2 RUDE- (podobno dziewczynki...) PILNE, BO MRÓZ!

W dużym skrócie- pod Opolem w pustym (po śmierci właścicielki) gospodarstwie mieszkają 2 rude, około półroczne kotki. Kotki mieszkają "w obejściu", głównie w stodole, nie są dzikie, ale nie są także i oswojone- jak mi powiedziała dokarmiająca je osoba.Na pewno wymagałoby nieco czasu przyzwyczajenie ich do domowych warunków, obecnie nie są jeszcze kuwetkowe.
Teraz są dokarmiane przez rodzinę właścicielki. Podobno są przepiękne (jutro powinny być zdjęcia). Sprawa jest dość pilna, po pierwsze ze względu na pogodę, po drugie- wiadomo, im szybciej się je oswoi tym lepiej.
Jest możliwe złapanie kociaków i transport ich do Opola. Wszystkie szczegóły do omówienia z osobą, która obecnie zajmuje się kociakami, powinna odezwać się w tym wątku- na pw podam jej telefon.
Rudaski są poszukiwane, nie powinny długo czekać, prawda?....
Teraz są dokarmiane przez rodzinę właścicielki. Podobno są przepiękne (jutro powinny być zdjęcia). Sprawa jest dość pilna, po pierwsze ze względu na pogodę, po drugie- wiadomo, im szybciej się je oswoi tym lepiej.
Jest możliwe złapanie kociaków i transport ich do Opola. Wszystkie szczegóły do omówienia z osobą, która obecnie zajmuje się kociakami, powinna odezwać się w tym wątku- na pw podam jej telefon.
Rudaski są poszukiwane, nie powinny długo czekać, prawda?....
