Strona 1 z 1

Czy ktos go widzial?

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 21:58
przez kimi1
to jest Milus (albo byl)
zaginal w zeszlym roku (tylko nie piszcie prosze ze szybko sie budze).
to kotek podworkowy, dawal sie brac na rece tylko kilku osobom, przed reszta uciekal. chodzil do banku, tam przesiadywal od 10 do 18. wszyscy go tam lubili.
slad po nim zaginal. nikt nie widzial przejechanego kota, nigdzie go nie bylo na osiedlu.
na terenie jednej firmy rozlozono klatki do wylapywania kotow, nie wiem czy nie zlapali go :evil: :evil: :evil:
moze ktos widzial tego kotka na jakims zdjeciu na forum? moze nie zginal, moze zyje, ma opieke?

jestem z Poznania

Obrazek

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 22:01
przez Mysia
Sprawdź w schronisku na Bukowskiej.

PostNapisane: Pt mar 17, 2006 22:04
przez kimi1
nie ma go tam
w swarzedzu tez nie :(
moze ten watek jest glupi,ale wybaczcie

PostNapisane: Sob mar 18, 2006 8:41
przez Mysia
Sprawdzałaś (/eś? ;-) ) w kociarni czy na kwarantannie? Kiedy przestał się pokazywać w banku?

PostNapisane: Sob mar 18, 2006 8:56
przez jojo
sliczny kicius :1luvu:

mam nadzieje, ze nie zostal zlapany na skorke :?

a moze powiodlo mu sie, moze ktos go przygarnal? mojej mamie tez zaginela miesiac temu jedna z dokarmianych przez nia i znajoma dziczek, wlasnie okazalo sie, ze kicie przygarnela jedna pani :D

powodzenia w szukaniu :ok:

PostNapisane: Nie mar 19, 2006 12:36
przez gagucia
a nie wiesz kto rozkladal klatki lapki?
moze dotrzyj do tych osob.
nie jestem z poznania ale opis miejsca zagoniecia jest dosc ogolnikowy.

PostNapisane: Nie mar 19, 2006 15:27
przez Mysia
Kimi, klatki-łapki mogły ustawić osoby łapiące koty na sterylizację - jest wtedy nadzieja, że "Twój" kot jest w jakimś domu tymczasowym. Napisz, proszę, kiedy zauważyliście, że przestał przychodzić. Mam wrażenie, że widziałam podobnego kota w kociarni, ale to mogło być parę miesięcy temu i być może został już adoptowany.