Strona 1 z 1

Ogłoszenia z przychodni wet/ śląsk - dom dla persa

PostNapisane: Śro kwi 12, 2006 20:49
przez Formica
Witam. Do lecznicy zgłosiła sie Pani , która chce adoptować persa i poszukuje takowego. Niestety szefostwo nie wypytało jej odpowiednio , powiedzieli tylko ,ze poszukam i zeby zadzwoniła pojutrze.
Jak zadzwoni sprawdzę domek.
Ale jesli macie jakieś kociki to napiszcie mi cos o nich , pzrekaże info Pani jesli się na jakiegoś zdecyduje to skontaktuje z opiekunem danego kota.

PostNapisane: Czw kwi 13, 2006 13:23
przez Formica
Domek juz sprawdzony i dopuszczony do adopcji. Kot ma byc niewychodzący , w domu jest jeszcze jedna koteczka , która po stracie partnera popadła w depresje. Kot ma byc długowłosy ( najlepiej pers - marzenie córki ) , ciachniety, zdrowy. Płeć i wiek sa Pani objętny. Pani mieszka w dąbrowie górniczej (śląsk) , ale jak wiadomo transport pewnie sie jakoś wykombinuje jeśli kot bedzie gdzies dalej.

PostNapisane: Czw kwi 13, 2006 16:16
przez aamms

PostNapisane: Czw kwi 13, 2006 17:56
przez Formica
przedstawie Pani te koteczkę , ale nie jestem pewna czy sie zdecyduje ze wzgledu na to posikiwanuie. Paani powiedziała , ze jej juz obojetny wiek i płeć , ale MUSI byc zdrowy bo ostatnio duzo przeszła ze swoim kotem i nie chce znowu leczyc i biegac do weta. Q ta kicia najwyraźniej jest chora lub niewychowana.

PostNapisane: Czw kwi 13, 2006 18:42
przez aamms
Formica pisze:przedstawie Pani te koteczkę , ale nie jestem pewna czy sie zdecyduje ze wzgledu na to posikiwanuie. Paani powiedziała , ze jej juz obojetny wiek i płeć , ale MUSI byc zdrowy bo ostatnio duzo przeszła ze swoim kotem i nie chce znowu leczyc i biegac do weta. Q ta kicia najwyraźniej jest chora lub niewychowana.


Tak naprawdę to nie wiadomo.. Prosiłam opiekuna o zrobienie badań sioo.. Obiecał.. i cisza..
Ktokolwiek ją weźmie powinien zacząć od badania..