Strona 1 z 7

RUDO - BIAŁA okaleczona KOTKA...- podkarpackie

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 14:56
przez LimLim
To ogłoszenie z adopcyjnej, bardzo mnie poruszyło... Napisałam już i zaprosiłam do nas ogłoszeniodawczynię, mam nadzieję, że zajrzy.



imie: Barbara Małeczek

e-mail: septymolka7@o2.pl

telefon: 013 44 14 203, 0603 694 370

miasto: Krempna

województwo: Podkarpackie

wiek kota: 2 lata

opis:
Kotka żyła w stanie wolnym na zamkniętym osiedlu w lesie. Ma dobry kontakt z człowiekiem. Znaleziona po wydostaniu się z sideł (wnyki)- w czasie ponad 20 stopniowych mrozów z martwymi kostnymi końcówkami łapek tylnych.
Kotka jest po zabiegu weterynaryjnym. Chodzi na pozostałych częściach kończyn i zdrowych łapkach przednich. Jest śliczna i przyjazna, pomimo cierpienia potrafi mruczeć gdy się ją głaszcze. Potrzebuje ludzkich uczuć i opieki do końca życia.
Wiek-2 lata, wielkość - średnia, maść- rudo-biała.


http://miau.pl/adopcje/zdjecia/P2040003.jpg

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 15:03
przez nazira
jestem przerażona!! Znowu ofiara wnyków :evil: biedactwo...

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 15:08
przez ryśka
:cry:

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 15:34
przez Lidka
Do gory, do cieplego domu.
Szkoda, ze ci co to robia nie moga choc przez chwile poczuc na sobie tego co robia. A ja naprawde nie jestm msciwa:((

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 15:35
przez Lidka
Widzaialam niedawno taki wozeczek dla kotka z niedowladem. W watku Wiktorii jest na ten temat. Moze tu tez by sie cos takiego przydalo

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 15:48
przez LimLim
Wózeczek nie jest potrzebny, bo kicia chodzi na kikutkach.

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 15:53
przez ryśka
Limku, a gdzie ona teraz mieszka? Ma dom tymczasowy?

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 15:54
przez LimLim
Rysiu nic nie wiem, :( przekopiowałam ogłoszenie z adopcyjnej i napisałam do kobiety, aby tu zajrzała.

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 15:54
przez Iburg
Nie mam słów. Biedna kiciunia i taka piekna. A gdzie teraz ta koteczka jest. Ja nie moge zabrac, ale bede pytac o domek.

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 16:39
przez iwcia
Biedulka :(

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 21:34
przez GuniaP
Zamiesciłam to ogloszenie na stronie naszego schroniska Kundelek i napisałam do autorki, może się odezwie.
Biedna kiciunia, te zakrwiawione kikuciki : :placz:

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 22:17
przez bluerat
szukaj maleńka szybciutko domku, wystarczająco się nacierpiałaś :(

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 22:18
przez Majka12
Witam serdecznie, dziękuje administratorce strony za zainteresowanie i podanie ogłoszenia. Ogłoszeie to dałam w imieniu znajomej, która znalazła tą kicię jej dane sa podane. Kotka ma tymczasowy dom lecz znajoma nie może jej na stałe zatrzymać ze względu na brak funduszy gdyż ma inne koty(w tym jeden z przetrąconym kręgosłupem) oraz psa. Tak jak pisałam w ogłoszeniu kotka jest po zabiegu, na co dzień ma założone bandarze, powoli zaczyna sie wszystko goić. Mamy nadzieję, że nie będzie żadnych powikłań. Kotka ta zostanie oddana tylko w dobre ręce, raczej nie tam gdzie są małe dzieci. W domu, w którym obecnie przebywa ma dobry kontakt ze wszystkimi domownikami. Odpowiem na wszelkie pytania jednak bardziej szczegółowe informacje pod podanaymi nr telefonów. Dziekuję jeszcze raz i pozdrawiam.

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 22:30
przez GuniaP
Witaj Majka :-) Super że się odezwałas, bardzo się cieszę, że kotka ma opiekę i robione opatrunki. Tutaj na miau wiele kotów dom znalazło :-) to i jej się poszczęści.

PostNapisane: Sob lut 11, 2006 22:50
przez LimLim
Witaj Majka, cieszę się bardzo, że przyjęłaś moje zaproszenie :D