KOKS i ROZYNKA szukaja WSPANIALEGO domku koniecznie RAZEM..

Koks to kocurek z wątków watek 1 i watek 2
to pisze o nim jopop w tamtych watkach:
http://upload.miau.pl/1/40602.gif
http://upload.miau.pl/1/39770.jpg
http://upload.miau.pl/1/40603.jpg
http://upload.miau.pl/1/40604.jpg
http://upload.miau.pl/1/40605.jpg
Koks - 4-letni miły kot, wykastrowany, duży, o nieco "syjamowatym" pyszczku, przyjaźni się ze wszystkimi kotami. Znaleziony w strasznym stanie wyrósł na pięknego kota. Jego brata widywano w osiedlu, dzielnie trzymały się razem jako małe kotki, aż rozdzieliła je letnia burza. Koks trafił do domu jako "Królewicz", natomiast "Żebrak" przez trzy lata wiódł życie kota osiedlowego, niestety 31 sierpnia odszedł otruty przez ludzkie potwory.
KOKSIK
KOKSIK 1
KOKSIK 2
KOKSIK 3
KOKSIK 4
KOKSIK 5
KOKSIK 6
KOKSIK 7
KOKSIK 8
KOKSIK 9
KOKSIK 10
KOKSIK 11
KOKSIK 12
KOKSIK 13
Koksik ma syjakmowate pysio. takie jakby dluzsze... wyciagniete.
niestety ma male szanse na adopcje... nie jest tak przytulasty jak Asia, Elegant czy Lolitka... jest zwylkym czarnym kotem o mnieco syjamkowatym pysiu. jest olbrzymi i piekny. nie lubi glaskania ale nie wyrywa sie za bardzo, wziety na rece przyjmuje to raczej z rezygnacja.
wiadomo ze Koksik nie lubi przenosin. w lecznicy byl strasznie zestresowany co widac na zdjeciach... moze to wina zapachu lekow...
generalnie on ma szanse odzyc w nowym domu...
Koks ma naprawde znikome szanse na adopcje a w schronisku nie da sobie rady - jest strasznie zestresowany. jesli trafi do schroniska to nie pozyje dlugo. zabije go stres... jest strasznie biedny
moze ktos sie zlituje i uzyczy mu kawalke podlogi na te dlugi kocie lata ktore kocurek ma szanse jeszcze przezyc...
KTO POKOCHA CZARNEGO SYJAMA??
to pisze o nim jopop w tamtych watkach:
http://upload.miau.pl/1/40602.gif
http://upload.miau.pl/1/39770.jpg
http://upload.miau.pl/1/40603.jpg
http://upload.miau.pl/1/40604.jpg
http://upload.miau.pl/1/40605.jpg
Koks - 4-letni miły kot, wykastrowany, duży, o nieco "syjamowatym" pyszczku, przyjaźni się ze wszystkimi kotami. Znaleziony w strasznym stanie wyrósł na pięknego kota. Jego brata widywano w osiedlu, dzielnie trzymały się razem jako małe kotki, aż rozdzieliła je letnia burza. Koks trafił do domu jako "Królewicz", natomiast "Żebrak" przez trzy lata wiódł życie kota osiedlowego, niestety 31 sierpnia odszedł otruty przez ludzkie potwory.
KOKSIK
KOKSIK 1
KOKSIK 2
KOKSIK 3
KOKSIK 4
KOKSIK 5
KOKSIK 6
KOKSIK 7
KOKSIK 8
KOKSIK 9
KOKSIK 10
KOKSIK 11
KOKSIK 12
KOKSIK 13
Koksik ma syjakmowate pysio. takie jakby dluzsze... wyciagniete.
niestety ma male szanse na adopcje... nie jest tak przytulasty jak Asia, Elegant czy Lolitka... jest zwylkym czarnym kotem o mnieco syjamkowatym pysiu. jest olbrzymi i piekny. nie lubi glaskania ale nie wyrywa sie za bardzo, wziety na rece przyjmuje to raczej z rezygnacja.
wiadomo ze Koksik nie lubi przenosin. w lecznicy byl strasznie zestresowany co widac na zdjeciach... moze to wina zapachu lekow...
generalnie on ma szanse odzyc w nowym domu...
Koks ma naprawde znikome szanse na adopcje a w schronisku nie da sobie rady - jest strasznie zestresowany. jesli trafi do schroniska to nie pozyje dlugo. zabije go stres... jest strasznie biedny

moze ktos sie zlituje i uzyczy mu kawalke podlogi na te dlugi kocie lata ktore kocurek ma szanse jeszcze przezyc...
KTO POKOCHA CZARNEGO SYJAMA??