Szramko, jak zrozumiałam problemem są nawracające infekcje i rzecz jest wciąż w trakcie diagnostyki?
Więc może faktycznie warto Cię namawiać do wykorzystania wszystkich możliwości diagnostycznych przed oddaniem kotów
Szramko, nie wiem ile lat ma dziecko, bo u dzieci poniżej pewnego wieku testów się nie robi.
Nie wiem co zmieniło się w domu w ostatnich miesiącach poza tym że pojawiły się koty.
Nie wiem jaki tryb życia prowadzicie (palenie itp.).
Jako matka z całego serca życzę Ci żeby prawdziwy problem został znaleziony i nazwany.
I bardzo namawiam na konsultacje - bo rzeczywiście bywa tak że alergolodzy bywają niejako a priori nastawieni na to że przyczyną infekcji u dzieci są obecne w domu zwierzęta.
A może być przecież tak że to tylko hipoteza, dlatego warto sprawdzić wszystkie możliwości.