Strona 1 z 3

Basia, Dyzio i Hipek - zapisy na buraski

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 18:00
przez Kasia D.
Luna, mama Jacka i Placka nawet sekundy sie nie zawahała. Od razu zabrała sie za wylizywanie maleństw mimo, ze pachniały inaczej i były o połowę mniejsze od jej własnych dzieci.
Mają kilka godzin. Ktoś przyniósł jedo uspienia do mojej wetki.
Dalszego ciągu już sie domyslacie.


Nawet nie wiem jakiej sa płci. Za parę dni obejrzę tyłeczki i nadam imiona :)
Na razie wiszą przy Lunowym brzuchu , oto dokument:
Obrazek [URL=http://img216.imageshack.us/my.php?image=trojaczki30030612pn.jpg]Obrazek[/URL

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 18:06
przez MartaK
Ale kluseczki! A postawą mamy-koteczki jestem bardzo podbudowana - ideal Matki Polki wciaz żyw! 8)

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 18:08
przez dzioby125
Piękne kocie bobasy :1luvu:

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 19:00
przez Fredziolina
Cudne tygrysiątka :1luvu:

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 20:15
przez Lidka
Ale mialay farta bidulki. Juz po wyroku tylko wykonanie a tu taki przewrot i szansa na zycie.
Sliczna maciupenstwa i fantastyczna Mamuska

Re: Kolejne (trzy) kocie noworodki.

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 20:24
przez goska_bs
Kasia D. pisze:Luna, mama Jacka i Placka nawet sekundy sie nie zawahała. Od razu zabrała sie za wylizywanie maleństw mimo, ze pachniały inaczej i były o połowę mniejsze od jej własnych dzieci.


Luna Twoja duza jest Wielka :!: a Ty jeszcze wieksza :!: :!: :king: :aniolek: a kicie cudne :1luvu:

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 21:52
przez Agn
Kasiu... :lol: :king:

Takie maciupkie są, że ich nie można prawie zobaczyć.

A kotka, niesamowita.

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 21:54
przez Anka
Szczęściarze :D

Re: Kolejne (trzy) kocie noworodki.

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 22:03
przez Elżbieta P.
Kasia D. pisze:Mają kilkanaście godzin. Ktoś przyniósł jedo uspienia do mojej wetki.


Nigdy nie zrozumiem, jak można zabrać kotce (najprawdopodobniej domowej) świeżo urodzone maleństwa i zanieść je do uśpienia.....
Jak można spojrzeć potem tej kotce w oczy ?

Ale to może ja jestem nienormalna....

Kasiu - niech sie zdrowo chowają :ok:
Mają szansę przy takiej mamuśce.

Re: Kolejne (trzy) kocie noworodki.

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 22:12
przez Kasia D.
Elżbieta P. pisze: jak można zabrać kotce (najprawdopodobniej domowej) świeżo urodzone maleństwa i


Zgadza sie. Kotka jest domowa.
Wetka od razu wyznaczyła termin sterylki i włascicielka kotki, chyba gryziona wyrzutami sumienia, zgodziła się.

Kociaki dają sobie radę z jedzeniem ale jest jeden problem...
Otóż Jacek i Placek, dwa grube klopsy, odpychaja maleństwa od sutków Luny.
Maluszki piszczą, próbują sie wkręcić pod brzuch ale te dwa smoki rządzą się bez pardonu.
Nie było rady, wprowadziłam trójpolówkę : 2 ,5 godz. przy Lunie siedzą Jacek i Placek, kolejne 2, 5 maluszki a potem 30 min dla Luny na jedzenie , wizyte w kuwecie i odpoczynek.

Fajnie zapowiada mi sie noc, nie ma co...

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 22:15
przez Maryla
dasz radę, będziemy z Tobą :)

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 22:26
przez cinsio
łał, co za historia.
strach wejść na forum na wiosnę bo się człowiek tyle emocji nałyka, że się rozkleić zupełnie można.

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 22:35
przez lidiya
Kasiu.....

wiem co czujesz.... podziwiam i trzymam za ciebie kciuki!

Maluchy... byly tak blisko smierci... a zyja.
Ilu biedakom sie nie uda umknac przed smiercia znowu :(

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 22:55
przez gagucia
ogladaj tyleczki tera poki sa spuchniete po porodzie i plec mozna latwo rozpoznac.za pare dni bedzie gorzej.. 8)
popieram cie sama mam podobna sytuacje, nie mam czasu nawet jej opisac ale musialam karmic butelka.mija juz 3 tydz...jeszcze troche a pojawia sie do adopcji.

takze niewyobrazam sobie wydania wyroku na urodzone juz kociaki i zabrania ich od co gorsza domowej kotki!!
to kociaki mozna uspic ale sterylki aborcyjnej nie mozna zrobic jak sie czlowiek dowie o ciazy?kompletna glupota!

trzymajcie sie cieplo masujcie kupkajcie i rosnijcie zdrowo!

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 23:04
przez Kasia D.
gagucia pisze:ogladaj tyleczki tera poki sa spuchniete po porodzie i plec mozna latwo rozpoznac.za pare dni bedzie gorzej..


No to już jest " za pare dni" bo ja nie umiem. :oops:
Na pewno jedno dziewczynka, jedno chłopak, ale to trzecie.... :roll: ...kocia Miriam czy co?