Strona 1 z 2

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 12:56
przez fordka
annskr pisze:
Jana pisze:fordka - to zabierz te kociaki i znajdź im domy :wink:


Fordka na takie zaproszenie znika z wątku :wink: :D


fordka nie znika, fordka czyta
czyta ze zrozumieniem , patrz wyżej po mojej poprzedniej wypowiedzi o co chodziło autorowi, jakoś ja zrozumiałam

fordce przykro ale nie zabierze kociaków, to Wy jesteście specjalistami w tych sprawach, u mnie czasem by umarły

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 12:59
przez kalewala
fordka pisze:fordce przykro ale nie zabierze kociaków, to Wy jesteście specjalistami w tych sprawach, u mnie czasem by umarły


:twisted:

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 13:54
przez dryncia
Myslisz, że nagle każdy zostawi wszystko i rzuci sie do zabieranie ci zabaweczek które nie działaja tak jak pańcio sobie wymarzył ??
Wyobraź sobie, że wiekszośc osób ma troche inne priorytety, wazniejsze jest dla wielu z nas ratowanie chorych zwierzat, wyciaganie ich ze schronik i od ludzi którzy je krzywdza.
Wiesz człowieku co to w ogóle jest odpowiedzialnośc, cyba nie. skoro zdecydowałes sie na koty powinienes brc za nie odpowiedzialnośc.
Koty biegaja po calym domu, na to jest rozwiazanie, wydzielic czesc po któej moga biegac ile zechca. Masz duzy dom to nie problem. Na kupki w roznych miejscach juz ci radzono, wiecej kuwet.
Jesli chodzi o łazienk, to było to do przewidzenia, ty zyjesz jak by to powiedziec w plaszczyźnie poziomej, koty zyja nieo inaczej, łarza po meblach wspinaja sie gdzie sie da. One nie robia tego złosliwie.
Nie bede wiecej pisała jak przystosowac dom do małych kotów bo to sensu nie ma. skoro ty ich nie chcesz.
Załuz watek adopcyjny, daj foty i czekaj. Rozwies ogłoszenia, dawaj ogłoszenia w prasie. Napisz cos wiecej p[oza tym, że koty te nowemu włascicielowi odbiora normalny sen, zrobia kipisz i wkurza maksymalnie

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 14:00
przez fordka
dryncia pisze:Myslisz, że nagle każdy zostawi wszystko i rzuci sie do zabieranie ci zabaweczek które nie działaja tak jak pańcio sobie wymarzył ??
Wyobraź sobie, że wiekszośc osób ma troche inne priorytety, wazniejsze jest dla wielu z nas ratowanie chorych zwierzat, wyciaganie ich ze schronik i od ludzi którzy je krzywdza.
Wiesz człowieku co to w ogóle jest odpowiedzialnośc, cyba nie. skoro zdecydowałes sie na koty powinienes brc za nie odpowiedzialnośc.

proszę przeczytaj na allegro skąd te koty się wzięły, a potem wyzywaj autora. wyzywaj za to że przygarnął kotkę w ciąży. pieknie

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 14:07
przez dryncia
To moze ty najpierw przeczytaj ten watek, ton wypowiedzi jego ałozyciela, a potem przemysl słowo odpowiedzialnośc. Biorac cięzarna kotke łatwo sie domyslic, że bedą kotki, a takowe rozrabiaja, ucza sie kociego zycia w ten sposób.
Uswiadomiłam tylko, że nie rzucimy ie zabierac kotow bo ktos ich juz nie chce. Wszystko mozna załatwiac inaczej

A i jeszcze jedno nikogo nie wyzwałam, w sposób stanowczy wyraziłam swoje zdanie :twisted:

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 14:09
przez *anika*
fordka pisze:autor wątku błaga o zabranie kociaków, o pomoc w adopcji itp a nie o rady jak wychowywać kociaki, których nie chce
może lepiej pomóc znależć dla nich kochające domki a nie dawać rady jakie mleko mają pić :wink:

przejrzyj sobie kociarnię i zobacz ile kociaków szuka domu...
poszukaj mu sama, jak myślisz że to tak łatwo...

