Strona 1 z 2

Przygarnę puchatego kociaka-Kraków

PostNapisane: Sob lis 12, 2005 14:48
przez frogis
:D Witam wszytskich.
Nie mam kasy na rasowego kota a zależy mi na zwierzaku o niezwykle miłym usposobieniu :!: , dlatego najchętniej wezmę jakiegoś mieszańca-nie chcę zwykłego dachowca. Kotek z uwagi na mieszaknie w bloku nie bedzie miał możliwośći wychodzenia na pole stąd chęć przygarnięcia kota domatora, "przytulaka". Mogłaby to być miszanka persa ze zwykłym kotkiem albo jakieś inne nieplanowane połączenie.
Miszakm sam i czasem mam ochotę do kogoś pogadać a tu nie ma do kogo.... :cry: :!: :!: :!:
Z góry dziękuję za odzew

PostNapisane: Sob lis 12, 2005 14:50
przez Basia_G
a może zastanów się nad adopcją dorosłego kota??
bardzo często do adopcji są "persy" - nie wiem, czy teraz czasem takich biedul nie ma w schornisku we Wrocławiu

PostNapisane: Sob lis 12, 2005 14:52
przez Amy
Po pierwsze: to że kot jest rasowy nie decyduje wcale o jego chęci przebywania na dworze!
Po drugie: Usposobienie kotów rasowych niczym się nie różni od usposobienia dachowców!
Uważam też, że żaden kot nie jest zwykły, a to że jest rasowy wcale nie czyni go lepszym!!!! :?

PostNapisane: Sob lis 12, 2005 14:54
przez Kasia D.
Frogis, najmilsze usposobienia maja własnie zwykłe dachowe buraski.
One tez nie powinny wychodzic na dwór i tak samo trzeba o nie dbac jak o rasowe czy rasopodobne.
Czy miałes kiedys kota długowłosego? czy wiesz ile czasu i zabiegów wymaga pielegnacja futra?
Dobrze przemyslałes te adopcję?
Na wszelki wypadek zapraszam Cię na forum Koty do działu ABC Kociarza.

dzięki za porady

PostNapisane: Sob lis 12, 2005 15:08
przez frogis
:!: problem w tym że znam przypadki kotów(dachowców) w blakch nie wypuszczanych które lekko zdziwaczały: bywają i takie które stają sie zbyt agresywny, stąd chęć przygarnięcia kotka który z natury jest już super spokojny.
Fakt faktem że bedzie to mój pierwszy kot ale mam spore doświadczenie z psami :D :!:
Wiem czego chcę........ale bardzo dziękuję za wszelkie porady :D

PostNapisane: Sob lis 12, 2005 15:32
przez Jana
Jeżeli chcesz spokojnego kota - weź dorosłego.

A jeśli chodzi o zdziwaczenie i agresję... to jakaś nowość dla mnie :roll:

PostNapisane: Sob lis 12, 2005 15:39
przez enigma
Saskia ma jednego puchatego kociaczka
http://forum.miau.pl/6-vt34728.html?pos ... c&start=75

kudłata kotka

PostNapisane: Nie lis 13, 2005 15:20
przez Gość
Moja znajoma ma przytulastą półpersiczkę do wydania. Dziewczynka ma ok 3,5 mies,jest śliczna, czarno biała. Dzwoń do niej bezpośrednio. P. Basia, tel do domu / krakowski/ 425-76-77.
Agnieszka

PostNapisane: Nie lis 13, 2005 15:35
przez Nicolus
Zdziwaczaly? Od tego ze byly w domu? I dlatego, ze dachowce? 8O 8O 8O

PostNapisane: Nie lis 13, 2005 15:51
przez safiori
Zdziwaczaly? Od tego ze byly w domu? I dlatego, ze dachowce?

Bardzo dziwne

PostNapisane: Nie lis 13, 2005 15:57
przez Beata
safiori pisze:
Zdziwaczaly? Od tego ze byly w domu? I dlatego, ze dachowce?

Bardzo dziwne

a moze chodzi o kocia glupawke?
to dotyczy nawet tych rasowych, stety :lol:

Re: kudłata kotka

PostNapisane: Nie lis 13, 2005 18:36
przez frogis
Anonymous pisze:Moja znajoma ma przytulastą półpersiczkę do wydania. Dziewczynka ma ok 3,5 mies,jest śliczna, czarno biała. Dzwoń do niej bezpośrednio. P. Basia, tel do domu / krakowski/ 425-76-77.
Agnieszka



dzieki serdeczne... dzwoniłem...chyba będe miał kotka :)

PostNapisane: Nie lis 13, 2005 21:09
przez ezynka
Jak go będziesz mial to nam go pokaż. Chętnie zobaczymy malucha :D

PostNapisane: Nie lis 13, 2005 22:59
przez Lena
Troche sie wkurzylam. Moze nie slusznie, jesli tak to sprostujcie.

Po pierwsze ciekawe co to za polpersiczek. Rozmnozony specjalnie czy przez nieuwage? Jesli tak to wkurzylam sie na pewno. Jesli dodatkowo kupiles go, to nawet nie bede mowic dalej...


Jesli jednak nie. To nie wiesz jaki charakter wyjdzie z tej mieszanki wiec nie licz na spokojny charakter na 100%.

I frogis, to ze masz doswiadczenie z psami to NIC nie znaczy bo koty sa DIAMETRALNIE INNE. I to ze piszesz ze "wiesz czego chcesz" wrozy mi tylko zle bo kot ma w nosie to czego Ty chcesz, nie wytresujesz zadnego kota - mozesz go tylko zestresowac swoimi probami narzucenia swojej woli.

Nie wiem czemu moderatorzy nie wywalili tego telefonu z watku jesli nic nie wiadomo co to za kot, co to za osoba wydajaca. :roll: Forum mialo nie posredniczyc w ulatwianiu wydawania bezmyslnie rozmnozonych kotow, ani w sprzedazy! Jesli tak tu sie stalo, to bardzo zle.

PostNapisane: Nie lis 13, 2005 23:03
przez Nicolus
Chyba cos przeoczylam.. :oops:

A gdzie jest napisane, ze na sprzedarz?
Albo, ze rozmnozony specjalnie? Znaczy, ja wiem, ze nie jest napisane, ale chociaz zasugerowane jest?