Strona 1 z 16

MT W-wa- kciuki za transport Saszki!

PostNapisane: Śro cze 14, 2006 20:00
przez Mysza
Matka kociąt dziś rano trafiła na sterylizację. Kociaki pan z piwnicy wydłubywał pół dnia. Dzielnie je matka ukryła. Po złapaniu pan przyniósł je do uśpienia :( Tylko, że miot nie był już ślepy. Kociaki dożyły 6-7 tygodni.. I co teraz... Nikt nie chciał ich uśpić. Telefon do mnie. Ja jutro wyjeżdżam. Telefon do Kid. Uff udało się :D
maluszki przez ten długi weekend pomieszkają u Kid, od nowego tygodnia u mnie.
Wszelkich chętnych zapraszam na PW lub maila myszamt@gmail.com Od razu ogłaszam, że do poniedziałku mam urlop od kompa i kotów, więc po weekendzie odbiorę pocztę :lol:

Kociaczki są odpchlone i odrobaczone. Brudne ale wyglądają na zdrowe. No i Wielce Groźne :lol: Prychają, ale nie mają nic do gadania. Za parę dni będą spać w łóżku :)

no to przedstawiamy

jedyna w towarzystwie kotka NATASZA- srebrny marmurek http://upload.miau.pl/1/71303.jpg

Kocurki

MISZA - kremowy marmurek http://upload.miau.pl/1/71300.jpg
SASZA- rudy tygrysek ze skarpetkami http://upload.miau.pl/1/71295.jpg
GRISZA - rudy marmurek ze skarpetkami http://upload.miau.pl/1/71299.jpg
KOLA - brązowy tygrys z białymi skapetkami http://upload.miau.pl/1/71294.jpg


fotki będą jak Kid się od kociaków oderwie :)

PostNapisane: Śro cze 14, 2006 20:37
przez Beata
zazdroszcze...

PostNapisane: Śro cze 14, 2006 21:10
przez Kid
Postaram sie jak najszybciej wrzucic zdjęcia.
Maluchy zjadły mokrego, troszkę suchego i poszły spac. Kuwetka ich na razie nie interesuje, ale dajmy im czas, tyle się dzisiaj wydarzyło. Jedyna dziewczynka jest małym odkurzaczem - jadła, jadła, aż w końcu się przestraszyłam, że pęknie i kazałam iśc bąkowi spac :wink: . Najmniej kontaktowy jest biszkoptowy kocurek, największy z gromadki. Muszę nad nim popracowac przez te parę dni :lol:. Jeden z rudasków to mój absolutny faworyt - gaduła, kombinator.
Maluchy są grzeczne, śliczne. Fukają na mnie, ale nie drapią. Myślę, że bardzo szybko się zaaklimatyzują.

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 6:24
przez gosik96
No to czekamy na foty małych łobuzów! :D

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 11:24
przez Kid
Maluchy mają się świetnie. Rozrabiają na potęgę Pięknie korzystają z kuwety. Najfajniesza zabawa jest w piaskownicy :lol: . Kupki był śliczne, bez obcych.
Spróbuję napisac o bąkach parę słów.
Biszkopcik jest najwiekszy i na razie najmniej ufny. Ale pracuję nad nim :lol: . Ma piracki wyraz pyszczka i jest bardzo waleczny :) . Będzie cudnym, spokojnym kotem, ma szczególne usposobienie samotnika. Uwielbia chrupki, mokrego nie uznaje.
Rudzielec o mocniejszym ubrawieniu to Jasio - wędrowniczek. Zwiedza wszystkie kąty, kombinuje na potęgę, jak by tu się wspiąc/wcisnąc/ wdrapac. A jak mu się nie udaje to krzyczy wniebogłosy :lol: .
Drugi rudasek, nieco jaśniejszy jest chyba najodważniejszy. Udaje, że wielki ludź go nie przeraża i próbuje wchodzic tam, gdzie nie powinien., z miną pt. "ale ja tylko na chwilkę". Ma taką... skandynawską urodę :wink: .
Pręgowany chłopaczek jest subtelnym, drobnym kocurkiem o ślicznym pyszczku. Ma długie łapki, jest szczuplutki, ale nie ustępuje w boju braciom. Natomiast stanowczo góruje nad nimi aptetem :twisted: . Wczoraj jadł, jadł, jadł, jadł... Aż ciotka Kaśka zabrala michę, bo bała się, że kot jej pęknie :roll: . Pręgusek jest też amatorem kopania w kuwecie :twisted: .
Jedyna dziewczynka to mała laleczka. Ma drobniutki pysio i zabójcze spojrzenie. Jest chyba najmniejsza z rodzeństwa, więc wydaje się jej, że należy jej we wszystkim pomagac i ustępowac, bo jak nie to... mamooooooo!!!!!!!! Jest śliczna.

Postaram się jak najszybciej wrzucic zdjecia bąków. Mialam trochę klopotów z czytnikiem karty.

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 11:31
przez ezynka
Czekamy z niecierpliwością na foty maluchów :lol:

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 12:52
przez dorcia44
No gdzie te cudenka ????chciałam chociaż oczy nacieszyć bo u mnie pełniutko.

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 13:33
przez Kid
Są fotki. Na razie wrzucam link do wszystkich zdjęc. Pokombinuję jak je zmniejszyc i wtedy je opiszę, ok?
Komu piękności? :D
Wieczorem wrzucę jeszcze kilka fotek, robionych u mnie w domu.

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 14:20
przez dorcia44
:roll: Piękne!!!!miękne przy 14.07 :lol: tz. przy kotku na zdjeciu robionym o tej godzinie,ale cudne wszystkie,a koteczka marmurek 8O .Miękne.

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 14:37
przez Kid

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 14:44
przez dorcia44
8O Dziwne rzeczy sie porobiły ,jak sa zdjęcia to nikt sie nie odzywa,maluszki sliczne ,a jak tam u nich ze zdrówkiem?Bierze mnie chęć na ciemniejszego rudaska lub koteczke marmurke,ale najwazniejsze że sa pod dobrą opieką i domek tymczasowy maja ,szcześciarze!!!!!!

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 15:06
przez Kid
Kotki są w 100% zdrowe. Wetka była zaskoczona doskonałą kondycja maluchów. Ani śladu kk, żadnych robali. Maluchy były razem z matką odizlowane w tej piwnicy.
Ślicznie jedzą, nie grymaszą, na drugie mają Kuweta :wink: .

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 15:24
przez Bonkreta
Ale cudne :1luvu:

Ale ja nie wiem, czy Grisza nie jest przypadkiem kremowy, a nie rudy srebrzysty :twisted:

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 15:40
przez Kid
Ja się nie znam, ale on jest bardzo jasny. Zerkniecie jeszcze na fotki, któe zrobił mój TZ wczoraj wieczorem. Wrzucę je niedługo, to porównamy.
Ja wogóle mam ciągle problem z tym marmurkiem srebrno - czarnym i pręguskiem czarno - srebrnym ze skarpetkami. Nie wiem, które to dziewczynka :oops: . Cienki bolek jestem w te klocki.
Koty są fajoskie :twisted: , a ja umieram - alergia mnie zwaliła z nóg. Za dużo kociego, zakurzonego dobra naraz :roll: :wink: .

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 15:57
przez kotika
Wszystkie są piękniusie i na pewno szybko znajdą domki.
Za to :ok: :ok: