Strona 1 z 1

Porzucony kocurek szuka nowego domu - Wrocław

PostNapisane: Pt kwi 14, 2006 10:06
przez Niniel
Dwuletni kot, pozostawiony w transporterze na "15 minut" w sklepie zoologicznym nie doczekał się powrotu właściciela. Adres, który "dla pewności" wzięła sprzedawczyni okazał się nieprawdziwy - we Wrocławiu nie ma takiej ulicy. W efekcie kocurek trafił do schroniska, gdzie przestał jeść - wyciągnęła go stamtąd starsza pani, która ma już gromadkę kotów.

Kot - piękny dwuletni kastrat o niebanalnym "wzorze" na buraskowatym futrze - szuka domu. Jest pieszczochem, dogaduje się z psem w domu tymczasowym.

Nr telefonu do tymczasowej opiekunki: 071 333 84 95, telefon do sklepu zoologicznego gdzie porzucono kota: 0 665 182 201.

PostNapisane: Sob kwi 15, 2006 10:25
przez Niniel
Może ktoś przygarnie kocurka?

PostNapisane: Sob kwi 15, 2006 17:34
przez Dasia
Widziałam w mijającym tygodniu ogłoszenie w Wyborczej. Może ktoś na nie odpowie? Są szanse na zdjęcia kotka?

PostNapisane: Nie kwi 16, 2006 22:38
przez Ivette
jakbym takiego "właściciela" złapała,zamkneła w transporterze i zostawiła na 15 minut, to... :evil: :evil:

PostNapisane: Pon kwi 17, 2006 11:51
przez Niniel
Niestety, nie mam zdjęć kocurka - całą sprawę znam od pani ze sklepu zoologicznego, która poprosiła mnie o napisanie ogłoszenia.

Kot tęskni za właścicielem, większość dnia spędzana na parapecie okna. Jest wielkim pieszczochem. W domu tymczasowym z konieczności dzieli kuchnię i przedpokój z psem. Cóż, dom potrzebny od zaraz...

Ogłoszenie ze zdjęciem ma się ukazać we wrocławskim dodatku "Gazety Wyborczej".

PostNapisane: Śro kwi 19, 2006 10:03
przez safiori
W górę może ktoś zauważy i zakocha się.

PostNapisane: Śro kwi 19, 2006 22:09
przez martka
I jak się ma koteczek? Czy będą zdjęcia?