Miau.PL

Pers wyrzucony do parku ze strasznymi kołtunami, ktos próbował je wycinac i poprzecinał mu skóre, wziełam ja do weta miała te miejsca szyte dlatego musiała nosic kołnierz.
jest bardzo milutka ma okolo roku, zdrowa bez pasozytów skornych i usznych
szwy bede wyjmowac we wtorek, toleruje inne koty


http://upload.miau.pl/1/73441.jpg
http://upload.miau.pl/1/73442.jpg
http://upload.miau.pl/1/73445.jpg
http://upload.miau.pl/1/73446.jpg
http://upload.miau.pl/1/73449.jpg
http://upload.miau.pl/1/73451.jpg
http://upload.miau.pl/1/73454.jpg
http://upload.miau.pl/1/73455.jpg

Co za śliczności znowu pers bez domu. Coś ostatnio dużo tych persów. Może komuś kicia uciekła, wystarszona bólem od nozyczek

ja nawet nie chcę myśleć co biedactwo przeżyło, z resztą jak większość małych istotek Oststanio widziałam też podobnego chow-chow-a. Prowadził go jakiś młody chłopak, a kołtuny tylko się za nim ciągły. Ten bezczelnie jeszcze kopnął tego kołtuna za psem....

Ludzie są bez wyobraźni

pini1 pisze:Pers wyrzucony do parku ze strasznymi kołtunami, ktos próbował je wycinac i poprzecinał mu skóre, wziełam ja do weta miała te miejsca szyte dlatego musiała nosic kołnierz

To straszne Mam nadzieje, że szybko znajdzie domek, a tych pseudoludzi w następnym wcieleniu czega gorsza kara!

Piękny kocio..
pini, jak jest u Ciebie to już będzie miał tylko lepiej..

ja każdemu kto krzywdzi zwierzęta życzę, aby spotkało go kiedyś to samo. Niestety malutkie duszyczki są zależne od naszych dobrych serc i nigdy nikomu nic złego nie robią.

Kiedys los i tak im się odwdzięczy. Jestem tego pewna

A Kiciuinia piękna jest, niech się trzyma zdrowo i domek znajdzie równie wspaniały

ja każdemu kto krzywdzi zwierzęta życzę, aby spotkało go kiedyś to samo. Niestety malutkie duszyczki są zależne od naszych dobrych serc i nigdy nikomu nic złego nie robią.

Kiedys los i tak im się odwdzięczy. Jestem tego pewna

A Kiciuinia piękna jest, niech się trzyma zdrowo i domek znajdzie równie wspaniały

Zakochałam się w niej,
ale mogę tylko podziwiać.

Przydałoby się zdjęcie kociej twarzy z bliska. chociaż i tak widać, że to ślicznotka !

Pini, mam dwa domy dla persow - jeden z kotem, drugi bezkotny u pani-emerytki.

Magda44 pisze:ja nawet nie chcę myśleć co biedactwo przeżyło, z resztą jak większość małych istotek Oststanio widziałam też podobnego chow-chow-a. Prowadził go jakiś młody chłopak, a kołtuny tylko się za nim ciągły. Ten bezczelnie jeszcze kopnął tego kołtuna za psem....

Ludzie są bez wyobraźni

blagam, nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora!
jest kilka ras psow - dredziarzy, ja mam takie psy i czasami naslucham sie od ludzi, jaka to %&%& jestem, zeby tak psy zapuscic

a kicia przepiekna/ jak to pers /

Liwio to podaj mi namiary prosze
Aamms dzieki

po moim Kociu, to zdecydowanie najpiękniejszy pers, który pojawił się na kociarni-dziewczyna cudo, życzę jej wspaniałego domku