Orkiestra - grzyb :( i zdj. str. 5

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sty 08, 2006 19:54 Orkiestra - grzyb :( i zdj. str. 5

Jadąc dziś na finał WOŚP znalazłam na drodze, przy zaspie śnieżnej kotkę. Miała krawiącą rankę na pyszczku i była przemarznięta, najwyraźniej została potrącona przez samochód. Nie wiem jak długo leżała, ale jeszcze po 2 godzinach ogrzewania była bardzo wychłodzona.
Weterynarz stwierdził, że kitka ma wybity kieł i złamana kość udową. Jutro jestem umówiona na rentgen kości.

Kotka jest buraskiem z żółtymi oczami, pręgowanym w piękny marmurkowy sposób. Jest zupełnie oswojona, włącza traktor na sam widok człowieka. U mnie nie chce jeśc, pić tylko być głaskaną. Widać, że czuje się zagubiona i bardzo boli ją noga.
Za jakiś czas wstawię zdjęcia.

Będę wdzięczna za każdą pomoc i rady:)
Niestety na odnalezienie właścicieli nie liczę za bardzo, sama wetka powiedziała, że ludzie wolą uspic niż ponosić koszty :/

I...macie jakieś propozycje imion?
Ostatnio edytowano Śro lut 08, 2006 11:13 przez naya, łącznie edytowano 12 razy
Obrazek

naya

 
Posty: 559
Od: Pon lis 07, 2005 10:36
Lokalizacja: niedaleko Katowic ;)

Post » Nie sty 08, 2006 20:09

Orkiestra :D

dobrze ze ja wzielas... ja niestety nie moge teraz pomoc ;(
przykro mi..
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Nie sty 08, 2006 20:18

w jakim jest wieku??

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Nie sty 08, 2006 20:20

Orkiestra :lol: to i do płci pasuje i do charakteru ;) bo głośno domaga się uwagi.
Kotka była w szoku, krwawiąca, nie uciekała, praktycznie bezbronna wobec psów, prawie na drodze zwinięta :(
Obecnie jestem w trakcie 5 tygadnia leczenia grzybicy u Malawaszki i szczerze mówię, że w tej chwili nie dam rady opiekowac się następnym kotem :(

Aha, kotka jest dorosła, ale wygląda na młodą. O wiek spytam jutro, nie wiem też czy jest wysterylizowana.
Obrazek

naya

 
Posty: 559
Od: Pon lis 07, 2005 10:36
Lokalizacja: niedaleko Katowic ;)

Post » Nie sty 08, 2006 20:21

Gosiak_i_Marco, może jednak dorosłą koteczkę?
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 08, 2006 20:32

Amy pisze:Gosiak_i_Marco, może jednak dorosłą koteczkę?


Dzięki Amy, ale jednak wolimy młodą kotkę :wink:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Nie sty 08, 2006 22:33

Naya :king:
A jak się koteczka czuje?
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 08, 2006 23:24

Umieszczam kilka zdjęć Orkiestry:)

Na tym zdjęciu po lewej widać uszkodzoną wargę i brak wąsów.
ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Umaszczenie piękne, prawda?

Kotka czuje się coraz lepiej, jest bardzo spragniona pieszczot:) Staram się, żeby nie chodziła za dużo. Jutro rentgen i pewnie operacja.

Rysiu jesteś :aniolek:
Obrazek

naya

 
Posty: 559
Od: Pon lis 07, 2005 10:36
Lokalizacja: niedaleko Katowic ;)

Post » Pon sty 09, 2006 0:32

Śliczna 8O !! UP!!
moja właścicielka:)
Obrazek

Vereena

 
Posty: 30
Od: Nie sty 01, 2006 22:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2006 0:48

Biedny, śliczny Tygrys :love: i szczęściara z niej wielka - przechodziłaś wlaściwą drogą we wlasciwym czasie..
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 09, 2006 6:49

Orkiestra sliczna :D
naprawde piekna panna :D

prosze ucalowac od mamusi chrzestnej (w koncu mamusia chrzestna wymyslila imie :P ) :D
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon sty 09, 2006 9:42

covu pisze:prosze ucalowac od mamusi chrzestnej (w koncu mamusia chrzestna wymyslila imie :P ) :D


Covu - już zrobione:) A imię pasuje jak ulał, pełnię swoich możliwości pokazała jak wyszłyśmy na klatkę i w drodze do auta ;)
Włeśnie wróciłam od weta, Orkiestra została na zabiegu. Ma złamaną kość udową u nasady, będzie miała założony gips i być może szyta wargę.
Poprosiłam tez o ustalenie wieku kotki.

A tygrysek z niej przpiękny, słowo daję :D
Obrazek

naya

 
Posty: 559
Od: Pon lis 07, 2005 10:36
Lokalizacja: niedaleko Katowic ;)

Post » Pon sty 09, 2006 10:03

Kochani, zbieramy pieniądze na pokrycie operacji i leczenia Orkiestry.
To tylko "przypadek", że znalazła Ją Naya - mógł ją znaleźć wczoraj każdy z nas. Nie zostawiajmy Nayi samej z kicią, ktorej leczenie na pewno będzie kosztowne.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 09, 2006 15:22

No to czas na relację:
Wróciłysmy od weta. Zdjęcie rentgenowskie potwierdziło złamanie kości udowej u nasady. Ze względu na minimalne przemieszczenie zdecydował się na założenie gipsu i leczenie antybiotykami ( na nodze była ranka, antybiotyki mają zapobiec robieniu się "be" pod gipsem). Przez kilka dni trzeba będzie z nią jeździć na antybiotyki, potem będą tabletki.Do kompletu do gipsu Orkiestra dostała kołnierz. Możecie sobie wyobrazić jaka jest wkurzona... Patrzy na mnie jakby chciała powiedzić: jak mogłaś mi TO zrobić?? Gips ma mieć przez 6 tygodni...
Ranka na wardze nie była szyta, tylko trzeba ją przemywać. Kieł ubity, poza tym ok.
Wiek 2,5 - 3 lata.
Wet chwalił kicię: że bardzo ładnie umaszczona i bardzo grzeczna, nie była agresywna. Mówił też, że takiego oswojonego, proludzkiego kota szkoda do azylu ( to ja też wiem...). :(
Porozwieszałam ogłoszenia o znalezieniu kota, na wypadek, gdyby ktoś jednak jej szukał.Może znajdzie się ktoś, kto mógłby wziąźć kicię na kurację...


Kitka na razie jest w stanie wojny z kołnierzem i gipsem. Rzuciła się na jedzenie, ale w ogóle nie pije. Ten gips jest tak założony, że nie mam pojęcia jak zrobi siku :roll:
Obrazek

naya

 
Posty: 559
Od: Pon lis 07, 2005 10:36
Lokalizacja: niedaleko Katowic ;)

Post » Pon sty 09, 2006 15:51

Dacie radę. Wierzę w Was :)

Pawel1978

 
Posty: 14
Od: Wto gru 13, 2005 9:35
Lokalizacja: OrnaCity

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 71 gości