Piękne 4-tygodniowe maluchy szukają domu :-)

[bth]

Hej,

pięć zdrowych i wesołych maluchów szuka dobrego domu!

Kotki urodziły się 20 kwietnia w domu w Warszawie, a mamą jest kotka przygarnięta przez nas tegorocznej zimy - pamiętacie jakie były temperatury. Szybko okazało się, że kotka jest nie tylko zmarźnięta, ale też "brzuchata", więc niebawem nasze stadko znacznie się powiększyło (z dwóch naszych - do ośmiu! .

Trzy maluchy to buraski w piękne czarne prążki i są to same chłopaki, a z kolei dwie dziewczynki są czarniutkie jak węgiel - jedna z nich jest już rozkosznie puchata, jak kuleczka. Jest też najodważniejsza, pierwsza nauczyła się dziarsko maszerować.

Kociaki są ciekawe świata, zaczynają już też powoli podróże poza karton, w którym się urodziły; zaczepiają się ile wlezie i skaczą po sobie i mamie, która znosi to godnie i cierpliwie

Kotki będą oczywiście odrobaczane, a do adopcji będą gotowe w połowie czerwca. Będą bardzo wdzięczne za okazane im serducho!










Jeśli zatem myślicie o kociaku - to stwory na Was czekają

Chętnie umówimy się na spotkanie albo odpowiemy na dodatkowe pytania. Nasze numery telefonów:

Kasia - 697 215 481
Bartek - 600 713 669 (po 18:00)

Możemy też przysłać e-mailem więcej zdjęć maluchów (bartek@siodemki.com lub kaska@reggaenet.pl).

Pozdrowienia,
Bartek&Kasia

(+ Pan Felek, i Panna Mamba)

[Agn]

Kociatka piekne.

[Vinn]

Bardzo ładne

[Tweety]

cudniaste

[bth]

Hej,

mamy już wstępne rezerwacje na "czarną puchatą kulkę" i jednego buraska. Ale inne nadal na Was czekają

Bartek

[Sydney]

słodkości

[bth]

Hej

i dodatek - część (czy też prawie wszystkie) kotki już znalazły domy. Nie pisaliśmy o tym w pierwszym ogłoszeniu, ale mamy też do oddania mamusię kociaków.

Mamy dwa własne koty, które są raczej chętne do zabawy i nie są specjalnie zazdrosne - ale czarna mama niestety jest dość indywidualistycznie nastawiona i nie umieją się pogodzić.

Jesteśmy więc również zmuszeni znaleźć dom dla mamusi. Przypomnę, że przyszła do nas zimą/wiosną tego roku, jest bardzo ładną czarną kotką z białym krawatem pod bródką. Mimo że z dworu - to kuwetkowa (może została wyrzucona?). Nie jest jeszcze wysterylizowana, bo przyszła w ciąży, a teraz karmi.

Oczywiście informacje kontaktowe znajdziecie w pierwszym poście tego wątku.

Liczymy na Wasze dobre serce!

Pozdrawiam serdecznie,
Bartek

[bth]

Hej,

niestety - jak to z ludźmi bywa, wykruszają się i z dnia na dzień okazuje się, że nie chcą już kotka (ale zadzwonić również nie mogą ...).

Dwa czarne już znalazły nowy dom i lada dzień nas opuszczą, ale zostały nam jeszcze trzy piękne buraski - strasznie wesołe i zawadiackie, wszystkie zostały już odrobaczone, załatwiają się tylko do kuwetki, jedzą aż im się uszy trzęsą (podjadają już też juniorowe suche).

Bardzo chciałyby znaleźć nowych kochających właścicieli! Liczę, że im się to uda.

Nasze telefony: 600 713 669 / 697 215 481
Mail: bartek@siodemki.com

Kotki są do oddania natychmiast, bo są już samodzielne i wystarczająco duże!

[TyTiAnA]

hej jestem zainteresowana kociątkami napisz do mnie na gg 8712304 to pogadamy bo naprawde chce malego kotka takiego jakiego ty masz napisz !!!!!!

[MartaK]

hej jestem zainteresowana kociątkami napisz do mnie na gg 8712304 to pogadamy bo naprawde chce malego kotka takiego jakiego ty masz napisz !!!!!!

To jest chyba 20 watek, w ktorym to piszesz...

[Myszka.xww]

Bth, maluszki jeszcze co najmniej miesiac powinny zostac z mama.

[TyTiAnA]

nie moge znaleźć takiej osoby która odda kotka i dowiezie dlatego pisze do wszystkich i sie pytam !!

[Myszka.xww]

a skad jestes?

[*anika*]

i jakie warunki zapewnisz kociakowi?
czy będzie wykastrowany/wysterylizowana? będzie wychodzić czy cały czas w domu? ...itp. itd.

[karunia]

kociaczki z pewnoscia znajda domki
sprawdzajcie dobrze osoby, ktorym je oddajecie bo lepiej oddac pozniej ale w dobre rece niz wczesniej i zeby kotki stracily zycie itd.