Strona 1 z 1

FF: Bromba wraca na wolność

PostNapisane: Wto lut 14, 2006 0:06
przez Kasia D.
Bromba jest klasyczną pręgowaną tygrysicą.
Jest oswojona ale nie można o niej powiedziec, że jest bardzo ufna czy łagodna.
Owszem, łepek do głaskania i grzbiet do miziania nadstawia ale wystarczy o jeden ruch reki za duzo i Bromba robi "phhhhhyyy" i wali łapą delikwenta az miło.
Bromba żyła sobie w blokowisku na nowym osiedlu. Dokarmiali ją pracownicy okolicznych sklepów, pani z saloniku prasowego brała kotkę na czas pracy do środka.
Przyszły mrozy. Koteczka zaczeła przychodzić zziębnięta. Zjadała podwójne porcje i nie chciała wychodzić na dwór przy zamykaniu saloniku.
Pani Ania przyszła do mnie z pytaniem czy nie przygarnełabym kici na najcięższe mrozy.
Postanowiłysmy, że kotka posiedzi u mnie a w międzyczasie zostanie wysterylizowana i na spokojnie dojdzie do siebie.
Bromba zniosła zabieg bez problemu, brzuch pięknie się zagoił. I mrozy też zelżały.
A ja nie mam sumienia wywieźc jej tam skąd wziełam...
Z piwnicy przeniosłam ją do mieszkania. Siedzi w klatce .Ma apetyt, korzysta z kuwetki.

Do mieszkania na niewychodzącą raczej sie nie nadaje ( chociaz kto wie...) dlatego szukam jej domu z ogrodem w bezpiecznej okolicy.
Wiem, ze o takie domy dość łatwo dlatego gdyby ktoś z was cos słyszał to prosze o informację.

A oto fotki Bromby:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

A tak Bromba się złości:...

Obrazek

Zapewniam transport !

Re: FF: Bromba, kotka z charakterem szuka domu z ogrodem

PostNapisane: Wto lut 14, 2006 9:52
przez iskra666
Obrazek

przepraszam ale to wyglada komicznie

:lol:

PostNapisane: Wto lut 14, 2006 10:41
przez kalewala

PostNapisane: Wto lut 14, 2006 16:01
przez amelka
mogłabym zapytać w znajomej stajni- ostatnio mówiuli właściciele że przydałby się jeszcze kotek...
ale nie wiem czy to bezpieczny domek, wiele juz kotów gdzieś poszło i nie wróciło... :(
na pewno dostanie jeść, będzie odrobaczona i szcepiona, będzie schronienie w stajni, głaski od dzieci ale więcej bym się nie spodziewała :roll:

PostNapisane: Czw lut 16, 2006 11:44
przez Kasia D.
Nikt nie chce wychodzącej uroczej buraski?

PostNapisane: Czw lut 16, 2006 18:45
przez iskra666
kurka.. moze ktoś jednak się skusi na kota wychodzacego / przydomowego ?

PostNapisane: Czw lut 16, 2006 21:21
przez Amy
up

PostNapisane: Pt lut 17, 2006 20:06
przez amelka
a co sądzisz Kasiu o tej stajni?

PostNapisane: Pt lut 17, 2006 20:09
przez Kasia D.
amelka pisze:a co sądzisz Kasiu o tej stajni?


Szczerze?
Szkoda jej ...

PostNapisane: Pt lut 17, 2006 20:12
przez amelka
pewnie że szczerze
no tak myślałam właśnie...
niby tam nieźle mają kotki, wyżerkę zawsze i głasianie ale ile zagrożeń :(

PostNapisane: Sob lut 18, 2006 13:12
przez Kasia D.
Poddaję się.
Dzisiaj Bromba wraca do miejsca odłowienia.
Nie da koło siebie nic zrobić, nie można jej posprzątać w klatce, nie mozna jej włożyc do kontenerka, drapie, syczy, gryzie...
No trudno.

PostNapisane: Sob lut 18, 2006 14:41
przez Kasia D.
Po rodeo jakie zafundowała mi Bromba przy próbie włoąenia jej do transportera wiem, że podjęłam dobrą decyzję.