Najsłodszy z kotów czarno- dymny maniuniek też ma domek.

Jakieś 2 tygodnie temu byłam w odwiedzinach u mojej teściowej na wsi. Siedzieliśmy sobie pod orzechem, pogadywaliśmy jak to na rodzinnych nasiadówkach i zapytałam co się dzieje z kotkami, które przychodzą się do niej stołować (sponsoruję posiłki dla nich, zawsze jak jestem coś dla nich zostawiam )
Dowiedziałam się, że są maluchy. Trzy kociaki i, że mieszkają w stodole u sąsiadów.
Całe popołudnie dybałam na pojawienie się sąsiadki. Poprosiłam i pokazała mi maluchy.
Oto one:



Kotkę mamusię zabiorę do nas na sterylizację jak tylko maluszki trochę się usamodzielnią. Szukam domu dla tych małych sierotek, bo na wsi czeka je niekontrolowany rozród i cięzkie życie. Moje teorie na temat kotów zostały zbyte ironicznym uśmieszkiem i komentarzami jakby z innego świata.
Wiem,że trudno o domy, ale może ktoś zechce któregoś z tych słodziaków. Obiecuję zabrać do siebie oswoić, zadbać i nauczyć kuwetkowania.
Będę pokazywać (w miarę możliwości odwiedzenia maluszków- to 75 km), jak rosną i ładnieją.
Oczywiście dowiozę do chętnej rodziny wybranego koteczka, ewentualnie gdyby było daleko poproszę o pomoc transport forumowy( zapewniam udział własny)
Dowiedziałam się, że są maluchy. Trzy kociaki i, że mieszkają w stodole u sąsiadów.
Całe popołudnie dybałam na pojawienie się sąsiadki. Poprosiłam i pokazała mi maluchy.
Oto one:




Kotkę mamusię zabiorę do nas na sterylizację jak tylko maluszki trochę się usamodzielnią. Szukam domu dla tych małych sierotek, bo na wsi czeka je niekontrolowany rozród i cięzkie życie. Moje teorie na temat kotów zostały zbyte ironicznym uśmieszkiem i komentarzami jakby z innego świata.
Wiem,że trudno o domy, ale może ktoś zechce któregoś z tych słodziaków. Obiecuję zabrać do siebie oswoić, zadbać i nauczyć kuwetkowania.
Będę pokazywać (w miarę możliwości odwiedzenia maluszków- to 75 km), jak rosną i ładnieją.
Oczywiście dowiozę do chętnej rodziny wybranego koteczka, ewentualnie gdyby było daleko poproszę o pomoc transport forumowy( zapewniam udział własny)