Strona 1 z 1

dom dla kota WARSZAWA

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 11:52
przez Beata
Dosc mili panstwo, chociaz nie mialam jak za bardzo z nimi dluzej porozmawiac. Kot bylby niewychodzacy, mieszkaja na Ursynowie, chetnie podpisza umowe adopcyjna.
Chcieli kociaka ale im wytlumaczylam, ze maluchow teraz nie ma, wiec i kilkumiesieczny moze byc. Bez preferencji dot. wygladu. Mowili o kotku, ale wydaje mi sie, ze i koteczka moglaby byc.
Moze byc i kocurek i koteczka - do roku. W domu jest pies, wiec kot, ktory dogadalby sie z psem.
Chetnych prosze o info na pw.

na razie podeslalam zdjecie Konstancji, moze sie zakochaja i zapomna o wieku? :oops: :oops: :oops:

Re: dom dla kota WARSZAWA

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 12:08
przez iskra666
polecam kotki od Kasi D. :)

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 12:09
przez Mysza
wysłałam kilka kandydatur, daj znać co i jak :D

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 12:50
przez Monika
Moze moje uniwersyteckie kocieta?
Dwojka jeszcze szuka domu.

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 13:27
przez Beata
podoba im sie Konstancja, najpierw z tym sprobujemy :D

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 14:47
przez Kasia D.
Hmmmm............a mi Pani powiedziała, ze nie znalazła jeszcze kota... i bardzo entuzjastycznie przyjeła moja propozycję przesłania fotek mailem
:roll:

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 15:18
przez Beata
no bo nie znalazla :wink:
Konstancja jest w Schronisku u p. Ireny i mimo, ze im sie bardzo podobala, nie wiadomo, czy rownie latwo bedzie ja od p. Ireny wyciagnac, bo podobno niechetna jest :roll:

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 19:01
przez Kasia D.
Wezmą mojego Duke`a :D
Juz nawet chcieli jechac po niego do Lublina.

PostNapisane: Wto lut 28, 2006 19:33
przez iskra666
:dance: :dance2:

PostNapisane: Śro mar 01, 2006 8:18
przez Kicorek
Świetnie :D :D

PostNapisane: Śro mar 01, 2006 8:30
przez Amica
Beata pisze:no bo nie znalazla :wink:
Konstancja jest w Schronisku u p. Ireny i mimo, ze im sie bardzo podobala, nie wiadomo, czy rownie latwo bedzie ja od p. Ireny wyciagnac, bo podobno niechetna jest :roll:

To prawda, mam ten sam problem z kotkiem Fumetto - jest domek i tu zaczynaja się schody...

PostNapisane: Śro mar 01, 2006 8:34
przez Kicorek
Dlaczego? :conf:

PostNapisane: Śro mar 01, 2006 10:46
przez dryncia
Kasia D. pisze:Wezmą mojego Duke`a :D
Juz nawet chcieli jechac po niego do Lublina.


super :P domek znalazł kotka, kotek znalazł domek :P :P :P