Strona 1 z 2

RATUNKU! uratujmy 4 cudne koty przed uspieniem!

PostNapisane: Wto cze 13, 2006 18:49
przez lidiya
Zadzwonila dzis do mnie kobieta z zapytaniem czy to prawda, ze koty cierpia w schronisku gdy sie je odda... czy to prawda, ze domowe kilkuletnie koty wykanczaja sie tam czasem w kilka dni...?
Potwierdzilam, ze ma racje.

Powiedziała, ze w takim razie musi uspic 6 swoich kotow, bo muis wynieść sie na dniach z wielkiego mieszkania w kamienicy do mieszaknka socjalnego (28m kw) ...

Powiedzialam , ze przyjade do niej to pogadamy, zrobie fotki kotom...

Udalo mi sie ja namowic aby zabrala ze soba 2 najstarsze koty (ok 14 letnie). Okazalo, ze chodzila juz po weterynarzach i orientowala sie o eutanazje...
Nie wiem czy jakikowliek wet by to zrobil... ale kobieta jest na to juz na prawde nastawiona. :cry:
Powiedzialam , ze sporobujemy poszukac domow, lub domow tymczasowych... ale na poczatku nie chciala sie zgodzic bo to dla kotow cierpienie i lepiej je uspic :conf:
Udalo mi sie ja CHYBA przekona aby nie robila glupot.
W ogole dom malo rozumny i odpowiedzialny bo kotki niepokastrowane (akurat 2 maja ruje...) mnozyly sie miedzy soba (sa u nije matki z ojcami+corki...). Okna pootiwerane na osciez, balkon to samo..... same koty wizulanie dosc zadbane. Pani opowiadala mi jak to zaluje, ze wykastrowala 1 z kocic, bo taka krzywde jej zrobila... 8O

Zebtralam o kazdym kocie do adopcji kilka informacji, a moj TZ robil w tym czasie fotki.
OTO koty ktore ilnie potrzebuja ratunku!!! :

BIAŁY KOCUR

Kastrat, wiek ok 4 lata. Miły, lagodny, towarzyski, zgadza sie ladnie z innymi kotami. DUZY, okraglutki, ma przemile i sliczne futro oraz piekna glowe.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

BIAŁA KOTKA W PREGOWANE ŁATKI

Kotka (kastrowana jaka jedyna z kocic), wiek 3 lata, jest corka Bialego Kocura (oba koty bardzo sie lubia...). Jest milutka, lagodna, kochana.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

BIAŁA KOTKA W CZARNE ŁATKI

Nie wykastrowana jeszcze kiciulka, wiek 7 lat. Jest sliczna! strachliwa w sytuacji jakiegos halasu czy zamieszania. Przed nami zwiala, a potem przyszla sie lasic i wywalala brzuchol do gilania- czyli kochana! :D

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

PREGOWANA KICIA Z BIAŁYM

Kociczka, niestety nie wykastrowana, ma 10 lat... Przy niej najbardziej kobieta upierala sie, ze ma isc do uspienia bo juz stara itp :(
Kotka jest ostrozna, ale jest w pelni domowa i oswojona. mila

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Wto cze 13, 2006 18:57
przez aamms
Jak można.. :evil:

Może przenieść wątek na koty.. tam jednak więcej osób zagląda..

PostNapisane: Wto cze 13, 2006 19:05
przez LimLim
Może lepiej założyć na KOtach drugi.

PostNapisane: Wto cze 13, 2006 19:40
przez lidiya
nie wiem co sie rozegra w przeciagu kilku dni, nie znam tych ludzi az tak bardzo :(
Jedno jest pewne PALI SIE :(
wiec zakladam drugi watke na kotach.

PostNapisane: Wto cze 13, 2006 19:51
przez safiori
Jak można po 10 latach chcieć uśpić swoją zdrową kotkę tylko dla tego że "stara" i trzeba się wyprowadzić dla mnie to zupełnie nie pojęte. Przecież to wieloletni przyjaciel i tak się go pozbywać :conf: szok

PostNapisane: Wto cze 13, 2006 20:21
przez Fredziolina
safiori pisze:Jak można po 10 latach ....


Ja tez zadaje to pytanie i nie moge zrozumiec takich ludzi, a czy to ludzie? :?:

Piękne koteczki, co z tego, że wiekowe?

Mam słabość do białych w ciapki 8)

Tyle ludzi tutaj zaglada, może ktos sie zakocha w tych pieknościach.

Żal mi tych kotów, bardzo żal.......

PostNapisane: Wto cze 13, 2006 20:31
przez Ivette
biały kocur :love:
ma pućki prawie jak BRI :D
domki, domki!!

PostNapisane: Wto cze 13, 2006 22:54
przez karunia
moze ogloszenia jeszcze na innych portalach powinno sie dac?
chocby alegro choc chetnych z tego źrodla bardzo sprawdzam
powiesze ogloszenia w lecznicach - 28 m to nie katastrofa - namow ta kobiete zeby kotki choc chwile potrzymala ze sie domkow szuka
moze tez do gazety? nie wiem jakie gazety sa w u Ciebie - takie poza np.l Wyborcza
w Warszawie czasami dawalam ogloszenia do metra i rzeczywiscie odzew był - niestety grubo platne ale zawsze wieksza mozliwosc dotarcia do ludzi

PostNapisane: Śro cze 14, 2006 7:04
przez dronusia
Od wczoraj myślę o tych kotach... przecież nie można dać ich uśpić :( To nie jest fair :?

PostNapisane: Śro cze 14, 2006 10:12
przez lidiya
ja nie wierze, ze uda sie im cos znlaesc...
nie wiem ... takie mam podejscie pesymistyczne od jakiegos czasu :(

Zuplenie nie wiem co zrobic by im pomoc :(

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 0:36
przez lidiya
dzis ta babka napisala mi, ze byla u 3 wetow z ta najstarsza kitka pytac o eutanazje bo ona wie , ze nikt jej nie wezmie..... Dzieki bogu jej sie nie udalo nic zalatwic

a ja juz po prostu nie wiem co robic bo obdzwonilam wszsytko i wszsytkich... klapa

:(

PostNapisane: Czw cze 15, 2006 16:03
przez soniusie
Kochani może jednak ktoś się znajdzie??? hop :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Pt cze 16, 2006 18:19
przez Igulec
Podrzucę, bo bardzo ważne

PostNapisane: Nie cze 18, 2006 10:14
przez lidiya
niestety robie co moge ale poza tym ze jest ktos chetny na ta 10letnia kotke to jest ZERO zainteresowania :(

PostNapisane: Czw cze 22, 2006 21:51
przez ania toruń
niech sie znajda domki !!! to takie koty piękne!