Strona 1 z 3

Kocur w podwiązce ma na imię Filip :)

PostNapisane: Czw sty 19, 2006 20:51
przez Atka
Mieszka sobie w mojej kuchni. A raczej mieszkał, bo właśnie został wypuszczony na salony. Taki jeden kocur. W podwiązce :roll: :lol:

On jest taki ... nieśmiały. Do ludzi. Bo do kotów naszych bardzo śmiały, w kaszę sobie nie dał dmuchać, jak trzeba było, łapą machnął. Ale ogólnie były dwa syki i spokój.

Natomiast ludzkiego zainteresowania nie lubi. Potrafi biegać i bawić się tuż koło nas, ale wystarczy na niego spojrzeć, żeby zwiał. Przy czym nie jest zupełnym panikarzem i jak człowiek go złapie, to po chwili jest spokój i mruczenie na kolankach.

Osobiście podejrzewam, że ktoś go lał za byle co, ale jednocześnie karmił i czasem głaskał i kiciuch traktuje człowieka jak jedną wielką niewiadomą... :roll:

Leczy świerzba, poza tym jest zdrowy. Oczywiście do adopcji, ale na razie nie ruszamy pełną parą - chciałabym go jednak trochę ucywilizować...

A oto delikwent :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Seria zdjęć z dedykacją dla cioci Myszy ;) - maluch ma genialnie ubarwione łapki:

Tylne łapki są szare, ale bez prążków, a na końcach - białe skarpetki:
Obrazek Obrazek

Przednie mają prążki aż do samych skarpetek...
Obrazek

... i czarne piętki 8O
Obrazek

A na koniec dowód rzeczowy skandalu - podwiązka :lol:
Obrazek

PostNapisane: Czw sty 19, 2006 21:05
przez Kasia D.
Kot akurat na Paradę Równości... :lol:

Skąd go wytrzasnęłaś?

PostNapisane: Czw sty 19, 2006 21:09
przez bechet
Piękny!
I taki wyzwolony :wink:

PostNapisane: Czw sty 19, 2006 21:14
przez Atka
Kasia D. pisze:Kot akurat na Paradę Równości... :lol:

Skąd go wytrzasnęłaś?


Z tego samego miejsca, co kotkę z kociętami...

PostNapisane: Czw sty 19, 2006 21:28
przez ariel
:) piękny

PostNapisane: Czw sty 19, 2006 21:54
przez Maryla
normalnie te piętki mnie rozwaliły :D
mam parę takich w domu ale żaden nie ma szczałki na nosie :)

PostNapisane: Czw sty 19, 2006 22:31
przez Mysza
Katy! Katy !
czy leci z nami Katy? :lol: ;)

PostNapisane: Pt sty 20, 2006 9:27
przez ryśka
Ślicznotek :D
A my mamy takiego:

Obrazek

tylko, że nasz bardzo gryzie :twisted:

PostNapisane: Pt sty 20, 2006 21:18
przez Atka
Przed chwilą szarak wszedł do pokoju i popatrzył na TZta. TZ popatrzył na niego. Spojrzeli sobie głęboko w oczy. Patrzą, patrzą...

"Wiem" - powiedział TZ - "Ty masz na imię Filip."

PostNapisane: Pt sty 20, 2006 22:04
przez Maryla
i wszystko jasne :)

PostNapisane: Pt sty 20, 2006 22:07
przez ryśka
Filip - świetne imię 8) no to teraz jeszcze tylko domu mu brakuje :ok:

PostNapisane: Pt sty 20, 2006 22:27
przez zuza
Przecudny :love:

PostNapisane: Sob sty 21, 2006 8:49
przez Atka
zuza pisze:Przecudny :love:


To może chcesz kawalera? :twisted: Damy powinny być zadowolone :twisted:

PostNapisane: Pon sty 23, 2006 9:28
przez Kicorek
Łał! Łał! To ten! Cudowny! Mówiłam, że to kocur :lol:
Wspaniale :D
On kilka miesięcy był w schronisku.
Z tymi cudownymi dodatkami typu strzałka i podwiązka raz-dwa znajdzie dom :D :ok:

PostNapisane: Pon sty 23, 2006 9:45
przez matka maruda
:ok: za domek dla seksownego Filipa!!