Strona 1 z 2

Drugi kot - poszukiwania rozpoczęte

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 16:05
przez Kamila_i_Kot_Nad_Koty
Witajcie, TŻ zaproponował mi przygarnięcie jakiejś bidy schroniskowej:D Nasz mały łobuz nudzi się i nie lubi sam zostawać, a wiem (z forum) że drugi kot to świetne rozwiązanie:) I teraz powoli zaczynamy rozglądać się za towarzyszem dla Zarazka. Nie mamy wygórowanych wymagań.
:arrow: Zalezy nam głównie na tym, żeby koteczek był możliwie jak najbardziej przytulasty i przymilasty, mruczący i ugniatający:) Bo nasza Zarazkowa zaraza lubi, owszem, towarzystwo człowieka, ale na dystans, zawsze pół metra obok:/ A nam się marzy ocieranie główką i wskakiwanie na kolana:)
:arrow: Chcielibyśmy też stosunkowo młodego kotka, żeby nasz sie załapał na jakieś zabawy (ma 7 miesięcy i lubi poszaleć).
:arrow: Co do umaszczenia to mile widziany pręgowany:) Ale weźmiemy i tak takiego, w którym się zakochamy, bez względu na kolor.
:arrow: Płeć - sama nie wiem... Nasz to kocurek, będzie kastrowany po Nowym Roku, jakoś w styczniu. Nowego wzięlibyśmy po kastracji dopiero. Więc płeć nie ma chyba znaczenia, ale jeśli się mylę - poradźcie coś prosze.
Pozdrawiam Was i czekam na wiadomości
Acha - my jesteśmy z Krakowa, ale do 150 km dojedziemy.
Kamila, TŻ i Zarazek

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 16:22
przez Maryla
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=32 ... sc&start=0

poszukajcie odpowiedniego kota w Cichym Kącie
nie wiem czy dobry wątek zacytowałam ale możecie napisać do ryśki

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 16:36
przez Atka
Hehe, ja mam kota, który będzie do wydania dopiero za parę tygodni, ale już spełnia wszystkie Wasze warunki:

- jest miziasty do bólu, zaczepia bardzo aktywnie, pakuje się na kolana, tryka i ociera
- jest młody - ma 6-7 miesięcy i koniecznie potrzebuje towarzysza do zabawy
- pręgowany, srebrzysty, "whiskasek"
- mogę go wykastrować przed oddaniem.

Nazywa się Sreberko i jego wątek jest tu na Kociarni. Zdjęcia są na Kotach, w wątku o schronisku w Józefowie, na pierwszej stronie. W moim wątku też będą, jak się w końcu zbiorę :twisted:

Ale na niego trzeba poczekać - mały musi się wyleczyć z kociego kataru, świerzba, odrobaczyć, zaszczepić i wykastrować. Jeśli nie chcecie czekać - to skorzystajcie z rady Maryli i uderzcie do Ryśki.

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 17:09
przez berni
a moze Burstzyn :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=32958&start=0

w sumie nie pregowany ale jak wiadomo koty czarne są magiczne :D
uwielbia kolana, uwielbia sie przytulać w nocy, uwielbia być mizianym po brzuchu i uwielbia inne koty. U mnie ma etat niani jak mam jakies maluszki do adpcji. Jest juz wykastrowany, zaszczepiony.

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 17:46
przez guga
Jak tak sobie poczytałam jakiego kota szukasz to pomyślałam, że "mój" byłby idealny :wink: Jest tak miziasty i tak się garnie do człowieka prosząc o pieszczoty, że rączki do stałego głaskania są mu bardzo bardzo potrzebne.
Cały wątek jest tu:

http://forum.miau.pl/tutaj-vp1391387.html#1391387

Koteczek jest wspaniały, uwielbia się bawić, domaga się pieszot wchodząc pod ręce. Niestety mam bardzo ciężką sytuacje finansową i nie mogę zatrzymać tego rodzeństwa. Jedna koteczka znalazła dobry domek w Warszawie, niestety dwójka nadal czeka.

Oto on:
http://img380.imageshack.us/img380/1581/zdjcie011lz.jpg
http://img380.imageshack.us/img380/6299/zdjciea1lh.jpg

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 18:04
przez missieek

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 19:06
przez iwcia
To ja plecę kotka z tego wątku, super miziak i straszny mruczek. :D
Ma ok. 6 miesięcy

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=35535&start=0


Po nowym roku szczepimy i pozbawiamy go klejnotów :twisted:

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 19:27
przez ivetka
A może przytulasta 3 miesięczna Mruszka
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36582

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 19:33
przez zorro
Przed świętami poznałam czarną kotkę wiek ok. 6miesiecy mieszka na dworze jest miziasta i ufna

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 20:13
przez AndziaT

PostNapisane: Nie gru 25, 2005 20:34
przez jopop
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1445300#1445300

To watek zbiorczy kotów, które 15 stycznia wylądują w schronisku, jeśli nie znajdziemy dla nich domów... Wśród nich - polecam do Twoich "zapotrzebowań" Małą Zuzię...

Kontakt: jopop@wp.pl

PostNapisane: Pon gru 26, 2005 13:20
przez Magija
gdybyście jakimś cudem zechcieli jednak krówkę, to gorąco polecam rozważenie kandydatury Felicji
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1453750#1453750
ona tak bardzo już potrzebuje własnej przestrzeni, ludzi, którzy będą ją miziali tyle ile tego potrzebuje, proszę spójrzcie choć

PostNapisane: Pon gru 26, 2005 13:26
przez skupa
A moze moj Babelek, spelnia Wasze wynagania i mysle, ze bedzie rewelacyjnym towarzystwem dla Was i waszego kociaka.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36263
w tym watku sa wszystkie jego zdjecia i jego historia.
Co prawda jestesmy z gdansk, ale moze z transportem jakos sobie poradzimy.

PostNapisane: Pon gru 26, 2005 14:56
przez Kocica:P


Zaadoptujcie Figaro....Bo ja go miałam wziąć,ale jednak zdecydowałam się na biało-czarną kotke ze schroniska,więc zależy mi bardzo żeby znalazł domek

PostNapisane: Pon gru 26, 2005 15:47
przez Gość
Witajcie... tyle pieknych i biednych koteczków czeka na dom... Niestety wszystkich na pewno nie damy rady wziąć... Poza tym, tak jak napisałam w pierwszym poście, nie zaadoptujemy kota zaraz... dopiero za ok miesiąc, może trochę dłużej... Priorytetem jest kastracja Zarazka, który zaczyna powoli podśmierdywać w kuwetę. Zaraz po sylwestrze biegniemy go ciachnąc. Potem zaczniemy szukac nowego na poważnie.
Mam jednak masę wątpliwości... czy wyrobimy finansowo... czy nasze mieszkanko nie jest za małe dla 2 kotów ... czy koty się polubią... czy nowy kot nie będzie na coś chory i nie zarazi Zarazka... :/
strasznie chcę pomóc jakiejś bidzie ale boję się bardzo... dlatego na razie rozglądam się tylko i sama siebie przekonuję, że dam radę.
Zrozumcie mnie proszę i nie nalegajcie na razie...