Strona 1 z 3

Przekochana, 5-letnia MINI - same anioły :))

PostNapisane: Pon lip 10, 2006 11:39
przez Anka
Mini to koteńka z fundacji "KOT" z Torunia od Lidiyi. Miała ją adoptować moja znajoma. Niestety z różnych powodów, także problemów rodzinnych zrezygnowała :( . W międzyczasie sama pokochałam tę spokojną, pieszczotliwą kotusię i poczułam się za nią odpowiedzialna. Myślałam nawet o daniu jej domku tymczasowego, ale aktualnie w fundacji kicia nie jest w sytuacji dramatycznej, tylko bardzo tęskni za swoim człowiekiem. dlatego za zgodą Lidiyi postanowiłam sama szukać jej domu.
Oto Mini w całej swej krasie :D :
Obrazek

A tu przeklejam opis Mini ze strony Fundacji:

"Mini jest uroczą koteczką, której uroku nie odda niestety żadne zdjęcie. Jest przemiłą, grzeczna kiciulką. Miała być zabita na wsi bo nagle wszsyscy przestali się do niej przyznawać. Dobra dusza zgłosiła sytuację do nas. :(
Koteczka ma ok 5 latek, ale błagamy sie nie sugerowac tylko wiekiem! Kotek może życ kilkanaście lat, więc i przed nia jeszcze dużo lat życia. Prosimy o nie przekreślanie jej ze względu na to! :(
Mini jest bardzo drobna, ma śmieszne miniaturowe łapeczki, mała główkę i milutkie futerko. Uwielbia sie przytulac, mruczeć- jest fantastycznie przyjazna. Ma śliczne orzechowe oczka. Tak towarzyski kotek bardzo się marnuje w samotności... Czeka z nadzieją, że ktoś się w niej zakocha...."

Proszę, niech ktoś pokocha słodką Mini. Z własnego doświadczenia zapewniam, że buraski są cudowne
:1luvu:

PostNapisane: Pon lip 10, 2006 14:06
przez Uschi
Potwierdzam, ze buraski najpiękniejsze som 8). Komu piękność, komu?

PostNapisane: Pon lip 10, 2006 20:07
przez Anka
Mini bardzo, bardzo prosi o domek.
W zamian obdaruje miłością, mruczankami i wszelką kocią serdecznością.
Komu koteńkę już dorosłą, zrównoważoną, nie kłopotliwą.
Proszę, rozważcie taki skarb w domu :D

PostNapisane: Pon lip 10, 2006 22:54
przez Anka
Dodam jeszcze, że koty od Lidiyi są wyjątkowo kochane. Wiem to bo mam od niej Szarotkę. Ale z tego co słyszałam, inni to potwierdzą :D (o ile tu zajrzą)

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 12:15
przez Anka
Mini czeka już baaardzo długo, więc pozwolę sobie dać ją na pierwszą stronę.
To jest naprawdę kotek dla kogoś, kto chce się dokocić spokojnie i bezstresowo (co nie znaczy wygodnicko - ża jak jakiś problem, to oddaję i koniec)

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 13:59
przez Ulka18
Pomozmy Mini znalezc domek.

Aniu, moze wystawic koteczke na allegro? Czy jest potrzebna taka pomoc? Jesli tak, to moge wystawic, przydaloby sie tylko wiecej zdjec.

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 23:03
przez Anka
Ula, byłoby wspaniale :D
Tzn. ja też mam konto na Allegro i trochę dobrych komentarzy, ale nie mam doświadczenia w wystawianiu kotów, nie wiem dobrze jak pisać.
O zdjęcia poproszę Lidiyę bo Mini wciąż jest w fundacji. Wzięłabym ją do siebie na czas szukania domu, ale nie wiem czy dla koteńki byłoby to najlepsze, takie ciągłe zmiany. W fundacji krzywda jej się nie dzieje.

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 23:15
przez Anka
Napisałam już do Lidiyi z prośbą, o ile to możliwe, o więcej zdjęć. A narazie drugie zdjęcie z tych ze strony Fundacji:

Obrazek

PostNapisane: Śro lip 12, 2006 22:31
przez Anka
Mini tak bardzo chcę komuś przynieść szczęście, duuużo szczęścia.
Kto przygarnie szczęście pod swój dach?

PostNapisane: Czw lip 13, 2006 10:10
przez Anka
Czyżby wszyscy byli już tak bardzo szczęśliwi, że nie chcą już więcej szczęścia 8O ?
Cudowne toruńskie szczęście poszukuje domku szczęścia spragnionego :D

PostNapisane: Czw lip 13, 2006 21:12
przez Anka
Mini wciąż czeka. Nie zawiedźmy jej kociego serduszka. Ono jest pełne miłości :love: i pragnie się nią dzielić ze swoim człowiekiem. A w fundacji tak rzadko i mało są ludzie :( . Ona chce swojego ludzia. Chce go uszczęśliwić.
A tu... nikt się nią nawet nie zachwyca :( . Wiem, tylko dwa zdjęcia, ale czy w jej oczkach nie widać tej miłości? Że buraska? To co. Takie najpiękniejsze, tygryski słodkie. A ona jeszcze w wersji mini, niepowtarzalna :D

Obiecałam jej, że domek znajdę, najlepszy, taki koffany, kto mi pomoże wywiązać się z obietnicy?

PostNapisane: Pt lip 14, 2006 9:30
przez Anka
Nikt do mnie nie zagląda, nikt nie zachwyca się mną, czy jestem aż tak brzydka i nieciekawa :crying: :crying: :crying:

PostNapisane: Pt lip 14, 2006 20:07
przez anka_s
:1luvu:
Ależ zachwycamy się!
Niektórzy się nawet prawie zakochali :D

PostNapisane: Pt lip 14, 2006 20:20
przez Katia K.
Ja to się zakochałam już dawno, kiedy zajrzałam pierwszy raz na stronę KOTa... a powiem po raz nie wiem już który, że te bure są najpiękniejsze :)
a prawda ogólnie znana: to, co małe jest piękne :!: te miniaturowe łapki Buruni :wink:

PostNapisane: Pt lip 14, 2006 22:16
przez Anka
To rozumiem :D
Miniusia absolutnie zasługuje na okrzyki zachwytu i wyrazy uznania.
Prosimy o jeszcze :D
No i domek koniecznie :D