Strona 1 z 1

Blagam, niech ktos przygarnie Benia..

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 0:04
przez ida_i
Ben to kocurek znaleziony 10 pazdziernika.
Niestety nie zostal zaakceptowany przez mojego, prawie rocznego (sparalizowanego) kocura.. Walki trwaja do 2,3 w nocy, obydwaj sa potwornie sfrustrowani, a do tego wlacza sie moje dwuletnie dziecko.. Ben boi sie juz nawet i mnie, jest przerazony i calymi dniami chowa sie za pralka lub innymi meblami.. Potrzebuje spokojnego domu.. My sobie rady nie damy.
Prosze, .. nie chce oddawac go do schroniska.. Moj maz robi mi dodatkowe problemy.. Czas goni.

Ben ma okolo 5 m-cy, a wyglada tak
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=631&w=30341467&v=2&s=0

Prosze o kontakt - 660 77 60 09

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 0:09
przez O-l-g-a
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=631&w=30341467&v=2&s=0
piękny kot
znajdzie dom, trzeba troche cierpliwości,
ogłoszenia zrobić ze zdjęciem- moge Ci pomóc, jeśli chcesz
dodać do wątku adopcyjnego

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 0:12
przez O-l-g-a
Obrazek

daj też ogłoszenie do Gratki środowej i do Dziennika w ogóle.

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 0:16
przez ida_i
olga, oczywiscie, ze z wdziecznoscia przyjme pomoc.
Do dziennika lodzkiego, tak? Przegladalam dzis i wierzyc mi sie nie chce, ze stamtad jest szansa na znalezienie domu.
Probuje w wyborczej, ale nie mam jeszcze odzewu kiedy ukaze sie, ze zdjeciami..
Musze jak najszybciej..
Dziekuje za wstawinei tu zdjatka.

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 0:18
przez ida_i
ach, nie, ja sprawdzalam dzis ekspres ilustrowany. ... W Lodzi mieszkam od niedawna, nie bardzo orientuje sie, co kto czyta, co sie czyta generalnie..

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 0:46
przez O-l-g-a
pomyśl nad tekstem ogłoszenia,
wiek ok 5 m-cy
czy załatwia sie do kuwety ?
jaki ma charakter?
plus zdjęcia
ogłoszenia - drukowane i rozlepiane w okolicy, w klinikach wet
i na forach kocich
możesz spróbowac wysłać maile z wątku Wojtka z Koci Łapci :arrow: ogłoszenia "Wezmę kota"
nawet przez allegro próbować

tylko nie schronisko :(

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 3:00
przez sermina
mozliwe, ze kastracja rozwiaze problem nadmiernej agresji pomiedzy kotami...

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 3:10
przez KASZA
daj ogloszenie do Oferty - to nic nie kosztuje tam

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 10:42
przez ryśka
I rozwieś ogłoszenia w sklepach zoologicznych i lecznicach, koniecznie. Mały jest śliczny, na pewno znajdzie dom.

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 10:45
przez Gość
piekny kocur !! :) Wielka szkoda ze nie może zostać z wami :( Ale tak sobie mysle czy nie chcielibyście jeszcze spróbować.. ? Moze kastracja by pomogła? Jezeli nie.. to są takie prepraty niemieckie.. niegorzne dla kotów, po których łagodnieją i często udaje się takie koty zaprzyjażnić ze sobą. Wiem ze sytuacja jest trudna bo i mąż robi problemy.. ale jezeli macie jeszcze odrobinę czasu.. spróbujcie.. moze warto przez jakiś czas koty izolować i stopniowo oswajać ze soba? Moze maxymalnie dużo uwagi poświecać rezydentowi? Jezeli nie.. to jak juz pisano.. ogłoszenia wrzucać wszędzie gdzie sie da.. na allegro! , do gazet, gazet ze zdjeciami i bez.. do wszystkich for internetowych gdzie są działy adopcje, a oprócz tego porozwieszać ogłoszenia papierowe. I koniecznie jak bedziecie go oddawać to sprawdzcie potencjalny domek.. dla pewności mozecie też spisać umowe adopcyjną /ktoś z forum moze Ci podesłać taki wzór/

Powodzenia życzę wam !!