Miau.PL

Witam ...
Kociaki są około miesieczne , z dzikiej matki...przebywaja wraz z nią w halu zakladu.
Na 100% maja świerbice uszna i pchełki. Pozatym wygladaja na zdrowe.
Kociaki nie maja tam najgorzej... ale wiadomo , ze lepiej by im było w ciepłym kochajacym domku.

Kociaki sa jasne... ale strasznie brudne...

Moze ktos z okolic Katowic szuka kotka?

Spróbuj może opisaćwjakimsą kolorze-wyglądajana biszkoptowe,jeżeli tak jest faktycznie,to pewnie mają duże szanse.

Nie widzialam ich... to są raczej krówka i reszta całe białe tyle ze bardzo brudne...

i tak sie w poit ubrudziły?

No niestety w warunach w jakich teraz sa... tak sie ubrudzily... i smierdza smarami...olejami itp...
Irbiska jest stamtad... i oprocz pchel i swierzbicy byla calkiez zdrowa... Tylko ze konieczna byla kąpiel... a jaki syf lecial...
I te pewnie tak samo...

Tosza pisze:Spróbuj może opisaćwjakimsą kolorze-wyglądajana biszkoptowe,jeżeli tak jest faktycznie,to pewnie mają duże szanse.

Ja juzod dawna wiem, że mam kłopoty ze spacją,ale chyba przesadziłam
Może ktoś zrobi im normalne zdjęcia-mi one tez nie wyglądają na krówki

Poki co te maluszki sa za malutkie na oddzielenie od matki. Najwczesniej tydzien po Swietach moglabym je wziac na szukanie domu, chyba ze cos wczesniej znow mi wpadnie.
Irbiska, co postanowilas z kastracjami tych kotek?

z lektury tamtego watku wynika moje pytanie bo rozdawanie kociat bez kastracji matek mija sie niestety z celem

biedne malenstwa, zeby sie nie potruly jakimis smarami i innymi smarowidlami

jejku, cuda, naprawdę kolorpointowate... toż to widać, będą miały niebieskie oka...
oby ktoś się tym zainteresował
kciuki

bardzo bym prosila o lepsze fotki bo chyba mam chetna pozdrawiam

Nie wiem czy da rade...

Może i ja miałabym domek śliczności.Kotki są z samych Katowic?

Obecnie z Katowic piotrowic... ale chyba pojada do ryski na jakis czas