Strona 1 z 2

Juz NIE poszukuję spokojnego kota/kotki półdługowłosego

PostNapisane: Nie sty 08, 2006 20:38
przez mircea
Znajoma poszukuje kota w typie MC lub Ragdolla.
W typie - to jest ważne, niekoniecznie takiego. Grunt, żeby miał półdługą sierć i spokojny charakter. Płeć nieistotna.

Dom sprawdzony, odpowiedzialny, choć to będzie pierwszy kot w tym domu. Długo podejmowali decyzję o posiadaniu kota i odpowiednio "uświadomieni" przeze mnie postanowili nie wspierać żadnej pseudohodowli, tylko poczekać, aż znajdzie się jakiś podobny kot do adopcji.
Generalnie wszelkie półdługowłose, spokojne koty mają szansę na kochający dom.
Ze względu na to, że to będzie pierwszy kot w karierze domku (do tej pory były tam psy), to poszukujemy kota w miarę bezproblemowego :wink:

Czy są jacyś kandydaci?

PostNapisane: Nie sty 08, 2006 20:44
przez aamms
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36958
może ta..
Albo z adopcyjnej nr 4600 - przepiękna persiczka starego typu..

PostNapisane: Nie sty 08, 2006 20:57
przez mircea
aamms pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36958
może ta..
Albo z adopcyjnej nr 4600 - przepiękna persiczka starego typu..


aamms - na adopcyjnej pod nr 4686 są też dwa piękne persy do wydania, ale nie sądzę, aby pers to był najlepszy pomysł dla tego domku :roll: . To jest pracujące małżeństwo, które nigdy nie miało kotów, a persy jak wiadomo, wymagają specjalnej opieki.

PostNapisane: Nie sty 08, 2006 21:11
przez aamms
mircea pisze:
aamms pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36958
może ta..
Albo z adopcyjnej nr 4600 - przepiękna persiczka starego typu..


aamms - na adopcyjnej pod nr 4686 są też dwa piękne persy do wydania, ale nie sądzę, aby pers to był najlepszy pomysł dla tego domku :roll: . To jest pracujące małżeństwo, które nigdy nie miało kotów, a persy jak wiadomo, wymagają specjalnej opieki.


Nie przesadzajmy z tą specjalną opieką.. Tak jak wszystkie koty - muszą jeść, korzystać z kuwetki.. Trzeba tylko uważać na oczy, ale akurat te, które wrzuciłam mają noski i nie sądzę, żeby oczy były problemem..
A czesanie.. przecież kicie przychodzą na mizianki.. Moje mają mizianki częściowo przy użyciu szczotki i grzebienia..

Ja też pracuję.. I mam cztery długowłose.. :twisted:
A moim pierwszym kotem był czarny Puchatek.. :twisted:

PostNapisane: Nie sty 08, 2006 21:17
przez moś
I ja tez pracuje a czas sie znajdzie, to pare minut dziennie, przeciez to nie sa koty wystawowe, no i maja nosy a to wiele zmienia, będa zdrowe :D

PostNapisane: Nie sty 08, 2006 21:23
przez aamms
moś pisze:I ja tez pracuje a czas sie znajdzie, to pare minut dziennie, przeciez to nie sa koty wystawowe, no i maja nosy a to wiele zmienia, będa zdrowe :D


Właśnie.. :D

A spokojne są na pewno..

Jest jeszcze gdzieś na kociarni wątek o czarnym persie z poznańskiego schroniska (nie umiem go znaleźć - wątku nie umiem znaleźć.. :oops: ), który ma mieć tymczasowy dom u marinelli.. ten kicio też ma nosek.. :)

PostNapisane: Nie sty 08, 2006 21:45
przez mircea
Rozumiem zamiłowanie posiadaczek persów do tej własnie rasy, ale z moich rozmów wynika, że właściciele raczej woleliby półdługowłosego, a nie persa.
To nie jest taki dom, jak domy forumowiczów obeznanych z kocimi sprawami i problemami.
Za sukces uważam to, że udało się (bezproblemowo dosyć) przekonać to małżeństwo do nie kupowania kota z pseudohodowli (bo taki mieli zamiar: chcieli mieć kota MC, ale niekoniecznie z papierem :roll: po prostu nie wiedzieli, że pseudohodowla to coś złego). Więc same widzicie, że to jeszcze "nie ten etap wtajemniczenia" :wink: .

Dom jest naprawdę dobry, tylko że dopiero zaczyna stawiać pierwsze kroki na polu "zakocenia", więc jeszcze trzeba będzie nad nimi popracować.
Ale ważne jest, że długo się zastanawiali nad decyzją adopcji kota i jest to na pewno decyzja przemyślana.

PostNapisane: Nie sty 08, 2006 22:05
przez enigma

PostNapisane: Pon sty 09, 2006 10:54
przez mircea

Pierwszy wątek już przekazałam, drugi jest nieaktualny.

Szukamy w dalszym ciągu.

PostNapisane: Pon sty 09, 2006 15:09
przez Serniczek

PostNapisane: Pon sty 09, 2006 15:12
przez Gość
ojej.. jaka nienawiść do zakoconych... aż w linkach gwiazdki sa powstawiane... a wcześniej w ogole chyba nie moznabyło podawać do nich linków.. ROTFL

PostNapisane: Pon sty 09, 2006 15:27
przez enigma
Serniczek pisze:A może tu :)

http://www.***/index.php?showtopic=2894


Juz nieaktulane.

PostNapisane: Pon sty 09, 2006 15:35
przez Serniczek

PostNapisane: Pon sty 09, 2006 17:13
przez ariel
A może mój Oczatek?
podstawowy wątek i historia tutaj http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=30511&highlight=
reszta w wątku o moich kotach http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=35068&highlight=.
Onio jest przemiłym kotem, ale trochę z niego rozrabiaka.
Po kocim katarze ma uszkodzone oko (słabo widzi).
W sobotę został wykastrowany.

PostNapisane: Pon sty 09, 2006 20:09
przez mircea

Tajgi już jest zaklepany przez kogos innego :D