Miau.PL

Kotki z tego wątku z historii nr 2 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=44 ... b8039943bd



Lusia

i jej Lusięta

Luna

Lili

Lola

i jedyny mężczyzna w tym gronie Lutek


O mały włos a dorosłyby w stodole, potem rozpierzchły po okolicy, dorastając i mnożąc kolejne pokolenia kociąt, które nigdy nie zaznałyby ciepła ludzkiej dłoni, spokojnych nocy wtulononych w flanelową pościel i codziennej sytości brzuszka.

Teraz biegają beztrosko po pokoju, śpią w koszyczku wygrzewając swoje kosteczki w słonku, zaglądają w każdy kąt i bawią się wszytskim co wpadnie im w łapki. Moje maleńkie cudeńka

a już myślałam, że braknie mi sił...kiedy na nie patrze odnajduje jakieś nowe pokłady, samej sobie nieznane

fotki się pomieszały, bo są dwie po dwa razy...

Lili pisze:fotki się pomieszały, bo są dwie po dwa razy...

już naprawione

Pięęękna rodzinka

Lusiątka chorują mają okropną biegunkę

Lusiątka z Bielska - jak się mają?

Navis pisze:Lusiątka z Bielska - jak się mają?

na szczęście coraz lepiej
dzisiaj w kuwetce były piekne 4 wałeczki

eh, parafrazując mała qoopa a cieszy

a oto Waleczne serca, już nie takie waleczne co mruczące



od lewej: Lili, Lutek, Luna i Lola

a chwaliłam już Lusiątka, że potrafią pieknie mruczeć i że wogóle się już człowieka nie boją i ze uwielbiają spać w łóżku, włazić na kolana??

Nie

to chwalę

teraz nazywają się Lusiątka-Mruczątka

śliczna Lola

cudna Lili

rozkoszna Luna

boski Lutek

otwieram rano oczy i co widzę
mordkę Luteczka
spaliśmy nos w nos

przepiękne Lusiątka cudniątka

berni pisze:a oto Waleczne serca, już nie takie waleczne co mruczące



od lewej: Lili, Lutek, Luna i Lola

heheheh super fotka, jak Ci sie udało je ta grzecznie usadzić?

wanila pisze:
heheheh super fotka, jak Ci sie udało je ta grzecznie usadzić?

Lusiątka same się tak poukładały a ja łap za aparat i cyk cyk

Koncowe zdjęcie było ukoronowanie kilkuminutowych przymairek, kto,gdzie, przy kim ma być na zdjęciu. A to było tak:)

spadaj, ja chcę z prawej strony

A ja się wstydzę i uciekam Lola

teraz patrzymy się w obiektyw, w obiektyw mówię


a po zakończonej sesji dzieciaki poszły spać

No i po niedzielnym spaniu

Cztery małe bestyjki stwierdziły, że 6 rano to najlepszy czas do urządzenia sobie galopad i pościgów... tylko czemu przez moje łóżko

To ja im sprzątam, gotuje a tu taka czarna niewdzięczność

Lusiątkom brakuje cyca mamy i wykokorzystują Lutka jako zastępstwo i czasmi tak się do niego przyssą, ze ma cały mokry brzuszek

Czy to nie jest dla niego szkodliwe? taki zmaltretowany brzuszek?

Nie chcę zapeszać, ale już od 4 dni zawartośc kuwetki jest bardzo zadowalająca kolorystycznie i konsystencyjnie

Chyba już probolemy jelitkowe za nami i jakoś wcale mi nie żal tego nieproszonego gościa. Biegunka -Persona non grata.

Lusiątka wymysliły nową zabawę.
Kto po otwarciu drzwi ucieknie najdalej
Mistrzem została Lola, jest niedościgniona w przebieraniu łapkami.
Udaje sie jej już uciec przez cały przedpokój i wpaść do dużego pokoju, gdzie ku swojemu zdziwieniu, napotyka cztery ogggggromne kociska z równie zdziwionymi minkami a cuś to to małe