Strona 1 z 2

koteczka, 6 miesiecy, gdańsk

PostNapisane: Czw mar 09, 2006 22:46
przez madziol
mam do oddania, bardzo pilne koteczke, załatwia sie do kuwety, nie sterylizowana, uratowana przed utopieniem, do oddania z powodu duzej ilosc zwierzat u mnie w domu, naprawde sliczna
tel 511 97 80 79
Obrazek

PostNapisane: Pt mar 10, 2006 15:52
przez tif
Pięęękna kicia! :)

PostNapisane: Pt mar 10, 2006 19:12
przez goldi
Wklejam informację od osoby chętnej na kotkę. Jest z Warszawy. Podaję numer : 0887-338-559 oraz e-mail: eli77@gazeta.pl
Witam,

jezeli kotka jest domowa niewychodząca kuwetkowa, to my się nią
chętnie zaopiekujemy. Jaki ma charakter?
Czy mozna sie skontaktowac telefonicznie? Moj numer to 887 338 559.

Mieszkamy w Warszawie, jestesmy malzenstwem, mielismy w swoim zyciu
sporo zwierzat i kotce nie powinno u nas zabraknac milosci i
odpowiedniej opieki.

pozdrawiam,
Simona

PostNapisane: Pt mar 10, 2006 20:28
przez madziol
magda13021986@wp.pl - to adres
bardzo przepraszam,ale fretki przerwały rozmowe (zrzuciły telefon)..
zapraszam do odwiedzin:
adres: ul.Sportowa 3a Juszkowo gm. Pruszcz Gdański
pozdrawiam Bożena Hallmann

PostNapisane: Pt mar 10, 2006 20:34
przez goldi
Skontaktuj się telefonicznie lub e-mailem z tymi ludźmi z ogłoszenia które wkleiłam.

PostNapisane: Pt mar 10, 2006 21:06
przez madziol
juz z nimi rozmawiałam

PostNapisane: Pt mar 10, 2006 21:22
przez goldi
No i jaki wynik?

PostNapisane: Pt mar 10, 2006 21:33
przez madziol
sprawa w toku :)

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 18:51
przez madziol
ogłoszenie nieaktualne,koteczka nzalazła dom
ale w okolicach czerwca będę nowe kociaki,wiec prosze zgłaszać sie :)

PostNapisane: Czw mar 30, 2006 18:54
przez Anka
Co znaczy - będą następne kociaki :strach: . Rozumiem, że tamte były uratowane przed utopieniem. Świetnie. Ale co? Kotka nadal rodzi? Nie ma możliwości sterylki? Mało i bez tego kotów chociażby i tu, na kociarni? Wrrrr :evil:

PostNapisane: Pt mar 31, 2006 8:25
przez madziol
to nie jest nasza kotka
moja mama widziała jak ona szalała z kocurem,wiec podejrzewamy ,ze beda nowe kociaki
dlatego pisze juz o młodych,zeby je takze uratować

PostNapisane: Pon kwi 10, 2006 19:26
przez madziol
kotka znow do oddania

PostNapisane: Pon kwi 10, 2006 20:28
przez Beliowen
Madziol, kotkę która jest w ciąży dobrze byłoby złapać - i jeśli nie wysterylizować (co chyba byłoby najlepsze :( ) to przynajmniej pokazać jakiemuś weterynarzowi - bo jeśli to kotka wolnożyjąca to podczas ciąży dobrze byłoby szczególnie zadbać o jej zdrowie.
Żeby było kogo ratować - bo kocięta urodzone z kocim katarem, grzybicą i robalami nie będą do uratowania :(

PostNapisane: Wto kwi 11, 2006 18:02
przez madziol
no niestety nie moge sterylizować wszystkich bezdomnych kotek

PostNapisane: Pon kwi 17, 2006 19:25
przez gagucia
do gory!