Strona 1 z 1

wyrzucone do smietnika, jak rzecz /Mixol potrzebny

PostNapisane: Pt maja 05, 2006 8:29
przez lidiya
Dzis rano odebralam telefon, ze ktos idac rano do poracy w wielkim kontenerze na smieci kolo swojej pracy znalazl 3 malutkie kocieta.

Plakaly tak glosno, ze bylo slychac ich rozpacz spod zamknietej klapy. Probowaly sie jakos przemieszczac, ale nie dosc , ze nie potrafia jeszcze chodzic to w dodatku co chwila wpadaly glebiej w smieci :(
Najprawdopodobniej ktos wyrzucil je wczoraj wieczorem.

Maluszki zostaly zabrane do biura, ale nikt nie mial mozliwosci wziac maluszkow i odkarmic. Gdyby nikt sie nie znalazl trafilyby do schroniska, a tam zostalyby uspione- sa zbyt malenkie by daly sobie rade.

maja ok 14 dni, oczka otwarte...
Pomyslec, ze ktos kto zabral je matce i bestialsko wrzucil do smieci skazujac je na powolna smierc, teraz moze pije sobie gdzies kawe, albo jeszcze lezy sobie w lozku.... Nigdy tego nie zrozumiem, nigdy

Obdzwonilam juz lecznice, sklepy i hurtownie i oczywiscie nigdzie nie maja Mixolu. Pilnie potrzebny Mixol z butelka (ta od mixolu jest bardzo dobra). maluchy zgodzila sie przygarnac na odchowanie dronusia ( ja jeszcze nie moge, boje sie, ze panleukopenia jeszcze sie u nas czai :() obiera je z tego biura przed godz 15

Moze ktos ma to mleczko... albo zecialby zafundowac maluszkom...??? Gdyby dzis zostalo wyslane poczta na jutro juz mogloby dojsc

PostNapisane: Pt maja 05, 2006 8:54
przez aisak
Mixolu nie moge kupic, ale moge wesprzec finanosowo osobe ktora kupi...

PostNapisane: Pt maja 05, 2006 9:03
przez lidiya
ten watek mial byc na kotach, ale cos mi sie pomylilo.
Gdyby ktos zechcial cos dodac od siebie prosze tutaj
:arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=43281