> > potwornie chudego ok. rocznego kocurka z brzydkimi ranami na prawej
> > tylnej łapce. Po wizycie u weta okazało się ze kotek jakiś czas
> > temu miał uraz, po którym nastąpł zanik mięśnia w tej łapce i
> > całkowity zanik czucia w stopie. Wynikiem tego było ciągnięcie przez
> > tego kotka łapki za sobą. Ponieważ nie czuje w niej bólu nie czuł
> > ze zdarł część stopy do kości. Łapka ładnie się goi ale kotek nie
> > może wychodzić z taką nogą na dwór, chyba że dokona sie amputacji.
> > Kilku weterynarzy wyraziło taką opinię, że kot po amputacji lepiej
> > będzie sobie radził i wtedy może wychodzić na dwór. W domu musi
> > mieć na tej łapce jakąś skarpetkę, żeby nie zrobił sobie krzywdy.
> > Jestem w stanie sfinansować operację , ale kociak nie może u mnie
> > zostać na zawsze, bo mam już dwa koty i dużego psa w małym
> > mieszkaniu 43 m2. Poza tym jedna z mioch kotek wykazuje dużą agresje
> > wobec nowego kota. Pies i druga kotka zaprzyjażniły się z nim.
> > Oprócz tego, cierpliwość mojego męż jest na wyczerpaniu bo on nie
> > akceptuje tak dużej ilości zwierząt w domu

> > w Gazecie Wyborczej oraz rozwiesiłam kilkanaście ogłoszeń z
> > kolorowym zdjęciem u weterynarzy i w sklepach z akcesoriami dla
> > zwierząt. Niestety jak do tej pory bez rezultatu. Kociak jest
> > naprawdę uroczy.Wielki pieszczoch i uwielbia się bawić. Niestety w
> > zabawie ciągle uraża chorą łapkę. Boje się, ze po operacji nikt go
> > nie zechce z trzema nózkami. Pomóżcie, bo za nic w świecie nie chcę
> > go oddać do schroniska. Mam kilka jego zdjęć a jest naprawdę
> > fotogeniczny

> > mailem. Kotek załatwia się do kuwety i pięknie je. Jest czarny z
> > białymi dodatkami: białe skarpetki , biały żabocik i biała plamka
> > na lewej stronie pyszczka - CUDO. Proszę pomóżcie mi znaleźć dla
> > niego dom. Czekam na odpowiedź z nadzieją. Pozdrawiam serdecznie.
> > Jowita Konefał z Wrocławia tel. 508861088
> > P.S.Kociak w zeszłym tygodniu został wykastrowany.