Miau.PL

Kilkanaście kociąt szuka domu
1. Kotka ok. 5 miesięcy znaleziona na ulicy potrącona przez samochód. Kociak nie dowidzi, jest bardzo łagodna i ślicznie mruczy. Zapewniam kotce bezpłatną sterylizację:




Mały puszysty kocurek(na zdjęciu po prawej), do adopcji na warunku kastracji, oczywiście w stosownym wieku.

Podrzucam, Ksera moze zmien tytul, napisz ze do adopcji takze poldlugowlose kocie.
No i napisz o nich cos wiecej?? Co z reszta kociat?..Beda zdjecia?

Ta dwojka wyglada jak skundlone szynszylowe persiki.
Trzymam za dobre domki kciuki.

Ta burasia ma przecudne oczy...

Kolejna kotka, śliczna czarnulka ok. 7 tyg., cwana i mądra bestyjka, moje psy robi perfekcyjnie w balona .

no kociaki naprawde fajne a czarna wygląda na aparatke

Kocurek puchaty już nieaktualny, jednak niedługo będą następne. Czarna koteczka i bura ślepotka czekają.

He, to sie nazywa blyskawiczna adopcja..

To teraz raz raz zakochiwac sie w pregowanej drobince i czarnym diabelku .
A to jakis forumowy domek? Jak tak to sie prosze przyznawac od razu kto

No i co wy robicie na drugiej stronie...

male czarne cudenko i rownie sliczna pregowana tygrysiczka szukaja domku.

Czarna kotka wydana . Przyjechali dzisiaj po małego puchacza a zakochali się w zwykłej czarnej koteczce , ja od początku mówiłam, że jest THE BEST . Do wydania zostaje bura koteczka, zapewniam, że tem ma to COŚ w sobie.

Jakiej tam zwyklej

Strasznie sie ciesze

No to za buranie tez kciuki trzymam

zielonooka burasia spadła az na 3 stronę..

do góry

Nikt jej nie chce, jutro ją pokażemy w TV Kraków

No przeciez ona sliczna jest..
Halo domku...

I po programie "Kundel bury i kocury" chyba będzie wymarzony domek dla buraski, do jutra trzymamy kciuki.

no to trzymamy

Przyznaję się, małe białe jest u mnie.

Poleciałam na jego wygląd zewnętrzny, ale jak to zwykle w życiu bywa straszny z niego łobuz