Miau.PL

Czarnulkę ktos wrzucił do piwnicy pewnje karmicielki z Torunia. Jest tam juz ok 16 kotow i nad kotami ciazy grozba wywozu do schronsika.

Czarnulka byla kilka miesiecy w tej piwnicy, a z wreszcie trafila do nowego domu.
Byla w nim ok miesiac. Znala juz kazdy kacik, czula sie bezpiecznie, myslala, ze to jej dom.

Niestety po miesiacu jej wlascicielom sie odwidzialo.

Miala wrocic do piwnicy

Nie moglam do tego dopuscic , ale nie moglam jej tez zabrac do siebie do fundacji bo nie byla szczepiona

Dzieki bogu dronusia zgodzila sie ja wziac tymczasowo do siebie. Mowi na nia pieszczotliwie Szatanek bo mala uwielbia bawic sie i harcowac z myszka (co widac na zdjeciach). Znow jest beztroska i znow czuje sie bezpiecznie.
Bardzo PILNIE szukamy jej domu, takiego ktory zakonczy smutna tulaczke tej delikatnej kocinki.

Psotka to najwspanialsza kotka jaką mieliśmy okazję poznać. Dotychczas (przyznaję się) nie lubiłam kotek. Ta mała czarnula jest jednak ogromnym wyjątkiem, to cudowna przytulanka Ugniata nas przed snem, śpi z nami w łóżku, chodzi za nami po całym mieszkaniu i pomiaukuje na każdym kroku, jest bardzo gadatliwa. Jest bardzo żywiołowa, skoczna i szalona, więc byłam pewna, że czyszczenie uszu w jej przypadku to będzie ogromna katorga, okazało się jednak, że panienka poddaje się zabiegowi bez większego oporu, wie, że trzeba Obecnie siedzi na TZ-ta kolanach i poddaje się codziennym miziankom, to wyjątkowa koteczka! Polecam z całego serca, moja mama się w niej zakochała, bawiła się z nią z godzinę Lidziu, nie napisałaś w jakim wieku jest koteczka - z tego, co mówiłaś, to ma około pół roku, tak?

KICIA JEST ROZKOSZNA Brać póki jest

PS. Lidka, może by tak zmniejszyć zdjęcia? Wrzucić thumbnaile z imageshack.us?

dronusia!! nie lubiłaś Zozola????

Hehe ZoZoL - przyznaję się bez bicia - nie złapał mnie tak za serce jak to maleństwo I jak napisałam... co do kotek mam swoje zdanie Są wredotki i się ze mną nie dogadują

Śliczna kicia! Trzymam kciuki za dobry domek!

Trzymam kciuki za kochający domek dla kocinki, która wygląda jak reinkarnacja mojej Luli, co nas pozostawiła w żalu...

PS. Lidiya,co Ty robisz z tą podłogą, że ona tak świeci??

To podloga dronusi za kazdym razem ja chwale (podloge) jest sliczna i blyszczaca jak lod

Wy tu o podłodze... a Psotka się niecierpliwi Panienka bardzo chciałaby do swojego domu! Kochani... czy naprawdę nikt nie zakochał się w tej cudnej koteczce? Jest przekochana, miziasta, ugniatająca, mrucząca, śpi w łóżku wtulona w człowieka, lubi jeść, jest bezproblemowa - po prostu tylko brać i kochać! Co się dzieje? Czemu nikt na nią uwagi nie zwraca? Co ja mam jej powiedzieć? Obiecałam, że już niedługo będzie miała swoich człowieków od głaskania... nie mogę jej zawieść

Nie zawiedziesz!

Psotka siedzi właśnie przed monitorem i czyta swój wątek, dobrze, że nic z niego nie rozumie Dobrze, że czuje się szczęśliwa, że nie czuje strachu i nie wie, że nikt się nią jeszcze nie zainteresował...

Gdzie jesteś? Gdzie jesteś domku Psotki?

Jaka ona ladna:) To zdecydowanie moj ulubiony kolorek oj tak...:))

No prześliczna jest! czarne koty są niezwykłe! nikt nie chce tego słodziaka?

Niech zając przyniesie domek dla czarnej mini piękności

Nikt nie chce takieej iskierki???

Toz to sama slodycz i radosc w domu- no niech ja ktos wezmie