Strona 1 z 1

Kicia w opałach! Szczecin!

PostNapisane: Pt gru 23, 2005 8:15
przez msand
Proszę uratujcie słodką kotkę. Została gdzies porzcona w Szczecinie. Znalazła przestraszona bidę jakas dusza, zatroszczyła się na ile mogła, ale kicia u tego człowieka zostac nie mogła, bo w tym domku było schronienie dla psów. Nie wiem jak ślicznota wygląda. Wiem tylko, że jest bardzo spokojna i milusia. Została oddana do wetów na Wojska Polskiego w Szczecinie. Jest już po sterylizacji. Niestety nie mozna jej zatrzymać w klinice i kota trzeba oddac do schroniska. I tu się zaczyna tragedia - bo schronisko w Sz-nie i politykę znam. Kot zostanie uspiony - bo nie ma miejsc i jest kolejnym zmartwieniem dla obsługi :? :evil: Prosze ratujcie ją! tel. do wetów 091 487 04 37

PostNapisane: Pt gru 23, 2005 9:40
przez Zakocona
Nie możesz jej przetrzymać chociaż kilka dni?

Kicia jest wysterylizowana, więc ma dodatkowy atut w znalezieniu domu. Jak można uśpić zdrowego kota!

Przydałyby się zdjęcia. Wrzuć jakieś ogłoszenia. MOże na Allegro.
Tutaj dużo kotów szuka domy i je znajduje, ale nie da się tego załatwić w kilka dni. :?

PostNapisane: Pt gru 23, 2005 10:59
przez msand
Zakocona jak ja wezme ta kotkę do domu - to mój mąz się wyprowadzi. Ja jestem w ciązy (zagrożonej) - parę dni temu przgarnęłam szczeniakusia - którego jakiś pieprzony bydlak wyrzucił na ulicy między tramwajami. W domu mamy 4 frety i dobermana, który malcem wyciera podłogę.... Dla małego na gwałt szuakmy domu i cisza. Jak mi przyjdzie kot - to mąż mnie złapie za dupę i zamknie w psychiatryku. Moje mieszkanie ma tylko 2 pokoje.

PostNapisane: Pt gru 23, 2005 11:01
przez msand
Ale na razie luzik ... weci obiecali, że nie oddadza kotki bo im tez szkoda zwierzęcia.

PostNapisane: Pt gru 23, 2005 11:08
przez irma_g
ufffffffffffffff

a mężowi powiedz o ustawowej ochronie kobiet w ciąży

PostNapisane: Pon gru 26, 2005 18:03
przez gagucia
i co przetrzymaja ja ale domek juz jest?czy nadal czeka?

PostNapisane: Pon gru 26, 2005 22:24
przez Gość
hop do góry !

PostNapisane: Wto gru 27, 2005 7:02
przez Gość
Kotka nadal u wetów nie dadzą jej do schroniska bo mają na ten temat opinię podobną do mojej ... ale dom jest szukany.

PostNapisane: Wto gru 27, 2005 8:18
przez Tika
A może byś się postarała o jakieś zdjęcia kotulki???