Strona 1 z 2

jeśliWasza kotka się ma okocić to jestem zainteresowana ;-)

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 13:56
przez AniaR
Jesli kogoś z Was kotka ma sie okocić i nie wie co zrobić z kociętami - to takim jednym/dwoma byłabym zainteresowana pod koniec lata.
Maiszkam pod Warszawą - więc by kotka nie "taschać" najlepiej by był to ktoś z tych samych okolic...
Pod koniec lata- bo zmieniam miejsce zamieszkania i chciałabym by kotek trafił już po przeprowadzce :D

Re: jeśliWasza kotka się ma okocić to jestem zainteresowana

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 13:58
przez iskra666
8O 8O 8O
wiesz.. na tym forum nie rozmnaza sie bezmyslnie kotów..
rozejrzyj sie po kociarni.. tyle kotów czeka na dom.. moze któregos z nich pokochasz?

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 14:03
przez MartaK
Ojej, ale dlaczego od razu tak nieprzyjemnie...? :? Przeciez do wielu dziewczyn na forum trafiaja bezdomne kotki tuz po porodzie i zawsze jest problem co z maluszkami... Oczywiscie nie popieramy rozmnazania, ale jest wiele przypadkow w ktorych kocieta juz SA i wlasnie dla nich taki dom to wielka szansa. Czy naparwde ie mozemy byc bardziej wyrozumiale dla nowych ososb, ktore pojawiaja sie na forum i w dodatku chca dac DOM ???? :roll:

Re: jeśliWasza kotka się ma okocić to jestem zainteresowana

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 14:03
przez AniaR
adoptujkotazeschroniska pisze:wiesz.. na tym forum nie rozmnaza sie bezmyslnie kotów..


no nie wiem - widze forum kocie - znaczy są tu ludzie którzy lubią kotki.. a skoro tak to chyba nie sterrylizują wszytkich 8O 8O 8O

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 14:07
przez saskia
Sterylizują

Na całe szczęście, zresztą

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 14:07
przez MartaK
Co do sterylizaji, to sterylizujemy wszystkie kotki - te domowe, ale przede wszystkim dzikuski i wolnozyjace (lapiemy, strylizujemy, zwracamy wolnosc lub szukamy dla nich domow :-) ) Kocieta, ktore pojawiaja sie na forum i szukaja adopcyjnych opikunow, to zazwyczaj kocieta tych kotek, u ktorych ze sterylizacja nie zdazono albo tych, ktore ludzie bezmyslnie rozmnazaja bo nie maja swiadomosc jaka krzywde wyzradzaja tym kociej populacji... :(

Re: jeśliWasza kotka się ma okocić to jestem zainteresowana

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 14:08
przez iskra666
nieprzyjemnie? Ja tylko napisalam prawde. nikt tu kotów nierasowych bezmyslnie nie rozmnaza... tak.. wszystkie nierasowe koty sa sterylizowane/kastrowane miedzy innymi dlatego ze ciagle pojawiaja sie koty do adopcji.. ze przepełnione do granic sa schrosniska.. ze masa kotów szuka domu.. jak pisalam Aniu.. rozejrzyj sie po kociarni we wszystkich wątkach sa koty do adopcji.. zdarzaja sie tez maluszki..

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 14:08
przez LimLim
Aniu ponieważ jak widzisz i na Kociarni i na stronie adopcyjnen jest bardzo dużo kotków które szukają opiekunów to staramy się zapobiegać ciążom naszych kotek sterylizując je. Oczywiście bywa i tak np. - patrz KasiaD, która akurat przygarnęła dziką koteczkę, że mamy i małe kotki, bo kocica właśnie się okociła.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=42311&start=0
Jeśli chcesz takiego kotka to właśnie pojawił się ma świecie.

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 14:11
przez MartaK
Dziewczyny, mozecie wrzucic link do watku malenstw od Kasi D.? Bo ja jestem gapa i nie moge go odszukac.... A, i ponawiam prosbe do autorki watku - napisz jakie warunki proponujesz dla kociaka!

