Strona 1 z 1

4 porzucone w lesie kociaki poszukują pilnie domu!!

PostNapisane: Nie lip 09, 2006 20:09
przez kojotek_
znalezione pod lasem 07.07.06r. cztery maleńkie kociaki poszukują pilnie domu i kochającego opiekuna! Kotki mają około 6 tygodni i mieszczą się w dłoni, wyglądają na zdrowe. Wśród czwórki maluchów są trzy szare pręgowane i jeden czarny. Jutro obejrzy je weterynarz i zostaną odrobaczywione. Jedzą już samodzielnie!

Oddamy w dobre i kochające ręce, gdyż mamy nadzieje, że znajdą się ludzie o dobrym sercu, którzy z chęcią je przygarną i pokochają!
Sama niestety nie mogę ich zatrzymać, gdyż mam już dorosłego kota.

Odbiór osobity możliwy we Wrocławiu lub Kątach Wrocławskich.

Oto zdjęcie maluszków

Obrazek

http://images4.fotosik.pl/63/956075d3d7867f0cmed.jpg

PostNapisane: Nie lip 09, 2006 20:17
przez kojotek_
osoby zainteresowane proszę o kontakt:

kojot16@poczta.fm
tel. 0502-345-020

Agata

PostNapisane: Nie lip 09, 2006 20:33
przez jola_pik
Kocięta są śliczne. Musisz jednak uzbroić się w cierpliwość (konkurencja powoduje, że nie jest łatwo znaleźć odpowiedzialny dom dla zwierząt), podnosić temat, żeby nie wylądował daleko, zamieścić więcej zdjęć maluchów i opis charakterków itp. Poza tym pytaj znajomych i rodzinę, ale bierz pod uwagę tylko "ludzkich ludzi ".

PostNapisane: Nie lip 09, 2006 20:44
przez kojotek_
dziękuję za pierwszy miły odzew!

Póki co staramy się jak możemy :)

Oto jeszcze jedna fotka

Obrazek

PostNapisane: Nie lip 09, 2006 22:09
przez enigma
ktos chyba sie na tej fotce wykopyrtnal i pokazal przesliczne podwozie :D

slicznosci malutkie

PostNapisane: Pon lip 10, 2006 11:15
przez kojotek_
Witam!

właśnie wróciliśmy od weterynarza, kotki są zdrowe i w świetnej formie.
Najprawdopodobniej mamy 2 kotki i 2 kocurki, ale czarny maluch jeszcze "stoi pod znakiem zapytania!" Ich wiek weterynarz określił na 5/6 tydzień.

Kotki zostały odrobaczywione, zbadane i spryskane sprayem przeciw pchłom i kleszczom. Dzielnie zniosły wizytę u Pani Doktor.

Kochani, jeżeli sami nie macie warunków, żeby przygarnąć maluchy, proszę popytajcie rodzinę, znajomych. Im więcej osób będzie o nich wiedziało tym lepiej!!

Z góry dzięki,
Agata

p.s Niewiem czy już wspominałam, ale maluchy samodzielnie wcinają jedzonko!