Znaleziona dzisiejszej nocy koteczka ma domek!!!!!!

koteczka została znaleziona w nocy.
zziebnięta, głodna i zastraszona.
Jest młodziutka 6-8 miesięcy i bardzo miziasta jak sie okazało.
wyglada na zdrową - oczęta ,uszy nochal -nic sie złego nie dzieje.
Jest obecnie w domku tymczasowym- czeka na domek na stałe.

Koteczka jest w domku tymczsowym w Trójmieście.

» Nie sty 29, 2006 21:01

Duuuuzo kciukow za domek!!

» Nie sty 29, 2006 21:27

Podobna do Glusia

kciuki za domek

» Pon sty 30, 2006 11:15

śliczna koteczka

za domek :ok:

» Pon sty 30, 2006 18:27

hopsa- kotecko - gdzie ten domek??? :roll:

» Pon sty 30, 2006 19:30

A może kicia komuś zwiała z domku i ktoś za nią płacze ? Warto rozwiesić ogłoszenia i dać znac do pobliskich wetów, że ktoś takiegi kociaka znalazł ?

» Czw lut 02, 2006 10:40

za domek

» Czw lut 02, 2006 17:32

do góry znajdko !! może cię ktoś pokocha?

» Śro lut 15, 2006 19:58

Jak się miewa kotulka?

» Śro lut 15, 2006 20:19

A może by tak najpierw poszukać jej właścicieli? Ja swojej Deniski szukałam 17 dni.... Czasami koty giną i są szukane- nie zawsze są wyrzucane.... Czy jeden dzien to wystarczająco długo, żeby podejmować decyzje o oddawaniu do adopcji? My szukaliśmy domu Żurka przez ponad miesiąc zanim sie poddaliśmy......

» Śro lut 15, 2006 20:54

Slonko_Łódź pisze:A może by tak najpierw poszukać jej właścicieli? Ja swojej Deniski szukałam 17 dni.... Czasami koty giną i są szukane- nie zawsze są wyrzucane.... Czy jeden dzien to wystarczająco długo, żeby podejmować decyzje o oddawaniu do adopcji? My szukaliśmy domu Żurka przez ponad miesiąc zanim sie poddaliśmy......

a może by tak właściciel poszukał koteczki? rozwiesił ogłoszenie? popytał w lecznicach?

» Śro lut 15, 2006 21:07

Znam przypadek, kiedy siostra znajomej porobiła ogłoszenia i przez miesiąc szukali kotki. Z dobrym skutkiem.

Uważam, że jak nikt nie wywiesił ogłoszeń to nie szuka kota, bo mu na nim nie zależy. Chyba, że kotka jest czysta i zadbana. To może znaczyć, że niedawno straciła dom lub uciekła.

» Śro lut 15, 2006 21:08

Znam przypadek, kiedy siostra znajomej porobiła ogłoszenia i przez miesiąc szukali kotki. Z dobrym skutkiem.

Uważam, że jak nikt nie wywiesił ogłoszeń to nie szuka kota, bo mu na nim nie zależy. Chyba, że kotka jest czysta i zadbana. To może znaczyć, że niedawno straciła dom lub uciekła.