Miau.PL

Ta kicia potrzebuje swojego człowieka, jego kolan, ciepła i dotyku dłoni.
Moze ktoś da jej to czego nie zaznała?
Uratuje ją od walki o przeżycie w wiejskich warunkach
Tutaj jej watek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45423&highlight=

podrzuce do gory piekna kicie

A ja wrzucę tu fotki cudnej Dongi:

jest przepiękna-prosimy brać!!

łooooo rety!! ale ciudo

taki Kot to moje marzenie, ale mam juz komplet
cudo, po prostu cudo, tylko tak sie zastanawiam, jak ona wiejska = wychodzaca, to czy bedzie mieszkac w domu, jak sie juz znajdzie ten dom

Niedawno tutaj stała kolejka za podobną syjamkowatą kicią. To gdzie ta kolejka?

Zadałam pytanie na Kotach: Czy rozważacie możliwość aby kicia została kicią wiejską? Jeśli tak to ja się ustawiam w kolejce.

Sylwka pisze:Zadałam pytanie na Kotach: Czy rozważacie możliwość aby kicia została kicią wiejską? Jeśli tak to ja się ustawiam w kolejce.

szkoda takiej koty na wieś...

Ivette pisze:szkoda takiej koty na wieś...

To prawda. Dlatego pytam, bo właściwie niewiele o niej wiemy.

Na wsi też są dobre domki... A że Kicia piękna... to fakt

Dasia pisze:Na wsi też są dobre domki... A że Kicia piękna... to fakt

Pewno są, alu zupełnie sobie nie wyobrażam tej kici, jako łowcy myszy.

Fraszka pisze:

Dasia pisze:Na wsi też są dobre domki... A że Kicia piękna... to fakt

Pewno są, alu zupełnie sobie nie wyobrażam tej kici, jako łowcy myszy.

Ja też.

Taka kocia powinna byc ozdobą saloooonów

Wiec po salooony

Kurcze sama bym ją wzięła dla siebie (a nie na wieś, bo chyba macie racje, że kocica już się dosyć nasłużyła człowiekowi i czas aby ktoś usługiwał jej) ale mój kocur potwornie nietowarzyski jest.

Sylwka, po czym sądzisz ze Twój kocurek jest nietowarzyski, że syczał na przygodnie napotkana kotkę? U mnie po przybyciu kolejnego kota zawsze było warczenie i syczenie na początku, a teraz żyć bez siebie nie potrafią.