Strona 1 z 35

Staś MT (W-wa)- pojechał już do siebie.

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 12:43
przez Mysza
Jak zobaczyłam Nel wyglądała tak
Obrazek

małe, zaropiałe, zakichane brudne i zmierzwione stworzonko.
Zapłaciwszy schronisku co łaska zabrałam ją do domu.
Mała ma oczywiście koci katar, świerzba i to tyle z chorób. Bo ma też duży apetyt i wspaniały charater. Spi ze mną w łóżku, łazi krok w krok i barankuje w kostki, koty mają jej dość, tak się o nie ociera.
Sama słodycz.
Waży tylko 550g, kruszynka malusia. Zeby jej nie zdeptać nosiłam ją wczoraj pod bluzą jak kangurzyca :lol: Bardzo jej się podobało 8)
Obrazek
Obrazek Kruszynka Obrazek
Obrazek księżniczka na ziarnku grochu :lol:

Po wyleczeniu Nel będzie szukała domu.

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 12:47
przez Jana
:1luvu: :love:

Za dobry domek :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 12:57
przez Wawe
Ależ piękna kruszynka. :1luvu:
Ona naprawdę ma taką beżową bródkę i łapeczki? :love:

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 13:07
przez Mysza
Wawe pisze:Ależ piękna kruszynka. :1luvu:
Ona naprawdę ma taką beżową bródkę i łapeczki? :love:

tak, beżowe sa z brudu :twisted:
w schronisku trzeba było sie pchać na siłe do miski

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 13:46
przez Maryla
Mysza pisze:
Wawe pisze:Ależ piękna kruszynka. :1luvu:
Ona naprawdę ma taką beżową bródkę i łapeczki? :love:

tak, beżowe sa z brudu :twisted:
w schronisku trzeba było sie pchać na siłe do miski

tak myslałam że brudne
a co Ty Mysza robiłaś w schronisku? 8O
:king:

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 14:02
przez Beata
sliczna :1luvu:

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 14:03
przez Mysza
Maryla pisze:
Mysza pisze:
Wawe pisze:Ależ piękna kruszynka. :1luvu:
Ona naprawdę ma taką beżową bródkę i łapeczki? :love:

tak, beżowe sa z brudu :twisted:
w schronisku trzeba było sie pchać na siłe do miski

tak myslałam że brudne
a co Ty Mysza robiłaś w schronisku? 8O
:king:

pojechałyśmy z tajdzi cokolwiek wyciągnąć i dac szansę na lepsze jutro :)
Jest na Kotach wątek o schronisku w Józefowie. My wyciągnęłyśmy Nel i dużego kocura z wielką wygryziona raną :(

nel

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 14:17
przez Thien
Witam.
Kciuki za domek dla Nel.
Pozdrawiam

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 22:53
przez Mysza
Nel została dziś odrobaczona i strasznie mlaskała przy jedzeniu Vetmintu :lol:
Poza tym wygląda jak pyza z główką i na króciutkich nóżkach :lol:

PostNapisane: Czw lis 03, 2005 2:40
przez lidiya
[quote="Mysza"]pojechałyśmy z tajdzi cokolwiek wyciągnąć i dac szansę na lepsze jutro :)[quote]

Boze- jakie to co robicie jest piekne!

PostNapisane: Czw lis 03, 2005 18:45
przez Bonkreta
co tam u małej panienki?

PostNapisane: Czw lis 03, 2005 19:03
przez Ada
Mysza - Kangurzyca :lol: :1luvu: :1luvu:
i jestescie Dziewczyny :king: :1luvu:
a Nel cudnaaaa :mrgreen:

PostNapisane: Pt lis 04, 2005 9:16
przez Mysza
Maleńka Nel, śliczna panienka

Obrazek

PostNapisane: Pt lis 04, 2005 9:17
przez Mysza
Wujek Budrys już mnie trochę lubi
Obrazek

PostNapisane: Pt lis 04, 2005 13:01
przez Atka
No przegapiłam, no :oops:

Śliczna ksieżniczka Nel. Tylko jej Stasia brakuje :twisted: