Strona 1 z 5

Grafitowy kotek ma dom, ale uciekł, mama nadal szuka POMOCY!

PostNapisane: Czw lip 06, 2006 15:15
przez tajdzi
Koteczka - ich przekochana mama też szuka domku...
Przyniosła chore maluchy do człowieka... pod same drzwi je wszystkie przyniosła - wiedziała że są chore i że sama sobie nie poradzi...
Dobra dusza podleczyła je, odkarmiła, tego najbardziej chorego zabrała do okulisty kociego...
teraz, już wyleczone maluszki i ich mama szukają domków... Pilnie szukaja, bo mieszkają na podwórku, gdzie nie ma dla nich miejsca, gdzie są psy i inni niedobrzy ludzie..
Są piękne - niebieskie, grafitowe i srebrno-białe
Mamie kociąt z oczu bije dobroć i ufność...
nie pozwól im zginąć pod samochodem czy w psiej paszczy...
One są w potrzebie

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ogłoszenie umieszczam na prośbę
Kontakt do osoby:
tel dom 619 -13 -65
tel kom 608 180 837

Pomocy....

PostNapisane: Czw lip 06, 2006 15:18
przez Mysza
faktycznie niebieskie
gdzie to?
czy któryś niebieski to kocurek?

PostNapisane: Czw lip 06, 2006 15:20
przez tajdzi
Mysza pisze:faktycznie niebieskie
gdzie to?
czy któryś niebieski to kocurek?


tak jeden kocurek jest niebieski, druga niebieska dziewczynka
grafitowa też dziewczynka. Srebro-biały jest kocurek
Okolice nasze - tarchomińsko-gminne

PostNapisane: Czw lip 06, 2006 15:28
przez Bonkreta
matko, jakie pięknoty 8O

PostNapisane: Czw lip 06, 2006 15:37
przez Ann_pl
wyslalm info do znajomego, moze kocurek znajdzie domek :wink:

PostNapisane: Czw lip 06, 2006 20:25
przez AnetS
Łomatko... ta niebieska dziewczynka... zaraz moją Zosię mam przed oczami... :crying:

PostNapisane: Czw lip 06, 2006 20:48
przez iskra666
coś czuję że tu bedzie błyskawiczna adopcja :lol:

PostNapisane: Czw lip 06, 2006 21:30
przez Wielbłądzio
podbijam, są cudowne i trzeba je jak najszybciej zabrać - pamiętacie, co stało się z kociakami mini-dzikunkami od Jany i z tymi Hany :strach:

serce mnie boli... ale chyba do siedmiu kotów w małym mieszkaniu więcej - na tymczas oczywiście - nie zmieszczę...???

mniej zakocone - zlitujecie się...?

PostNapisane: Pt lip 07, 2006 9:05
przez amelka
kurcze jakie cuda!! ja o takim niebieskim marzyłam...chciałabym pomoc ale sie boje...co było kotkom?? moja kicia ma sterylke w poniedziałek, chciałabym im pomoc, zabrać z tego podwórka...ale nie wiem czy dam rade-mam w domu chorego zagipsowanego TZta i podwojną prace...

PostNapisane: Pt lip 07, 2006 9:30
przez tajdzi
amelka, napisałam PW, odradzam przez kilka dni po stertylce brać maluchy, dopiero jak się ranka zagoi...

Póki co, nitk nie dzwonił w sprawie maluchów

Pan, do którego kicia przyniosła maluszki na moją wileką prośbę postanowił, że zabierze mamę do lecznicy i wysterylizuje :D kociaki jedzą już same, więc mama pewnie by zaciążyła lada moment


komu niebieściucha lub graficiucha? I jeszcze srebrno-biały - pamietajcie :)

PostNapisane: Pt lip 07, 2006 9:38
przez amelka
czyli narazie nie moge pomoc...ale jakby ktoś sie nimi zajął do czasu gdy moja kota sie zagoi...
sliczniaste są bardzo!!

PostNapisane: Pt lip 07, 2006 10:09
przez iskra666
kurcze no... nikt nie chce takich pięknot ? Co się stało z tym szałem na niebieskie koty co ? :twisted:

one sa prawie jak ruski :1luvu:

PostNapisane: Pt lip 07, 2006 17:04
przez Wielbłądzio
i który niefachowiec się pozna, że one ruski tylko na niby;)?

PostNapisane: Sob lip 08, 2006 9:35
przez Ewasara
Ja poproszę te 2 niebieskie -rany ja świra dostanę .To moje marzenie.

PostNapisane: Sob lip 08, 2006 10:40
przez dorcia44
Ja też bym chciał,wszystkie i koteczke też ale wiem że już i tak mam za dużo :oops: ,moge już tylko popisać lub popłakać ,bo więcej tych nie chcianych jak chcianych :cry: