Strona 1 z 1

AMOR, AMOR..... do pokochania od zaraz

PostNapisane: Czw maja 11, 2006 8:36
przez frida
AMOR to zwykłe imię zwykłego kotka o zwykłej historii
niezwykłe jest tylko to, że przeżył, chociaż miał nie przeżyc

(naprawdę nie ma różnicy pomiedzy tym, czy ktoś wyrzucił kociaka z premedytacją czy 'wypuścił' go, żeby sobie pobiegał - fakt że stał sie ofiarą ludzkiej ignorancji i głupoty, a także bezmyślnego okrucieństwa)

AMOR znaleziony został przez tę samą Dobrą Duszę, co pół roku wcześniej Mały Biały MIŚ i był w równie opłakanym stanie, a może nawet bardziej, bo... w okresie ostatnich tegorocznych mrozów przymarźnięty był do dachu komórki, na której tkwił uwięziony kilka mrożnych dni i nocy... i pewnie tylko dlatego z niej nie spadł i nie pogruchotał sobie kości


gdy starsza Pani wspinała sie do AMORA na dach komórki, poczuł on przypływ nadziei tak wielki, że zaczął wydzierać się głośniej (ostatnio już tylko cichutko kwilił) i własnymi siłami oderwał się od trzymającej go na dachu lodowej pokrywy...
na ciele i łapkach pozostały otwarte rany.....

ale to nic, bo Dobra Dusza przytuliła i wzięła do domu

AMOR nie jadł i wydawało się, że nie bedzie żył
co było do przewidzenia - przyplątało się zapalenie płuc

ale mały kotek chciał żyć!!!

trwało kilka tygodni zanim na 100% można było orzec, że AMOR jest zdrów, następnie szybko znalazła się osoba chętna, by zaopiekować się kotkiem, ale właśnie ostatnio, po miesiącu, ta osoba się rozmyśliła.... :o

(chyba wszyscy pomyśleliśmy w tym momencie to samo)

no i AMOR ponownie czeka na domek
nie taki na miesiąc
takie już miał
teraz marzy mu się dom na wiele, wiele lat, bo młodziutki jest,
teraz chce domku na całe życie

PostNapisane: Czw maja 11, 2006 8:45
przez amelka
:ok: :ok: za najlepszy domek dla Amorka!!!
jejku on się wygoił po tym przymarznięciu? 8O biedulek :(

PostNapisane: Czw maja 11, 2006 8:45
przez frida
oto zdjęcie AMORA z czasów ozdrowieńczych, czyli z początku kwietnia

Obrazek

a tu jeszcze kilka fotek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

tak, tak, ma zielone oczka :)
nie wiadomo w jakim jest wieku, oceniłabym go wtedy, w marcu/kwietniu na 3 - 3,5 miesiąca, ale czy możliwe, aby kotki rodziły sie na Gwiazdkę, a potem w dodatku te gwiazdkowe koty zeby byly wyrzucane??
pewnie jest więc ciut starszy
wkrótce pójde zrobić mu nowe fotki, bo pewnie przez ten ostatni miesiąc mocno się zmienił

PostNapisane: Czw maja 11, 2006 8:51
przez frida
wygoił się świetnie, na tej fotce widac jeszcze nie do konca wygojona rane na lewym udzie:
Obrazek

zapalenie płuc było duzo bardziej niebezpieczne :(
ale poradził sobie chłopak i z jednym i z drugim!!!

PostNapisane: Czw maja 11, 2006 8:53
przez amelka
jest przesłodki :1luvu:
amorku strzelaj szybciutko w serce najlepsiejszego domku!!

PostNapisane: Czw maja 11, 2006 8:55
przez Zakocona
Biedny krówek. :( Jest sliczny. Może go ktoś pokocha i weźmie.

PostNapisane: Czw maja 11, 2006 9:26
przez Sydney
Jest słodki z tą kropką na nosku! Musi się znależć dla niego dobry dom.

PostNapisane: Czw maja 11, 2006 10:02
przez mokkunia
Za dobry domek dla słodkiego Amorka :ok: Nie można się nie zakochać :1luvu:

PostNapisane: Czw maja 11, 2006 22:53
przez frida
jesli dobrze licze to kociato bedzie mialo teraz ze 4 moze i 5 miesiecy - czas juz bylby na kastracje...
(dzis juz oferuje, ze zabieg moge zrobic u mojego weta na miejscu - to info dla potencjalnego domeczku :) - byle szybko sie znalazl!!)

odwiedze go dopiero po niedzieli i poogladam, po tym powrocie nieszczesnym czy zdrow calkiem, czy poodrobaczac nie trzeba i w ogole.... :?

PostNapisane: Sob maja 13, 2006 7:23
przez frida
dowiedzialam sie, ze AMORKOWI szykuje sie kolejny domek - Pani Ratownica mu znajduje, hym hym, nie chce zapeszyc, ale oby nie taki znow na chwile.....

:D jednak wypada sie pocieszyc :dance2:

w razie zmian lub odmian decyzji lub losu - bede informowac, a tymczasem bardzo prosze o najcieplejsze mysli dla AMORA i zyczenia szczescia :p

PostNapisane: Sob maja 13, 2006 7:33
przez mokkunia
No to trzymamy mocno :ok:

PostNapisane: Sob maja 13, 2006 20:28
przez TyMa
Amorku! Kciuki za nowy domek!

PostNapisane: Sob maja 13, 2006 20:43
przez Emilka
rozkoszny zielonooki kotek :)
Ma w sobie cos z mojej Fridy-Jednooczki ;)

PostNapisane: Nie maja 14, 2006 8:57
przez amelka
są wielkie kciuki!!