Strona 1 z 6

Sierotki, dajcie im szansę...

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 11:01
przez guga
Tak naprawde to nie wiem od czego zacząć swoją opowieść, żeby przekazać jak ważny jest to dla mnie temat.
Jestem kociarą. Nie da się ukryć :D Od bardzo dawna dokarmiam wszystkie stworzenia, które przychodzą w okolice mojego domu (mieszkam na wsi). Nie tylko koty, ale psy, ptaki...
Ciężko mi jest policzyć ile zwierząt liczy to moje małe zoo.
W tym roku w pomieszczeniu gospodarczym za moim domem okociła się kotka. Taka najbardziej "udomowiona". W planach miałam sterylizacje kotki zaraz po tym jak skończy karmić maluchy. Niestety stało się inaczej... Kotka zginęła, ja zostałam sama z tym przychówkiem. Zaczęłam intensywne karmienie maluszków. Na chwile obecną są to rozbrykane około 12 tygodniowe koteczki z pełnymi brzuszkami i wyrazem zadowolenia na pyszczyskach :D Kotki sa trzy:
- kocurek burasek - najbardziej zadziorny, zabawowy, ale jednocześnie najbardziej lgnący do pieszczot
- dwie koteczki czarnulki - dostojne młode damy, jedna ma jaśniejszą (ale nie białą) krawatkę.
Koteczki są przecudne, mają wspaniałe ogonko-antenki :D , lśniące futerka i oczy, w których widać wdzięczność za to, że jestem.
Sytuacja finansowa nie pozwala mi na zatrzymanie maluszków. Bardzo chciałabym, żeby znalazły dobre domki i kogos kto je pokocha tak jak ja. Proszę, dajcie im szansę na lepsze zycie.
Nie wyłapuję "swoich" dzikich kotów, bo byłoby to bezsensowne działanie. Ale te maluchy dzikie nie są, przecież wykarmił je człowiek. Wiem, że pozostawienie ich samym sobie to byłaby dla nich wielka krzywda, a ja nie mogłabym tego zrobić...

Moje gg: 4039923. Jest na tym forum osób, które mnie znają, więc mogą poświadzcyc jaką jestem osobą... Beata, Justyś, Krysia... Pomozecie?

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 12:01
przez baśa
Guga, może jakieś zdjęcia maluchów? bez tego trudno o domek :(

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 14:11
przez guga
Niestety zdjęć nie posiadam i nie mam ich czym zrobić...
Ale maluszki są cudne, zresztą wszystkie koty sa cudne.

PostNapisane: Czw lis 10, 2005 0:46
przez Gość
Nikt nie chce sierotek?

PostNapisane: Czw lis 10, 2005 4:25
przez gagucia
a skad jestes?
poszukaj kogos z okolicy na miau kto pmoze ci zrobic fotki.
daj inne ogloszenia.
kociecznie ze zjdeciami.
napisz plec.
....

PostNapisane: Pt lis 11, 2005 9:42
przez guga
gagucia pisze:a skad jestes?
poszukaj kogos z okolicy na miau kto pmoze ci zrobic fotki.
daj inne ogloszenia.
kociecznie ze zjdeciami.
napisz plec.
....


Częstochowa
Fotki będą na 80% po weekendzie.
Płeć napisałam: jeden kocurek burasek, dwie koteczki czarnulki.

PostNapisane: Pon lis 14, 2005 12:39
przez guga
Oto zdjątka. Co prawda słabej jakości, bo wykonane kiepskim aparacikiem komórkowym, ale są....

Czarnulki damulki:

http://img492.imageshack.us/img492/7486/show1wx.jpg

http://img492.imageshack.us/img492/2789/show25ng.jpg

Burasek z charrrrrakterem:

http://img492.imageshack.us/my.php?image=show18lp.jpg


Komu sliczności, komu?

PostNapisane: Pon lis 14, 2005 15:13
przez Bella
Ale cudenka, szybko jakies domki musza sie znalezc

PostNapisane: Wto lis 15, 2005 0:44
przez julijka
hop do góry kociaki po domek :D

PostNapisane: Wto lis 15, 2005 0:51
przez guga
No, po dobry kochajacy domek.
Serce mi sie kraje, gdy biegną do mnie wszystkie w oczekiwaniu na pieszczoty, a mnie... brak rąk. :cry:

PostNapisane: Wto lis 15, 2005 14:15
przez Bella
I jak koteczki dzisiaj? robily cos ciekawego?

Sa takie sliczniutkie, ze mam nadzieje, ze kots je pokocha

PostNapisane: Wto lis 15, 2005 18:31
przez mircea
Guga - zarejestruj się w końcu, bo kontakt z Tobą jest utrudniony :wink:

PostNapisane: Wto lis 15, 2005 23:12
przez guga
mircea pisze:Guga - zarejestruj się w końcu, bo kontakt z Tobą jest utrudniony :wink:

Juz zarejestrowana :wink: I czekajaca na kontakt wraz z trzema ślicznościami :D :D :D

PostNapisane: Wto lis 15, 2005 23:22
przez Gość
Szkoda, że malutkie nie są w Warszawie. Szukam właśnie czarnej koteczki do adopcji.

PostNapisane: Śro lis 16, 2005 13:45
przez gagatek
Guga napisz co u maluszków....
:ok: za szybkie znalezienie kochających domków