Strona 1 z 2
Inowrocław-dam dom małemu rudaskowi

Napisane:
Wto mar 28, 2006 21:49
przez Igulec
Poszukuję młodziutkiego kociaka rudaska. Płeć nieistotna. Będzie żył w Inowrocławiu w zgodzie z psem - bo pies lubi koty, już z jednym żył, chyba, że kot bedzie napadał psa - i miał dom pełen miłości. Proszę o pomoc i wszelkie informacje.

Napisane:
Wto mar 28, 2006 21:51
przez keyko_2
Witam!Czy koniecznie musi być rudy?

Napisane:
Wto mar 28, 2006 21:55
przez Igulec
Pierwszego kota miałam, bo sam wybrał nasz dom. Przyszedł zima pod nasze drzwi. Na wiosnę sie wyprowadził i wytłumaczyłam sobie, że pewnie byliśmy jego przystanią do przezimowania. Taką misje widocznie mieliśmy. Ale tera - aż wstyd mi to pisać po tym, co tu widziałam i czytałam - chce rudego z pobudek osobistych. Pies jest rudy. Ale w ogóle to kociaka chce, aby miał dom, dla siebie i dla psa, bo przywiązał sie do kociaka, który ciągle go z jakiegoś kąta napada. Jednym słowem - znów mi wstyd - rudy.
rudy

Napisane:
Wto mar 28, 2006 22:40
przez twins26
witaj my w naszej fundacji mamy ok 5 mies biało rudego kocurka ktos go wyrzucił w pudełku był domowy
http://schronisko-medor.webd.pl/adopcja/ptasiek.jpg
dagmara

Napisane:
Wto mar 28, 2006 22:44
przez twins26

Napisane:
Wto mar 28, 2006 22:48
przez Igulec
Piekny kot. Naprawdę. Ale Zgierz nieco daleko ode mnie. Ja nie dysponuje transportem. Poza tym nie wiemy, jak kot zareagowałby na psa?

Napisane:
Wto mar 28, 2006 22:55
przez Igulec
Poza tym, nie ukrywam, że najlepszy byłby taki malusi. Ale jak rudasek bedzie juz nawet nastolatkiem, czyli kilkumiesięcznym kotem, to pewnie tez ujmie moje serce. Tylko kwestia odległości i akceptacji psa. Reszta da sie załatwić. Pies nawet pozwalala podjadać kotu swoje jedzenie-grzecznie czeka, aż skończy i da mu sie w końcu najeść:) To pgodny kundelek, zreszta też przygarnięty z dworca i rozumie, co to znaczy żyć bez domu.

Napisane:
Wto mar 28, 2006 23:09
przez twins26
jesli chodzi o psy to nie jest bojowo nastawiony bo był jedna noc u mnie w domu potem juz buszował po całym domku hihi

Napisane:
Wto mar 28, 2006 23:09
przez twins26
a mam pytanko ile to jest kilometrów

Napisane:
Wto mar 28, 2006 23:10
przez Igulec
To swietnie. Z pewnościa znajdzie szybciej dom, bo jest mnóstwo kociopsio wielbicieli, jak ja - taka psiaro-kociara. Jednak jeśli chodzi o odległość to jej nie zmienimy:(

Napisane:
Wto mar 28, 2006 23:13
przez Igulec
Nie wiem dokładnie ile kilometrów, ale Inowrocław leży na Kujawach (stolica Kujaw Zachodnich), ok. 35 km od Torunia, więc nie jest to tzw. rzut beretem

Napisane:
Wto mar 28, 2006 23:17
przez twins26
spojrze dokładnie na mapke sobie podaje jeszcze nr gadu gadu do siebie
6574292 dagmara

Napisane:
Wto mar 28, 2006 23:21
przez Igulec
Dzieki. A w ogóle to byłam na stronie Waszego schroniska. Pogratulowac wytrwałości w poszukiwaniu domów. Oby więcej takich skutecznych ludzi.

Napisane:
Wto mar 28, 2006 23:24
przez twins26
ciesze sie ze sie podoba w czartek najblizszy bedziemy w pytaniu na sniadanie o 9 rano 2 pr zapraszam do ogladania koniecznie a jutro bede na gg moze cos ustalimy i uka sie z trasnsportem pozdrawiam

Napisane:
Wto mar 28, 2006 23:24
przez twins26
dziekuje