych $@%$#& :evil: co jej to zrobili jakos nie chwyciła...

PostNapisane: Śro lip 12, 2006 10:56
przez anova
justin888 pisze:
Kasia C pisze:
Prakseda pisze:Kasiu, jakiś numer konta dla Emilki poproszę. Wiele nie mogę, ale .......
Ta kocina była torturowana, to nie do zniesienia dla mnie. Nie można jej nie pomóc. To jej się należy od człowieka.

Taka podobna do mojej Lunki.

Oj to chyba Anowy sie musimy zapytac...Ja tylko wspomnialam o aukcjach bo mnie Emilka tak jakos...Za serce...


nr juz podany

A Emilka - chwyta za serce kazdego...tylko tych $@%$#& :evil: co jej to zrobili jakos nie chwyciła...


bo nie było za co chwytać :evil:

PostNapisane: Śro lip 12, 2006 19:25
przez safiori
Jaka ona sliczna i jaka biedulka. Teraz to juz szybko najlepszy domek dla koteczki