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 14:12
przez fordka
dryncia pisze:To moze ty najpierw przeczytaj ten watek, ton wypowiedzi jego ałozyciela, a potem przemysl słowo odpowiedzialnośc.

przeczytałam, wg autora nawet ze zrozumieniem

ktoś tu wszedł po raz pierwszy, wołając o pomoc...
może nie jest znawcą kotów takim jak co niektórzy, może jest w szoku, może ma dość,może ma doła

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 14:22
przez dryncia
To dostał rady co robic. To forum pomaga najywac koty, ale samemu tez coś trzea robic. Szczerze jesli miała bym do yboru szukac dom dla bezdomnej smietnikowej chorej bidy i koty załozyciela tematu to szukała bym śmietnikowcowi.

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 14:36
przez fordka
szczerze to autora tego wątku pewnie mało obchodzi twój wybór

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 14:39
przez dryncia
Słońce, ale czy autor tematu potrzebuje adwokata, z Toba na temat jego kotów i decyzji chyba rozmawiac nie muszę.
Chcesz to szukaj mu domu, ja mam inne sprawy na głowie, zarowno kocie i prywatne

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 14:41
przez fordka
:D :D :D
to nie rozmawiaj już

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 16:19
przez Danielk
Wow!!! To sie porobiło!!!
Ja nie chciałem prowokować do kłutni!
Chciałem tylko znaleźć domki dla młodych ogonów!!

No i weź tu ulituj sie nad stworzeniem, pozwól mu urodzić w bezpiecznym miejscu, to cie wezmą i jeszcze ochrzanią za chęć pomocy. :(


Tak miałem świadomość tego że kotka urodzi i będą z tego młode, ale nie mogłem przewidzieć że ona ucieknie zostawiając mnie z tą zgrają. Po za tym rozważałem sprawe zatrzymania ale jej a nie łobuzerstwa. A w tej chwili widze że skoro sprawa tak wygląda, to najwygodniej by było zapakować w pudło i zanieść na śmietnik (tak jak niektórzy robią :evil: ) to może prędzej znalazłyby domy.

No nie spodziewałem sie ataku.

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 16:22
przez Danielk
Drahma pisze:Witam!
Jak widzę są i tacy którzy chcą pomóc oraz tacy którzy chcą sobie pokrzyczeć.
Rada odemnie powieś ogłoszenia w lecznicy u doktora Z. Lwa oraz w LKJ "Zabajka" w barze jest tablica z ogłoszeniami tam są ludzie życzliwi i może coś Ci się uda.
Pozdrawiam :wink:


Dzięki. W końcu jakiś ludzki odzew!!

Fordka Tobie też dziekuję.

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 18:19
przez Maryla
fordka pisze:
dryncia pisze:To moze ty najpierw przeczytaj ten watek, ton wypowiedzi jego ałozyciela, a potem przemysl słowo odpowiedzialnośc.

przeczytałam, wg autora nawet ze zrozumieniem

ktoś tu wszedł po raz pierwszy, wołając o pomoc...
może nie jest znawcą kotów takim jak co niektórzy, może jest w szoku, może ma dość,może ma doła


z tym do specjalisty

Re: Błagam!!! Domki!!! Zabierzcie je ode mnie!!!

PostNapisane: Wto cze 06, 2006 18:50
przez kasia.ch
a jak to rozumieć????

allegro:
"Nauczyły się już załatwiać do kuwetki"

forum:
[quote="Danielk"]
Mam szczerze dośc sprzątania po nich.
W prawdzie kuwete mają ale mam duże mieszkanie z wielona zakamarkami i to zostaje wykorzystane przeciwko mnie!!! Do kuwety załatwiają sie tylko wtedy kiedy znajdują sie w pobliżu niej!!! Tak to każdy osłonięty kąt to jakaś qpa albo mokra plama!!! [quote]


Rozumiem, że jesteś w desperacji, ale może lepiej napisać jak jest naprawde...