Strona 1 z 2

Koty i kotki na Niepodległości

PostNapisane: Nie kwi 23, 2006 13:42
przez Olusia2112
Cześć jestę ola i mieszkam w Tychach koło mojej koleżanki bloku na ulicy Niepodległości jest mnóstwo kotów bezdomnych. Niektóre koty są chore i mieszkańcy karmią je ale już w tym roku zdechły 4 koty. Jedna kotka znów jest w ciąży i znów urodzi wesołą gromadke. Są tam koty rasowe i dachowce. Bardzo prosze jeżeli ktoś jest zainteresowany i wie gdzie to jest niech mnie zawiadomi albo tam pojedzie jeśli ktoś chce takiego kotka niech zadzwoni 512864100.

Bardzo prosze

PostNapisane: Nie kwi 23, 2006 13:56
przez Olusia2112
Prosze pomóżcie te koty czekają na waszą pomoc

PostNapisane: Nie kwi 23, 2006 15:16
przez Ivette
Ale jakiej pomocy oczekujesz?

Re: Koty i kotki na Niepodległości

PostNapisane: Nie kwi 23, 2006 15:36
przez ezynka
Olusia2112 pisze:Cześć jestę ola i mieszkam w Tychach koło mojej koleżanki bloku na ulicy Niepodległości jest mnóstwo kotów bezdomnych. Niektóre koty są chore i mieszkańcy karmią je ale już w tym roku zdechły 4 koty. Jedna kotka znów jest w ciąży i znów urodzi wesołą gromadke. Są tam koty rasowe i dachowce. Bardzo prosze jeżeli ktoś jest zainteresowany i wie gdzie to jest niech mnie zawiadomi albo tam pojedzie jeśli ktoś chce takiego kotka niech zadzwoni 512864100.

Bardzo prosze


najlepiej zrób kotom fotki i wstaw na forum. Może komuś z Twoich okolic, albo z forum wpadną w oko.

Re: Koty i kotki na Niepodległości

PostNapisane: Wto kwi 25, 2006 7:07
przez Olusia2112
ezynka pisze:
Olusia2112 pisze:Cześć jestę ola i mieszkam w Tychach koło mojej koleżanki bloku na ulicy Niepodległości jest mnóstwo kotów bezdomnych. Niektóre koty są chore i mieszkańcy karmią je ale już w tym roku zdechły 4 koty. Jedna kotka znów jest w ciąży i znów urodzi wesołą gromadke. Są tam koty rasowe i dachowce. Bardzo prosze jeżeli ktoś jest zainteresowany i wie gdzie to jest niech mnie zawiadomi albo tam pojedzie jeśli ktoś chce takiego kotka niech zadzwoni 512864100.

Bardzo prosze


najlepiej zrób kotom fotki i wstaw na forum. Może komuś z Twoich okolic, albo z forum wpadną w oko.

tylko niewiem jak się tu wkleja obrazki

PostNapisane: Wto kwi 25, 2006 7:11
przez Katy
Olusiu, ile masz lat?
Czy możesz jakoś sama pomóc?
Jeśli nie to może zwróć się do kogoś dorosłego, może jest u Was jakaś organizacja, która pomaga zwierzakom? Może w internecie coś znajdziesz?
W takich przypadkach działa się w ten sposób, że chore koty się zabiera i leczy, następnie szuka im domów, a jeśli są bardzo dzikie - wypuszcza.
Kotki się sterylizuje, a jak są maluchy to szuka się im domów.
Maluchy powinny być wzięte najpierw do domu żeby się oswoiły.
Trzymam kciuki żeby się udało im pomóc.

PostNapisane: Wto kwi 25, 2006 7:18
przez Olusia2112
Katy pisze:Olusiu, ile masz lat?
Czy możesz jakoś sama pomóc?
Jeśli nie to może zwróć się do kogoś dorosłego, może jest u Was jakaś organizacja, która pomaga zwierzakom? Może w internecie coś znajdziesz?
W takich przypadkach działa się w ten sposób, że chore koty się zabiera i leczy, następnie szuka im domów, a jeśli są bardzo dzikie - wypuszcza.
Kotki się sterylizuje, a jak są maluchy to szuka się im domów.
Maluchy powinny być wzięte najpierw do domu żeby się oswoiły.
Trzymam kciuki żeby się udało im pomóc.

Dzięki jedna kotka została wczoraj wysterylizowana. Trzy dni temu udało mi się znaleść jednemu kotkowi domek u sąsiadki mojej koleżanki. Większość ludzi która widzi daje małe do schroniska, a niektóży karmią te koty tyle dobrze że mają pożywienie.
Dzięki za kciuki

PostNapisane: Wto kwi 25, 2006 13:55
przez Amy
To może Ty też zacznij karmić te kotki? :)

PostNapisane: Wto kwi 25, 2006 15:09
przez Olusia2112
Amy pisze:To może Ty też zacznij karmić te kotki? :)

Ja je karmie od czasu do czasu nawet w mrozy 2 koty u mnie nocowały 2 u mojej koleżanki i 3 u innej koleżanki pomagamy im ale staramy sie by miały dom prawdziwy dom

PostNapisane: Wto kwi 25, 2006 15:54
przez Olusia2112
LUDZIE PROSZE BŁAGAM POMOCY DLA TYCH KOCHANYCH ZWIERZĄTEK

PostNapisane: Wto kwi 25, 2006 16:28
przez Amy
Ale jakiej pomocy oczekujesz??? Przecież nikt nie weźmie kota w ciemno, nic o nim nie wiedzac! :roll:

PostNapisane: Wto kwi 25, 2006 22:04
przez VeganGirl85
najważniejsze są sterylizacje- trzeba zacząć od ciężarnych kotek. Inaczej stado kotów będzie się powiększać :(
może spróbujcie znaleźc tańsze sterylki... :)

i wyadoptowując także trzeba się upewnić, czy kot nie będzie się rozmnażał.

PostNapisane: Czw kwi 27, 2006 19:21
przez Olusia2112
XAgaX pisze:najważniejsze są sterylizacje- trzeba zacząć od ciężarnych kotek. Inaczej stado kotów będzie się powiększać :(
może spróbujcie znaleźc tańsze sterylki... :)

i wyadoptowując także trzeba się upewnić, czy kot nie będzie się rozmnażał.


3 kotki już są wysterylizowane

PostNapisane: Czw kwi 27, 2006 19:31
przez Olusia2112
Hej tu jest zdjęcie jednego kotka z niepodległości http://upload.miau.pl/1/63330.jpg

PostNapisane: Czw kwi 27, 2006 19:33
przez Olusia2112
a tu są kotki co urodziły się 3 tygodnie temu ich matka została już wysterylizowana http://upload.miau.pl/1/63332.jpg