Strona 1 z 1

SZCZECIN - 2 ZNALEZIONE NA ŚMIETNIKU KOTKI :(

PostNapisane: Wto lis 01, 2005 14:12
przez camila
Kocięta są szare pręgowane z białymi łapkami. Ciężko mi dokładnie ustalić ich wiek (znalezione przy śmietniku :( ), mają już otwarte oczy,więc będzie to około 8- 15 dni. W chwili obecnej wymagają dość intensywnej opieki, karmienia butelką, masowania. Mogę im tę opiekę zapewnić jeszcze przez tydzień, dwa tygodnie, a potem mam nadzieję, że trafią w ręce kochających, odpowiedzialnych ludzi. Byłoby cudownie gdyby ktoś zdecydował sie zaadoptować dwa kociaki (kocur i kotka). Nie muszę chyba dodawać, że tu w Szczecinie szukając informacji i porady telefonicznej w schroniskach i innych służbach spotykałam się jedynie z propozycją uśpienia ich :( U mnie niestety nie mogą zostać na stałe, mam już sporą gromadkę kotów. Kontakt: ca-mila@gazeta.pl


PostNapisane: Wto lis 01, 2005 14:18
przez lolek_lolek2
Też mam sporo kotów, ale wiem jak możemy im pomóc. Jest jeden problem mieszkamy od siebie zbyt daleko :? W Kwidzynie na miłosnej jest schronisko dla zwierząt. Pomagają tam nawet w beznadziejnych przypadkch i szukają nowego domu dla kociąt i innych zwierząt. Ostatnio zostały rozdane 8 kotów. Jeżeli byłaby możliwość przywiezienia tych kotów albo do schroniska albo do mnie (ja bym je odwiozła) skontaktuj się...

Re: SZCZECIN - 2 ZNALEZIONE NA ŚMIETNIKU KOTKI :(

PostNapisane: Wto lis 01, 2005 19:08
przez kordonia
camila pisze:Kocięta są szare pręgowane z białymi łapkami. Ciężko mi dokładnie ustalić ich wiek (znalezione przy śmietniku :( ), mają już otwarte oczy,więc będzie to około 8- 15 dni. W chwili obecnej wymagają dość intensywnej opieki, karmienia butelką, masowania. Mogę im tę opiekę zapewnić jeszcze przez tydzień, dwa tygodnie, a potem mam nadzieję, że trafią w ręce kochających, odpowiedzialnych ludzi. Byłoby cudownie gdyby ktoś zdecydował sie zaadoptować dwa kociaki (kocur i kotka). Nie muszę chyba dodawać, że tu w Szczecinie szukając informacji i porady telefonicznej w schroniskach i innych służbach spotykałam się jedynie z propozycją uśpienia ich :( U mnie niestety nie mogą zostać na stałe, mam już sporą gromadkę kotów. Kontakt: ca-mila@gazeta.pl


Camila, jak już je odkarmisz do przynajmniej 4 tygodnia życia, to daj wszędzie gdzie mozesz ogłoszenia- najlepiej ze zdjeciami. I w lokalnej prasie, i w internecie na szczecińskich stronach, a także drukowane wywieszone w sklepach ZOO i lecznicach. Gwarantuję, ze znajdziesz im dobre domy, za co trzymam kciuki :ok: :ok:

PostNapisane: Wto lis 01, 2005 20:09
przez camila
lolek_lolek2 pisze:Też mam sporo kotów, ale wiem jak możemy im pomóc. Jest jeden problem mieszkamy od siebie zbyt daleko :? W Kwidzynie na miłosnej jest schronisko dla zwierząt. Pomagają tam nawet w beznadziejnych przypadkch i szukają nowego domu dla kociąt i innych zwierząt. Ostatnio zostały rozdane 8 kotów. Jeżeli byłaby możliwość przywiezienia tych kotów albo do schroniska albo do mnie (ja bym je odwiozła) skontaktuj się...


Dzieki za odzew, moze jestem optymistka, ale mam nadzieje i zamiar znalezc im docelowy domek. Nie wyobrażam sobie oddania ich do schroniska. To jest jakas straszna ostatecznosc, ale zrobie wszystko zeby do tego nie doszlo. Pozdrawiam

Re: SZCZECIN - 2 ZNALEZIONE NA ŚMIETNIKU KOTKI :(

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 10:40
przez Gość
[/quote]
Camila, jak już je odkarmisz do przynajmniej 4 tygodnia życia, to daj wszędzie gdzie mozesz ogłoszenia- najlepiej ze zdjeciami. I w lokalnej prasie, i w internecie na szczecińskich stronach, a także drukowane wywieszone w sklepach ZOO i lecznicach. Gwarantuję, ze znajdziesz im dobre domy, za co trzymam kciuki :ok: :ok:[/quote]

Taki mam właśnie plan :)

PostNapisane: Śro lis 02, 2005 20:29
przez Gość
odchowaj je sama. i szkaj im domkow. ja mialam podobna historie wwakacje. 2 kocurki kilkudniowe jeszce slepe. odkarmilismy i znalezlismy im domy.