O, widze ze LimLim juz zmodyfikowala swoj post :D

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 14:28
przez AniaR
warunki - podwórko, koszyk z podusiami do snu... no i przede wszytkim opieka :wink:

Może tak na pisałam bo wychowałam się w takim małym miesteczku gdzie na naszej ulicy była cudna kotka ( takiej masci do tej pory nie spotkałam) no i co jakiś czas się oczywiscie kociła, kotki oddawało się do sąsiadów, a dopiero potem się sterylizowało by nie męczyć kotki.

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 14:41
przez Kasia D.
AniuiR, witam i zachęcam do obszernej, wnikliwej lektury całego forum a w szczególnosci "Kociego ABC" na forum "Koty".
Zobaczysz czym żyje forum, jakie mamy problemy, dowiesz się jak najlepiej dbac o kota...
Miłej lektury.

PostNapisane: Wto kwi 18, 2006 20:59
przez Formica
i myslę ze jak wejdziesz na to forum po przeprowdzce na pewno znajdziesz wiele postów o kociętach na wydaniu , mimo wszystkich naszych starań kociaki sa przynoszone w okresie wiosenno letnim kartonami do schronisk , porzucane itp. A my stramy się zeby przezyła i znalazłydobry dom pod warunkiem podpisania umowy adopcyjnej ( warunek sterylizacji w przyszłości ,a by zapobiec w przyszłości tym kartonom małych kociaków)

PostNapisane: Śro kwi 19, 2006 12:57
przez Ivette
Aniu, czy mogłabys zmienic temat na "przygarnę małego kotka" bo na widok słów "wasza kotka" i "okocić" ciśnienie mi się podnosi :?
a kotków małych sa teraz tysiace, nie trzeba czekać, az jakas kotka się okoci- nic tylko brać i kochać 8)

PostNapisane: Śro kwi 19, 2006 23:40
przez Nasturcja
Faktycznie, mnie też przeraził ten temat. Pomyślałam sobie: jakaś Cruella DeMoon ze 101 dalmatyńczyków tylko w kociej wersji, czy co? Adoptuje jak leci wszystkie kocie noworodki?
O, coś znalazłam:
KOCIĄTKA – Pruszków (nr 5189)
Województwo: mazowieckie 2006-04-06
Maleńkie przesympatyczne 6 dniowe czarne kotki (niektóre z białymi skarpetkami i krawatami), czekają na przyszłych zdecydowanych właścicieli. Koty zdrowe, będą zaszczepione, przyuczone do kuwety. Mama to bardzo troskliwa i mądra inteligentna kotka.
Kociaków jest czwórka ,wiec jest z czego wybierać :) Czekam pilnie na osoby, które gdy wypowiadają dzisiaj "TAK - biorę to stworzenie" wypowiadają je odpowiedzialnie i owo zdanie będzie miało to samo znaczenie za miesiąc gdy kotki naprawdę będą opuszczały mamę.. Czekamy :)

Kontakt: Kita, e-mail: kita@chopin.edu.pl, telefon: 22 730 33 57, 0 504 290 590

PostNapisane: Czw kwi 20, 2006 12:45
przez Amy
Witaj :D
Cieszę się, ze chciałabyś przygarnąć kotka. Jednak czy musi on być malutki? Może spodobałby Ci się jakiś ze starszych kotków:
http://koty.karolin.pl/pl/adopcjefoto/psotka0.jpg - ok. 7 miesięczna Psotusia i jej braciszek - Gucio:
http://koty.karolin.pl/pl/adopcjefoto/gucio1.jpg
albo
mniej więcej 6 miesięczny Iwo:
http://upload.miau.pl/1/59408.jpg

Rozważ równiez możliwość niewypuszczania kotka z domu. Na dworze czycha na niego wiele niebezpieczeństw!
Poczytaj:
http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=37353

Od temetu rzeczywiście podnosi się ciśnienie. :roll:
Życzę powodzenia i serdecznie polecam przygarnięcie starszego kotka! :)