Strona 1 z 2

Kraków-"persy" do adopcji

PostNapisane: Pon lip 03, 2006 16:31
przez bbd2
znalazłam na dogomanii wątek persów do adopcji

podobno zostały jeszcze te dwa "exo"

zdjęcia są na str9,10,11

kontakt z AGA G

telefon (podaję za Gazetą Wyborczą 012-412-02-31)
kotki mają być wysterylizowane w sobotę, są w trakcie leczenia świerzbu usznego

http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... light=pers

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 13:00
przez Lili
podnoszę
do adopcji jeszcze dwie czarne egzotyczki

tu fotki:

http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... 62&page=21

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 13:21
przez bbd2
Lili pisze:podnoszę
do adopcji jeszcze dwie czarne egzotyczki

tu fotki:

http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... 62&page=21


Manta to Ty :?:

masz ochotę na czarnuszkę :?: :twisted:

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 13:34
przez Lili
hehe tak - bo tu mam nock od imienia kota, ale ogólnie to się do mnie Manta mówi ;-)

może jakbym porozmawiała z mamą... teraz jest to - że mam Malwinike na tymczas, i niewiadomo czy by nie została u nas... ale narazie chce się coś o tych czarnuszkach dowiedzieć - bo nigdy nic nie wiadomo... egzotyki to ja kocham nad życie :-)
dlatego tam pytam o to, czy napewno nie mają rodowodów - bo ta krótkonoska boska jest :-)

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 13:40
przez ezra
jesli pomożecie w adopcji to bardzo chetnie wezme kcureczkę,szukam przyjaciółki dla mojego Sylwi

[img][img]http://images2.fotosik.pl/101/350cb6082296fde2m.jpg[/img][/img]

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 14:40
przez bbd2
Lili pisze:hehe tak - bo tu mam nock od imienia kota, ale ogólnie to się do mnie Manta mówi ;-)

może jakbym porozmawiała z mamą... teraz jest to - że mam Malwinike na tymczas, i niewiadomo czy by nie została u nas... ale narazie chce się coś o tych czarnuszkach dowiedzieć - bo nigdy nic nie wiadomo... egzotyki to ja kocham nad życie :-)
dlatego tam pytam o to, czy napewno nie mają rodowodów - bo ta krótkonoska boska jest :-)


z tego co doczytałam, to tak naprawdę nikt nie wie :evil: rodzinka antypatyczna-spadkobiercy po zmarłej właścicielce

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 14:41
przez bbd2
ezra pisze:jesli pomożecie w adopcji to bardzo chetnie wezme kcureczkę,szukam przyjaciółki dla mojego Sylwi

[img][img]http://images2.fotosik.pl/101/350cb6082296fde2m.jpg[/img][/img]



musisz się zgłosić do dziewczyn z dogomanii, one decydują

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 14:48
przez Lili
kurcze... szkoda trochę, że takie młode te koteczki - gdyby były starsze to byłaby większa szansa, że bym mogła wziąć jedną... eh, dzisiaj wole nie rozmawiać z rodzicami - już prosiłam o persa dzisiaj (ale się mama nie zgodziłą, bo długa sierść) więc lepiej, jak porozmawiam z mamą jutro... hehe... zobaczymy jak to będzie...

eh... zawsze mi się marzył czarny lub czarno-biały egzotyk...

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 14:52
przez bbd2
a dlaczego na straszą, by się zgodzili 8O

a ten pers cudny

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 14:57
przez Lili
nie żeby się napewno zgodzili, ale większe prawdopodobieństwo by było... no starsza to spokojniejsza zazwyczaj, i może lepiej by się z Lili dogadała (Lili ma 7 lat)

jutro będę rozmawiać...
bo ta jest boska poprostu:

Obrazek

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 15:01
przez bbd2
ależ Lili przecież nawet młodziutkie persy i exo to pełny luzik i chodzące lenistwo, gdzie im do szaleństw innych kotów

a czarnuszka fajna, exo pełną gębą :twisted:

PostNapisane: Wto lip 11, 2006 21:59
przez Lili
podnoszę - może ktoś się skusi

ja nie będę rozmawiać z rodzicami bo jestem teraz "be" ponieważ zapytałam o rodowody, bo w sumie fajnie by było, gdyby je posiadały, no i na dogomani stwierdzono że wolą dać koty komuś, dla kogo rodowód nie ma znaczenia tylko sam kot (zabrzmiało to conajmniej jakbym chciała kota do pseudohodowli - tylko do takowej po co mi rodowód... i wysterylizowana kotka ;-) )

PostNapisane: Sob lip 15, 2006 22:05
przez Tweety
Lili pisze:, bo w sumie fajnie by było, gdyby je posiadały, no i na dogomani stwierdzono że wolą dać koty komuś, dla kogo rodowód nie ma znaczenia


czy kot naprawdę jest fajniejszy jak ma rodowód? do czoła mu go nie przykleisz a przynajmniej jedna miałaby już dom a tak to dalej siedzą w hoteliku

PostNapisane: Nie lip 16, 2006 9:44
przez dorcia44
Ja zdecydowanie już bym brała ale miejsca brak ,no i dorosłe koty i psy ,reakcja wybuchowa.Czarna egzotyczka jest poprostu cudowna,brak słów,mniej wymagają pielęgnacji chociażby futra niz persy.Patrze i podziwiam i zastanawiam się dlaczego takie perełki jeszcze nie w dobrych domkach?

PostNapisane: Nie lip 16, 2006 11:41
przez Lili
Tweety pisze:
Lili pisze:, bo w sumie fajnie by było, gdyby je posiadały, no i na dogomani stwierdzono że wolą dać koty komuś, dla kogo rodowód nie ma znaczenia


czy kot naprawdę jest fajniejszy jak ma rodowód? do czoła mu go nie przykleisz a przynajmniej jedna miałaby już dom a tak to dalej siedzą w hoteliku


i kolejny wątek gdzie są problemy w czytaniu ze zrozumieniem,
nie kot byłby fajniejszy, stwierdziłam że FAJNIE BY BYŁO GDYBY RODOWÓD POSIADAŁY a nie że kot byłby fajniejszy albo też że rodowód jest konieczny, jak te kotki zobaczylam na dogomanii pokazałam foto mamie, mamie kotka się spodobała... ale niestety, skoro to taka bezczelność z mojej strony że stwierdziłam tylko, że fajnie jak kot ma rodowód, to przepraszam bardzo, no ale jak to odebrano - rodowód jest dla mnie najważniejszy, kota bez rodowodu nie chce... no trudno, życze tym kotką jak najlepiej... a ja - z racji tego, że musze mieć kota z rodowodem jutro lub dziś się dowiem czy Malwinka (podpis) zostaje u mnie... no bo przecież RODOWÓD JEST DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZY...