Strona 1 z 1

Morelowy pers do wzięcia!

PostNapisane: Czw lut 02, 2006 12:27
przez IzA-kociara
Przeglądając strone adopcyjną na koty.pl zobaczyłam zjawiskowo piękną koteczkę perską z rodowodem! Poprostu cudo i cała nadzieja w tym, że znajdzie domek.

Morelowy pers
Szukam domu dla 4-letniej kotki perskiej morelowej z rodowodem (rodzice z USA i Rosji). Kotka jest maści morelowej z białym brzuszkiem.
Kontakt: tel. 0606 65 4465, e-mail: svetal@interforum-m.com (Warszawa)

A oto jedyne niestety zdjątko jakim dysponuje:
<img src=http://upload.miau.pl/1/47555.jpg >

PostNapisane: Czw lut 02, 2006 12:29
przez amelka
taka dama na pewno znajdzie szybo opiekuna za to :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Czw lut 02, 2006 17:21
przez aamms
Piękna kicia.. :D

Jak mnie nie ma na forum, to persy spadają na drugą stronę.. buuu.. :crying:
Pomóżcie podnosić.. :oops:

A może ktoś chciałby się dokocić takim cudem.. :D

PostNapisane: Czw lut 02, 2006 20:04
przez aamms
Znowu zleciała.. :cry: :cry:

PostNapisane: Czw lut 02, 2006 20:09
przez lidushka
Już podnosimy :wink:
Taka ślicznota, wdzięk i dostojeństwo w każdym calu :) Jak widzę takie cuda to aż żałuję, że na przeprowadzkę do nowego domu i wzięcie kota muszę jeszcze troszkę zaczekać :(

PostNapisane: Pon lut 06, 2006 13:55
przez Kot i Pies
Wysłałam pytanie na e-mail, bo komórka "poza zasięgiem"... biorę w ciemno !! Czy ktoś wie, czy jeszcze aktualne ?? please...??


Nieaktualne... :cry:

PostNapisane: Pon lut 06, 2006 21:25
przez queen_ink
to podnoszę

PostNapisane: Sob mar 04, 2006 19:53
przez renia101
Oj czy ktoś już wziął tą koteczkę piękną, jak nie to ja prozmawiam z mężem i zobaczę bo na kotkę w domu się zgodził ale chce małą. W poniedziałek ewentualnie dam znać. Jest niesamowita :lol: tylko się zakochać. A właśnie wczoraj dostałam pozwolenie od właścicieli mieszkania bo wynajmujemy że możemy sobie wziąć kotka. Już nie mogę się doczekać. Moje ukochane dwie koteczki mieszkają z moją mamą na wsi i są wychodzącymi koteczkami a ja nie chciałam aby się męczyły w bloku nie mówiąc o tym że są nie kuwetkowe i luzem biegające. Strasznie za nimi tęsknię. Dlatego bardzo bym, chciała zaadoptować koteczkę.
Żeby nie było wątpliwości nie bedę się bawić w jakieś rozmnażanie i wolała bym kotkę z krótszą sierścią, ale ona jest taka sliczna. I jak by była wykastowana to nawet lepjej. Mam malutkie zoo w domciu malutkiego ptaszka i rybki. Moje starsze ktki ich w starym domciu nie ruszały choć czasem sie przyglądały, szczególnie rybkom. Alez sie rozpisałam. pozdrawiam renia